Dzień dobry. Pytanie do psychologa, psychoterapeuty, psychiatry. Mam koleżankę, ma 27 lat, ostatni
2
odpowiedzi
Dzień dobry.
Pytanie do psychologa, psychoterapeuty, psychiatry.
Mam koleżankę, ma 27 lat, ostatnio jest w bardzo złym stanie psychicznym, od dłuższego czasu, od kilku miesięcy. Wielokrotnie pytałam ją co się dzieje, ale ona nie chcę ze mną rozmawiać, tylko ciągle siedzi i bardzo płacze. Kiedyś spotkałyśmy się i w końcu powiedziała mi, że matka znęca się nad nią psychicznie, wyzywa, wyśmiewa, krytykuje, nie chce z nią rozmawiać, wysłuchać jej problemów i jakoś jej pomóc. Z ojcem nie utrzymuje żadnych kontaktów, ona nie chce, zresztą ojciec też nigdy nie chciał mieć z nią nic wspólnego. To moja najbliższa przyjaciółka, poznałyśmy się na studiach. Chcę jej jakoś pomóc, boję się, że powoli popada w depresję. Matka nigdzie nie pozwala jej wychodzić, spotykać się ze znajomymi, chodzić na imprezy. Jak tak można się zachowywać, przecież to pełnoletnia osoba. Proszę o odpowiedzi, co w takiej sytuacji powinnam zrobić, jak jej pomóc ?
Może psychoterapia : prywatna, państwowa ? Jaki nurt ?
Może wspomagająco jakieś leki : farmakoterapia ?
I jak wytłumaczyć jej matce, że nie może się tak zachowywać, bo bardzo ją krzywdzi.
Czekam na odpowiedzi.
Dziękuję.
Pytanie do psychologa, psychoterapeuty, psychiatry.
Mam koleżankę, ma 27 lat, ostatnio jest w bardzo złym stanie psychicznym, od dłuższego czasu, od kilku miesięcy. Wielokrotnie pytałam ją co się dzieje, ale ona nie chcę ze mną rozmawiać, tylko ciągle siedzi i bardzo płacze. Kiedyś spotkałyśmy się i w końcu powiedziała mi, że matka znęca się nad nią psychicznie, wyzywa, wyśmiewa, krytykuje, nie chce z nią rozmawiać, wysłuchać jej problemów i jakoś jej pomóc. Z ojcem nie utrzymuje żadnych kontaktów, ona nie chce, zresztą ojciec też nigdy nie chciał mieć z nią nic wspólnego. To moja najbliższa przyjaciółka, poznałyśmy się na studiach. Chcę jej jakoś pomóc, boję się, że powoli popada w depresję. Matka nigdzie nie pozwala jej wychodzić, spotykać się ze znajomymi, chodzić na imprezy. Jak tak można się zachowywać, przecież to pełnoletnia osoba. Proszę o odpowiedzi, co w takiej sytuacji powinnam zrobić, jak jej pomóc ?
Może psychoterapia : prywatna, państwowa ? Jaki nurt ?
Może wspomagająco jakieś leki : farmakoterapia ?
I jak wytłumaczyć jej matce, że nie może się tak zachowywać, bo bardzo ją krzywdzi.
Czekam na odpowiedzi.
Dziękuję.
...dobrze mieć takiego przyjaciela / przyjaciółkę jak Pani, w swoim nieszczęściu Pani przyjaciółka ma szczęście, że jest Pani z Nią. Powinna wg. mnie koniecznie rozpocząć terapię - sugeruje CBT gdyż wydaje się, że kwestie asertywności, stawiania granic etc, są tutaj niezwykle ważne, dodatkowo CBT daje w miarę szybko rezultaty, jeżeli Pacjent intensywnie pracuje. Rozmowa z matką - z opisu, szczerze wątpię i może dodatkowo "wyżywać się" na córce zarzucając jej np. zdradę, ale wszystko można rozważyć. W pierwszym rzędzie wg. mnie terapia. Pozdrawiam serdecznie.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry!
W opisanej sytuacji dochodzi do przemocy domowej, co oznacza, że dochodzi do popełnienia przestępstwa z art. 207 Kodeksu Karnego- jest ścigane z urzędu. W związku z tym możliwe jest założenie na policji Niebieskiej Karty sprawczyni przemocy, tj. matce ( wówczas terapią psychologiczną objęta będzie zarówno matka, jak i córka).
Pani koleżance polecam udać się do lokalnego Ośrodka Interwencji Kryzysowej lub skorzystanie z różnych form pomocy dla osób poszkodowanych przestępstwem, w tym psychologicznej, czy prawnej.
Zjawisko przemocy ma to do siebie, że zawsze eskaluje, jeśli nie stawiamy mu wyraźnych granic. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że człowiek poddany przemocy popada w wyuczoną bezradność i z biegiem lat, coraz trudniej mu sięgnąć po skuteczną pomoc. Także czas reakcji na doznawaną krzywdę ma tu duże znaczenie.
Pozdrawiam serdecznie!
Joanna Mikołajko
W opisanej sytuacji dochodzi do przemocy domowej, co oznacza, że dochodzi do popełnienia przestępstwa z art. 207 Kodeksu Karnego- jest ścigane z urzędu. W związku z tym możliwe jest założenie na policji Niebieskiej Karty sprawczyni przemocy, tj. matce ( wówczas terapią psychologiczną objęta będzie zarówno matka, jak i córka).
Pani koleżance polecam udać się do lokalnego Ośrodka Interwencji Kryzysowej lub skorzystanie z różnych form pomocy dla osób poszkodowanych przestępstwem, w tym psychologicznej, czy prawnej.
Zjawisko przemocy ma to do siebie, że zawsze eskaluje, jeśli nie stawiamy mu wyraźnych granic. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że człowiek poddany przemocy popada w wyuczoną bezradność i z biegiem lat, coraz trudniej mu sięgnąć po skuteczną pomoc. Także czas reakcji na doznawaną krzywdę ma tu duże znaczenie.
Pozdrawiam serdecznie!
Joanna Mikołajko
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.