Dzień dobry, szukam pomocy, nie wiem co robić. Jestem juz po wyleczonym guzie przysadki mózgowej typ
1
odpowiedzi
Dzień dobry, szukam pomocy, nie wiem co robić. Jestem juz po wyleczonym guzie przysadki mózgowej typu prolaktynoma. Podczas leczenia moje tsh przez cały czas sie wahało i nie dało ustabilizować. Byłam juz na wszystkich możliwych poziomach i dawkach. Moje ft3, ft4 i ich konwersja są prawidłowe, usg to samo, przeciwciała w porządku. Guz został wyleczony, zeszłam z leku, PRL w normie. A ja nadal nie mogę uspokoić tsh i zamiast lepiej czuje sie tragicznie. Czy jest sens przyjmowania nadal tego leku który i tak nic mi nie daje??? Czy guz mógł mieć wpływ na tsh? Dodam również ze nie mam PCOS. Jestem kobieta, lat 29. Pozdrawiam.
Szanowna Pani,
Guz prolaktynowy nie ma wpływu na poziom TSH. Zwykle leczony jest lekami z grupy agonistów dopaminy, o których akurat Pani nie wspomina.
Natomiast niedoczynność tarczycy, dla której charakterystyczny jest wzrost TSH, może powodować wzrost prolaktyny.
Nie ma takiej niedoczynności tarczycy, której nie da się wyrównać. Owszem, niekiedy TSH waha się, często zwiększamy sukcesywnie dawkę leku, ale raczej "nie skaczemy" po wszystkich możliwych dawkach. Ponadto na efekty leczenia w niedoczynności tarczycy zwykle należy zaczekać kilka tygodni. Samo TSH też bywa mylące i nie sugerowałabym się tylko tym wynikiem przy ustaleniu dawki lewotyroksyny.
Konkludując, proszę wybrać się na wizytę do doświadczonego Endokrynologa i zabrać na wizytę całą dokumentację medyczną (wszystkie wyniki oznaczeń hormonalnych wraz z dawkami lewotyroksyny jakie były zmieniane, ponadto wyniki badań rezonansu magnetycznego przysadki).
Z wyrazami szacunku,
N. Zawada
Guz prolaktynowy nie ma wpływu na poziom TSH. Zwykle leczony jest lekami z grupy agonistów dopaminy, o których akurat Pani nie wspomina.
Natomiast niedoczynność tarczycy, dla której charakterystyczny jest wzrost TSH, może powodować wzrost prolaktyny.
Nie ma takiej niedoczynności tarczycy, której nie da się wyrównać. Owszem, niekiedy TSH waha się, często zwiększamy sukcesywnie dawkę leku, ale raczej "nie skaczemy" po wszystkich możliwych dawkach. Ponadto na efekty leczenia w niedoczynności tarczycy zwykle należy zaczekać kilka tygodni. Samo TSH też bywa mylące i nie sugerowałabym się tylko tym wynikiem przy ustaleniu dawki lewotyroksyny.
Konkludując, proszę wybrać się na wizytę do doświadczonego Endokrynologa i zabrać na wizytę całą dokumentację medyczną (wszystkie wyniki oznaczeń hormonalnych wraz z dawkami lewotyroksyny jakie były zmieniane, ponadto wyniki badań rezonansu magnetycznego przysadki).
Z wyrazami szacunku,
N. Zawada
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.