Dzień dobry, potrzebuję pomocy. Trudno mi wyrazić słowami to jak czuję się w środku, ale w skrócie n

7 odpowiedzi
Dzień dobry, potrzebuję pomocy. Trudno mi wyrazić słowami to jak czuję się w środku, ale w skrócie nie mam już na nic siły. Odkąd zaczęłam studia magisterskie (październik tego roku) mój stan psychiczny się znacznie pogorszył. Czuję się źle na tym kierunku, ale z drugiej strony mam wrażenie, że i tak nie poradziłabym sobie na innym kierunku. Czuję bezsilność i mam wrażenie, że nic mnie już dobrego nie spotka w życiu. Nie mam siły ani chęci na nic, nie wiem kim jestem, nie wiem co powinnam ze sobą zrobić. Oprócz ciągłego stanu otępienia i niekontrolowanego smutku ostatnio coraz częściej ogarnia mnie nagła panika (w środkach transportu, w domu, na zajęciach i w pracy) - zaczyna się od ucisku w gardle, potem mam problem z oddychaniem, zaczyna mi skakać serce, mam mroczki przed oczami, tracę czucie w nogach i dłoniach, kręci mi się w głowie i czuję, że za chwilę albo zemdleję albo odejdę od zmysłów. Czasami zdarza się, że zasypiając zaczynam się mimowolnie trząść i nie ustaje to dopóki nie otworzę oczu. Do tej pory ani razu nie wybrałam się do psychologa, ponieważ nie mam na to wystarczających środków i zawsze wydawało mi się, że moje problemy są zbyt trywialne. Czy wiedzą Państwo o czym mogą świadczyć moje objawy?
Dzień dobry Pani,

na początku chciałabym odnieść się do tego, co napisała Pani o trywialności swoich problemów. Jeżeli coś Pani dolega, wprawia Panią w dyskomfort jest to ważne i Pani trudności zasługują na taką samą uwagę, jak trudności innych osób. Z tego co Pani pisze pogorszenie pojawiło się w momencie rozpoczęcia studiów, które nie dają Pani zbyt wiele satysfakcji, a jednocześnie czuje się Pani w pewnego rodzaju impasie ze względu na pojawiające się myśli, że nie da Pani sobie rady. Obniżony nastrój, smutek, o którym Pani pisze oraz pojawiające się napady panicznego lęku mogą świadczyć np. o nagromadzeniu się napięcia, stresu, które stają się zbyt intensywne. Dodatkowo negatywne myśli, które Pani opisuje mogą wprawiać w ruch tzw. wewnętrzne błędne koła - negatywne wzory działania, które utrudniają nam satysfakcjonujące funkcjonowanie. Np. myślę "nie dam rady" więc czegoś nie zrobię -> nie zrobiłam, więc uznaję, że sobie nie radzę, czuję się gorzej -> więc czegoś nie robię, czuję się gorzej ->... i tak koło kręci się dalej, zwiększając smutek, bezsilność. Bardzo ważna w tym wszystkim jest dbałość o siebie, uważność na swoje potrzeby. Moja odpowiedź oparta jest o wiadomość i w żadnym stopniu nie zastąpi konsultacji psychologicznej, do której gorąco zachęcam, przy wsparciu specjalisty może Pani ponazywać to, czego Pani doświadcza oraz znaleźć sposoby na to, jak może Pani sobie z tym radzić. Do postawienia odpowiednich hipotez potrzebny jest dokładny wywiad, żeby jak najlepiej odnieść się do Pani trudności.
Pozdrawiam serdecznie.

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Szanowna Pani,
objawy te nie są trywialne, a poważne, i wymagają tak samo konsultacji ze specjalistą - jak w momencie kiedy jest się chorym i trzeba iść do lekarza.
To co Pani opisuje świadczy o lęku, napadach paniki, obniżonym nastroju, spowolnieniu psychoruchowym, braku energii - i są to poważne objawy. Zawsze można próbować radzić sobie na początek samemu - ale efekt tego będzie trudniejszy do uzyskania lub mniej skuteczny. Samopoc mogłaby polegać na edukacji i korzystania z dostępnych podręczników dla pacjentów (Clark, Beck "Zaburzenia lękowe" lub Cuncic "Podręcznik pracy z lękiem" )- jednak to nie zastąpi terapii. Może natomiast pomóc zrozumieć powagę sytuacji i mechanizmy działania. To ważne - proszę zwrócić się do materiałów edukacyjnych w nurcie "poznawczo-behawioralnym", tak będzie najłatwiej zrozumieć pewne mechanizmy.
Niestety tak naprawdę nie znam pełnego wywiadu, nie ma też diagnozy od lekarza więc tak naprawdę nie wiadomo co tak dokładnie Pani dolega. Dlatego ponad wszystko warto poszukać chociaż nisko płatnej lub bezpłatnej formy konsultacji lub nawet terapii - czyli wizyty u psychologa lub psychoterapeuty by ten przeprowadził wywiad i wskazał jak można Pani pomóc.
Życzę powodzenia, pozdrawiam
Dzień dobry, zdaję sobie sprawę jak strasznie trudne musi dla Pani być odczuwanie tych wszystkich trudnych emocji, odczuć i reakcji organizmu na stres, lęk i obniżony nastrój. Takie zagubienie o jakim Pani tutaj pisze "nie wiem czy jestem na dobrym kierunku studiów", "nie wiem już kim jestem" itp są pytaniami, na które przy pomocy terapeuty możliwe jest znaleźć odpowiedź. Podziwiam Panią, że pomimo tak trudnych uczuć względem obecnej sytuacji jednak Pani nie zrezygnowała, a nawet zadała te pytania poszukując pomocy. Znalezienie psychologa na pewno jest właściwym krokiem ku lepszej zmianie i poprawie swojej sytuacji.
Podpowiem, że poza poszukiwaniem możliwości darmowej pomocy psychologicznej na NFZ lub w programach refundowanych (jest takich na prawdę dużo), to są gabinety i placówki, które mają możliwość rozłożenia płatności za terapię na raty (w miarę możliwości finansowych pacjenta).
Trzymam kciuki za poprawę. Pozdrawiam
Witam, konsultacja psychologiczna i psychiatryczna wydaje się być tu najlepszym pierwszym krokiem. Pozdrawiam
Dzien dobry, nie wolno bagatelizowac zadnych objawow, zwlaszcza psychicznych czyli emocjonalnych ktore sa spowodowane roznymi emocjami tymi szczegolnie negatywnymi , ktore odnosimy do siebie to na pewno zaprzeczanie lekom, poczucie wstydu i nieprawdziwa .samoocena.Warto sie sobie przyjrzec do tego czesto jest potrzebna pomoc i psychoterapia.Zapraszam do kontaktu, pozdrawiam serdecznie.Tamara Bogdanowicz psycholog psychoterapeuta Krakow.
Dzień dobry, zacznę od tego, że bardzo się cieszę, że napisała Pani tutaj to zapytanie, ponieważ to może być pierwszy krok, jaki wykonuje Pani w kierunku siebie i z myślą o sobie.
Zdarza się tak, że czujemy się przytłoczeni i ciężko nam złapać kontakt ze sobą, z tym, czego potrzebujemy, czego pragniemy, czego mamy dość. Czasem ten stan jest przejściowy, a kiedy indziej nasila się do poziomu, w którym odbiera nam swobodę i radość życia.
Pisze Pani o początku studiów i o braku wiary w swoje możliwości. Może Pani zostać w miejscu, w którym nie czuje się Pani dobrze, bo nigdzie indziej nie da sobie rady... Myśląc o tym, wyobrażam sobie, jaki to ciężar być w takim potrzasku.
Jako osoba młoda i potencjalnie u progu życia - ma Pani tysiące, jeśli nie miliony dróg do wyboru. To cudowna możliwość, która może jednak przerazić, wtedy gdy nie mamy oparcia w sobie, mówiąc inaczej wtedy, kiedy nie możemy sobie zaufać.
Wsparcie terapeutyczne w takich chwilach bywa nieocenione. Daje możliwość zadbania o siebie, poznania swoich rzeczywistych potrzeb, spotkania się z prawdziwym sobą. Gdyby finanse były barierą, proszę pamiętać o możliwości skorzystania z pomocy psychologa/ psychoterapeuty na NFZ, lub o terapii niskopłatnej. Zawsze jest rozwiązanie i czasem w życzliwej obecności, łatwiej jest usłyszeć siebie. Zapraszam do kontaktu, kiedy poczuje Pani gotowość.
Pozdrawiam serdecznie, życząc wszystkiego tego, co potrzebne.
Witaj, Twoja sytuacja brzmi bardzo poważnie. W pierwszej kolejności udaj się proszę po pomoc do lekarza psychiatry. Włączenie dobrze dobranej farmakoterapii złagodzi Twoje objawy.
Są miejsca gdzie można dostać darmową pomoc psychologiczną (czasem trzeba trochę poczekać) ale warto ustawić się w kolejce. Jeśli masz też możliwość zacznij od drobnych aktów dobroci dla samej siebie. Nie dowalaj sobie - robisz tyle ile możesz, mając takie zasoby energetyczne jakie masz. Rób rzeczy małymi krokami - jeśli nie możesz zrobić dużej rzeczy zrób małą. Spróbuj medytacji prowadzonych przed snem. Zacznij od 10 minut spokojnego oddychania. Wypisz przed snem 3 dobre rzeczy z danego dnia. Np: zrobiłam sobie jedzenie, zmyłam po sobie talerz i kubek, przeczytałam stronę notatek.
Pamiętaj czas, który teraz przechodzisz minie. Zadbaj o swój dobrostan. Pozdrawiam Cię serdecznie. Agata H.

Eksperci

Katarzyna Monika Adamska

Katarzyna Monika Adamska

Psychiatra

Kraków

Małgorzata Kowalska

Małgorzata Kowalska

Psycholog

Tarnowskie Góry

Agnieszka Carnevale

Agnieszka Carnevale

Psychoterapeuta

Łódź

Angelika Wątor

Angelika Wątor

Psycholog

Sosnowiec

Danuta Myłek

Danuta Myłek

Alergolog, Dietetyk, Dermatolog

Warszawa

Maciej Jan Dokrzewski

Maciej Jan Dokrzewski

Androlog, Seksuolog

Katowice

Podobne pytania

Masz pytania?

Nasi lekarze i specjaliści odpowiedzieli na 330 pytań dotyczących usługi: depresja
  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.