Dzień dobry, w sumie odkąd pamiętam jestem osobą bardzo wrażliwą, pod wpływem emocji często chce mi
3
odpowiedzi
Dzień dobry, w sumie odkąd pamiętam jestem osobą bardzo wrażliwą, pod wpływem emocji często chce mi się płakać np. jadąc autem jak sobie pomyślałam o weselu mojej przyjaciółki i o tym, że w końcu jest szczęśliwa czy jak wspieram jakaś organizacje charytatywną to z emocji łzy lecą mi do oczu. Nie mam potrzeby siedzieć i płakać i nad czymś rozmyślać. Swego czasu miałam zaburzenia lękowe, ataki paniki, ale od prawie dwóch lat wszystko jest w porządku, nie mam problemów ze snem, nie mam żadnych ataków, natrętnych myśli, nie biorę żadnych leków (tylko metformina i witaminy, mam insulinooporność). Jestem szczęśliwa, akceptuje siebie, swoje życie, swojego partnera. Oczywiście czasami zdarzają się gorsze dni, ale dzięki terapii nauczyłam się z tym radzić, a raczej nie emocjonować się za bardzo. Jedyna rzecz której na terapii nigdy nie poruszyłam to właśnie ta płaczliwość, nawoływanie łez do oczu w takich momentach jak opisałam powyżej. Niby to mi nie przeszkadza, ale zastanawiam się czy jest to normalne i zdrowie, czy być może powinnam wrócić na terapię? Dodam tylko że byłam na terapii dla osoby współuzależnionej (partner narkoman, rodzice nadmiernie interesujący się moim życiem). Bardzo dziękuję za pomoc.
Szanowna Pani, być może należy Pani do grupy osób wysoko wrażliwych a to nie jest nic złego. Dopóki pani do nie przeszkadza w funkcjonowaniu to nie widzę powodu dla którego miałaby pani rozpoczynać terapię.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry, pyta się Pani czy Pani objaw jest normalny i czy powinna Pani wrócić na terapię. Myślę, że głównym pytaniem jest czy opisywana przez Panią płaczliwość wpływa na Pani funkcjonowanie, lub jest źródłem cierpienia w Pani życiu. Jeżeli tak, to warto się temu przyjrzeć. Wszystko zależy od Pani potrzeb.
Dzień dobry, wrażliwość sama w sobie jest zdrowa, ludzka i naturalna. Z moje perspektywy jest jak instrument, którego brzmienie warto poznać pod każdym względem żeby później nauczyć się na nim sprawinie grać i używać dla swojego dobra. Czasem właśnie te brzmienia wyrażające się w różnych reakcjach trudnych do skontrolowania wydają niezrozumiałe. Dlatego jeśli tego aspektu siebie nie poruszała Pani na terapii to warto na nią wrócić dla samej siebie. Dla mnie wrażliwość jest jedną z wielu dróg do poznania siebie i tego kim jestem jako człowiek na najgłębszym poziomie. Pozdrawiam, Krzysztof Pawłuszko
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.