Dzień dobry. W kwietniu zaczęłam przyjmować Escipram 10mg. Nie zauważyłam żadnej poprawy samopoczuci
1
odpowiedzi
Dzień dobry. W kwietniu zaczęłam przyjmować Escipram 10mg. Nie zauważyłam żadnej poprawy samopoczucia. Nadal obniżony nastrój, brak chęci do podejmowania aktywności.
Od około 4-5 dni nie przyjmuję escipramu. W tym czasie miałam wizytę kontrolna u psychiatry. Powiedziałam o tym że nie czuje żadnej poprawy, ponadto zauważyłam ze po odstawieniu leku zaczęłam lepiej sypiać, pamiętam sny co noc (podczas przyjmowania nie pamietalam żadnego). Zauważyłam że przyjmowanie leku zobojetnilo moje uczucia (czy coś mnie ucieszyło czy zezłościło- moje reakcje były bardzo spłycone) po odstawieniu mam większą łatwość w wyrażaniu uczuć, jeśli mnie coś cieszy to faktycznie czuje radość, kiedy coś mi przeszkadza potrafię się zezłościć, wyrzucić z siebie emocje i powiedzieć wprost że coś jest nie tak, a nie przejść obok tego obojętnie reakcją, chociaż od środka irytowało i bolało. Myślałam w związku z tym że przepisany mi lek może nie do końca na mnie działa, jednak lekarz zdecydował że nie będzie zmiany leku, tylko zwiększenie dawki do 15mg.
Ogólnie nie należę do osób które boją się przyjmowania leków, jednak tu mam dość spora obawę przed powrotem do tego stanu zobojętnienia.
Proszę o wsparcie, czy faktycznie zwiększenie dawki może coś zmienic i wpłynąć na poprawę samopoczucia czy jednak lek powinien zostać zmieniony.
Nadmienię, że to odstawienie leków spowodowało wręcz że czuje się psychicznie lepiej niż przed ich zażyciem i w trakcie przyjmowania.
Od około 4-5 dni nie przyjmuję escipramu. W tym czasie miałam wizytę kontrolna u psychiatry. Powiedziałam o tym że nie czuje żadnej poprawy, ponadto zauważyłam ze po odstawieniu leku zaczęłam lepiej sypiać, pamiętam sny co noc (podczas przyjmowania nie pamietalam żadnego). Zauważyłam że przyjmowanie leku zobojetnilo moje uczucia (czy coś mnie ucieszyło czy zezłościło- moje reakcje były bardzo spłycone) po odstawieniu mam większą łatwość w wyrażaniu uczuć, jeśli mnie coś cieszy to faktycznie czuje radość, kiedy coś mi przeszkadza potrafię się zezłościć, wyrzucić z siebie emocje i powiedzieć wprost że coś jest nie tak, a nie przejść obok tego obojętnie reakcją, chociaż od środka irytowało i bolało. Myślałam w związku z tym że przepisany mi lek może nie do końca na mnie działa, jednak lekarz zdecydował że nie będzie zmiany leku, tylko zwiększenie dawki do 15mg.
Ogólnie nie należę do osób które boją się przyjmowania leków, jednak tu mam dość spora obawę przed powrotem do tego stanu zobojętnienia.
Proszę o wsparcie, czy faktycznie zwiększenie dawki może coś zmienic i wpłynąć na poprawę samopoczucia czy jednak lek powinien zostać zmieniony.
Nadmienię, że to odstawienie leków spowodowało wręcz że czuje się psychicznie lepiej niż przed ich zażyciem i w trakcie przyjmowania.
Szanowna Pani, z tego, co Pani pisze może wynikać, że nie potrzebuje Pani leków antydepresyjnych. Z jakiego powodu zostały przepisane?
Proszę poszukać drugiej opinii. Jeśli interesowałoby Panią mniej standardowe podejście - zapraszam. Najpierw trzeba ocenić czy Pani ich w ogóle potrzebuje....
Proszę poszukać drugiej opinii. Jeśli interesowałoby Panią mniej standardowe podejście - zapraszam. Najpierw trzeba ocenić czy Pani ich w ogóle potrzebuje....
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.