Dzień dobry, za chwilę będzie 2 rocznica związku. po dwóch latach widzę, że nie umiem się otworzyć t
4
odpowiedzi
Dzień dobry, za chwilę będzie 2 rocznica związku. po dwóch latach widzę, że nie umiem się otworzyć tak szczerze emocjonalnie na swojego partnera. miedzy nami jest 12 lat roznicy on ma 44, jestem panna a on rozwodnikiem, ma 12letniego syna, ktory mieszka z matka. jest duze uczucie z dwoch stron, ale chyba wydaje mi sie, ze nie umiem sie z tym pogodzic. jestem zakochana i zrozpaczona. na samym poczatku pytalam czy nie ma dziewczyny zony narzeczonej - powiedzial, ze nie. wiec jak mi powiedzial ze jest rozwiedzony poczulam noz w plecach. i do teraz mam chyba jakas traume. chodze do psychologa ale nic mi to nie daje. zyskalam milosc ale stracilam wiare w slowo, dlaczego jego slowo teraz ma miec jakies znaczenie, skoro pierwsze obietnice az do smierci zostaly nie dotrzymane. zalezy mi na nim, ale mam straszna bariere, zeby go wprowadzic oficjalnie do mojego zycia, zastanawiam sie czy lepiej dla niego byloby sie rozstac, bo nie wiadomo czy bede w stanie sie otworzyc, na tyle by mu o tym powiedziec. wie, ze mam problem jak slysze o tej kobiecie, wiec o niej nie mowi. mam wrazenie ze caloscia sie do mnie nagina, nic nie mowi o wrazliwych tematach. mozliwe, ze jestem pierwsza po rozwodzie, bo nie wie jak sie zachowac w pewnych sytuacjach. zalezy mi na nim, wiec prosze o fachowa rade .
Myślę ze to ważne żeby chodzenie do psychologa było tutaj regularną terapią czyli spotkaniami raz w tygodniu najlepiej żeby Terapia z reguły nie przynosi skutków w miesiąc tylko wymaga czasu i stworzenia relacji terapeutycznej... móc się dobrze przyjrzeć tej trudności i żeby mogła sobie Pani z nią poradzić... To o czym Pani pisze ze swojej strony, ma cechy czarno białego myślenia, pewnej małej elastyczności psychologicznej oraz trochę chyba faworyzowania pewnej fantacji i relacjach damsko-męskich ktore to cechy raczej utrudniają nam optymalne funkcjonowanie w życiu. Ale też zdecydowanie dobrze przyjrzeć się Pani motywom w wyborze partnera i tego czego Pani potrzebuje w związku. Pozdrawiam serdecznie.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry,
Warto się zastanowić dlaczego Pani tak bardzo przeżywa fakt że partner miał kiedyś żonę. Ważne jest, by przyjmować drugą osobę w całości, razem z całą jej historią -jeśli nie będziemy tego akceptować, trudno będzie tworzyć relację opartą na otwartości i miłości. Pisze że Pani chodzi do psychologa ale to nic nie daje - może warto porozmawiać z psychologiem o swoich wrażeniach, oczekiwaniach i potrzebach? a może potrzebuje Pani zmienić tę osobę - myślę że lepiej pójśc nie do psychologa ale psychoterapeuty.
Pozdrawiam i życzę powodzenia,
Justyna Wojciechowska
Warto się zastanowić dlaczego Pani tak bardzo przeżywa fakt że partner miał kiedyś żonę. Ważne jest, by przyjmować drugą osobę w całości, razem z całą jej historią -jeśli nie będziemy tego akceptować, trudno będzie tworzyć relację opartą na otwartości i miłości. Pisze że Pani chodzi do psychologa ale to nic nie daje - może warto porozmawiać z psychologiem o swoich wrażeniach, oczekiwaniach i potrzebach? a może potrzebuje Pani zmienić tę osobę - myślę że lepiej pójśc nie do psychologa ale psychoterapeuty.
Pozdrawiam i życzę powodzenia,
Justyna Wojciechowska
Sugeruję wizytę: Konsultacja psychologiczna online - 180 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Dzień dobry,
Zachęcam do przyjrzenia się swoim obawom w czasie spotkań z psychoterapeutą/ką. Trudno z Pani wiadomości wyczytać, czy Pani jest w regularnym procesie terapii czy też okazjonalnych spotkaniach z psychologiem. Proces terapii rządzi się zupełnie inna dynamika niż pojedyncze spotkania, ponieważ w czasie regularnych spotkań ma Pani szansę na zobaczenie w sobie jakie ma Pani potrzeby emocjonalne, co Panią blokuje przed wejściem w tę relację oraz jaki w ogóle ma Pani styl wchodzenia/bycia w relacje i co za tym stoi. Zachęcam do wniesienia swoich obaw na spotkania z psychologiem oraz, o ile Pani nie jest w procesie terapii, rozważenia regularnych spotkań terapeutycznych. Życzę Pani powodzenia. Pozdrawiam. JG
Zachęcam do przyjrzenia się swoim obawom w czasie spotkań z psychoterapeutą/ką. Trudno z Pani wiadomości wyczytać, czy Pani jest w regularnym procesie terapii czy też okazjonalnych spotkaniach z psychologiem. Proces terapii rządzi się zupełnie inna dynamika niż pojedyncze spotkania, ponieważ w czasie regularnych spotkań ma Pani szansę na zobaczenie w sobie jakie ma Pani potrzeby emocjonalne, co Panią blokuje przed wejściem w tę relację oraz jaki w ogóle ma Pani styl wchodzenia/bycia w relacje i co za tym stoi. Zachęcam do wniesienia swoich obaw na spotkania z psychologiem oraz, o ile Pani nie jest w procesie terapii, rozważenia regularnych spotkań terapeutycznych. Życzę Pani powodzenia. Pozdrawiam. JG
Dziękuję za Pani szczerość. Rozumiem, że jest Pani w trudnym momencie, pełnym sprzecznych emocji, które mogą wpływać na Pani zdolność do otwarcia się na partnera i pełnego zaangażowania w związek.
Kilka kluczowych aspektów, które warto rozważyć:
Zaufanie i Trauma z Przeszłości: Zaufanie jest fundamentem każdej relacji, a doświadczenie, które Pani opisała – odkrycie, że partner jest rozwiedziony – mogło naruszyć to zaufanie na wczesnym etapie związku. To zrozumiałe, że może Pani czuć się zraniona, szczególnie jeśli poczuła Pani, że partner nie był od początku w pełni szczery. Ten brak zaufania mógł przerodzić się w barierę, która utrudnia Pani otwarcie się emocjonalnie. Trauma ta może wymagać głębszej pracy terapeutycznej, być może z innym podejściem lub specjalistą, który pomoże Pani w przetworzeniu tych uczuć.
Zrozumienie Perspektywy Partnera: Ważne jest, aby zrozumieć, że rozwód i związane z nim doświadczenia mogą być trudnym tematem dla Pani partnera. Może on starać się unikać drażliwych tematów, aby nie wywoływać u Pani dyskomfortu, co jednak może prowadzić do poczucia braku pełnej szczerości w związku. Rozwód niekoniecznie oznacza, że partner nie jest godny zaufania – jego wcześniejsze doświadczenia mogą po prostu wpływać na to, jak teraz podchodzi do relacji.
Praca nad Zaufaniem i Otwartością: Zastanów się, co mogłoby pomóc Pani odbudować zaufanie do partnera. Często kluczem jest otwarta i szczera komunikacja – nie tylko o tym, co Panią boli, ale także o Pani potrzebach i obawach. Czy partner wie, jak bardzo Pani zależy na szczerości i jak głęboko zranione zostało Pani zaufanie? Ważne jest, aby Pani miała przestrzeń, by wyrazić swoje uczucia, ale równie ważne jest, aby partner miał możliwość zrozumienia Pani perspektywy.
Rola Terapii: Jeśli obecna terapia nie przynosi oczekiwanych efektów to proszę rozważyć rozmowę na ten temat z psychoterapeutą.
Decyzja o przyszłości związku: Decyzja, czy kontynuować związek, czy się rozstać, jest bardzo osobista. Warto zastanowić się, co w tej relacji jest dla Pani najważniejsze i czy istnieje możliwość przezwyciężenia obecnych trudności. Może warto otwarcie porozmawiać z partnerem o Pani obawach i barierach, z jakimi się Pani zmaga, aby mógł on lepiej zrozumieć, co Panią powstrzymuje przed pełnym zaangażowaniem się w relację.
Dalsza praca nad sobą: Zanim podejmie Pani decyzję o przyszłości związku, ważne jest, aby kontynuowała Pani pracę nad zrozumieniem siebie, swoich potrzeb i obaw. Być może Pani niepewność wynika z głębszych, niezależnych od partnera, doświadczeń i lęków. Dalsza terapia, być może w innym nurcie, może pomóc Pani w odkryciu tych kwestii.
Podsumowując, jest to bardzo trudny i złożony moment w Pani życiu, ale podjęcie kroków w kierunku szczerej komunikacji z partnerem oraz kontynuowanie pracy nad sobą może przynieść większą jasność i ulgę w podjęciu decyzji dotyczących przyszłości Waszego związku. Wszystkiego dobrego.
Kilka kluczowych aspektów, które warto rozważyć:
Zaufanie i Trauma z Przeszłości: Zaufanie jest fundamentem każdej relacji, a doświadczenie, które Pani opisała – odkrycie, że partner jest rozwiedziony – mogło naruszyć to zaufanie na wczesnym etapie związku. To zrozumiałe, że może Pani czuć się zraniona, szczególnie jeśli poczuła Pani, że partner nie był od początku w pełni szczery. Ten brak zaufania mógł przerodzić się w barierę, która utrudnia Pani otwarcie się emocjonalnie. Trauma ta może wymagać głębszej pracy terapeutycznej, być może z innym podejściem lub specjalistą, który pomoże Pani w przetworzeniu tych uczuć.
Zrozumienie Perspektywy Partnera: Ważne jest, aby zrozumieć, że rozwód i związane z nim doświadczenia mogą być trudnym tematem dla Pani partnera. Może on starać się unikać drażliwych tematów, aby nie wywoływać u Pani dyskomfortu, co jednak może prowadzić do poczucia braku pełnej szczerości w związku. Rozwód niekoniecznie oznacza, że partner nie jest godny zaufania – jego wcześniejsze doświadczenia mogą po prostu wpływać na to, jak teraz podchodzi do relacji.
Praca nad Zaufaniem i Otwartością: Zastanów się, co mogłoby pomóc Pani odbudować zaufanie do partnera. Często kluczem jest otwarta i szczera komunikacja – nie tylko o tym, co Panią boli, ale także o Pani potrzebach i obawach. Czy partner wie, jak bardzo Pani zależy na szczerości i jak głęboko zranione zostało Pani zaufanie? Ważne jest, aby Pani miała przestrzeń, by wyrazić swoje uczucia, ale równie ważne jest, aby partner miał możliwość zrozumienia Pani perspektywy.
Rola Terapii: Jeśli obecna terapia nie przynosi oczekiwanych efektów to proszę rozważyć rozmowę na ten temat z psychoterapeutą.
Decyzja o przyszłości związku: Decyzja, czy kontynuować związek, czy się rozstać, jest bardzo osobista. Warto zastanowić się, co w tej relacji jest dla Pani najważniejsze i czy istnieje możliwość przezwyciężenia obecnych trudności. Może warto otwarcie porozmawiać z partnerem o Pani obawach i barierach, z jakimi się Pani zmaga, aby mógł on lepiej zrozumieć, co Panią powstrzymuje przed pełnym zaangażowaniem się w relację.
Dalsza praca nad sobą: Zanim podejmie Pani decyzję o przyszłości związku, ważne jest, aby kontynuowała Pani pracę nad zrozumieniem siebie, swoich potrzeb i obaw. Być może Pani niepewność wynika z głębszych, niezależnych od partnera, doświadczeń i lęków. Dalsza terapia, być może w innym nurcie, może pomóc Pani w odkryciu tych kwestii.
Podsumowując, jest to bardzo trudny i złożony moment w Pani życiu, ale podjęcie kroków w kierunku szczerej komunikacji z partnerem oraz kontynuowanie pracy nad sobą może przynieść większą jasność i ulgę w podjęciu decyzji dotyczących przyszłości Waszego związku. Wszystkiego dobrego.
Eksperci
Podobne pytania
- Dzień dobry Mam pytanie, od 17 lat jestem z kobietą, od 6 lat po ślubie. Przeżywaliśmy trudne chwilę, kilka razy prawie się rozstawiliśmy. Po drodze wyszedł mój alkoholizm (dziś nie piję od 21 miesięcy) i depresja wieloletnią żony sięgająca dzieciństwa. Pi tych wszystkich problemach i wielu przykrych…
- Pozostaje w związku od 3 lat. Od samego początku była to bardzo udana relacją. Wspólne zainteresowania i umiejętność spędzania czasu razem sprawiały że nasza relacja szybko się rozwijała. Oboje mamy 30 lat i partner nigdy wcześniej nie był w związku dłuższym niż 6 miesięcy. Moje poprzednie związki trwały…
- Dzień dobry. Jestem mężatką od 20 lat razem jesteśmy 24 lata. Mam teraz 40 lat i pół roku temu dowiedziałam się że mąż mnie zdradza. To było najpierw pisanie i dzwonienie z nią a później dwa razy zdrada. Nie zauważyłam nic oprócz tego że trochę się oddalił ale w łóżku było jak zawsze (może byłam ślepa).Jego…
- Dzień dobry, jestem z moim chłopakiem od ponad 3 lat. Nie mieszkamy jeszcze razem.Niecałe dwa lata temu zmarła mu mama, od tego czasu raz jest w miarę dobrym nastroju, wtedy w związku jest idelanie, wspiera mnie, odwiedzał mnie codziennie w szpitalu, mimo, że jest z innego miasta itd. Ale często ma spadki…
- Dzień dobry. Piszę ponieważ kilka dni temu rozstałam się z chłopakiem z którym byłam trzy lata, nie do końca chciałam tej decyzji ale czułam się trochę źle w tym związku ponieważ od trzech lat nie doszło między nami do stosunku, nie było też buziaków ewentualnie w policzek oraz jakiegoś głębszego dotyku,…
- Jestem z mężem od 12 lat razem, w tym 2 lata po ślubie. Jesteśmy bardzo zgraną parą, mamy do siebie pełne zaufanie i większość celi życiowych są też wspólne. Problemem jest to, że mąż nie chce dzieci. Nie lubi ich, nie chce brać na siebie takiej odpowiedzialności. Szczerze to komunikuje, a mi pęka serce,…
- Dzień dobry. Od 12 lat jesteśmy z żoną małżeństwem (jako para od 18lat) mając dwójkę dzieci. Około dwóch tygodni temu, niestety przyłapałem żonę na wymianie dość jednoznacznych wiadomości z jej kolegą z pracy. Nie ukrywam, miedzy nami nie układało się najlepiej. Początek kryzysu oceniam ze nastąpił…
- Dzień dobry, czy można jednocześnie uczęszczać na terapię indywidualną oraz na terapię par? Pozdrawiam.
- Dzień dobry, byłam w związku z partnerem ponad 3 lata, obydwoje jesteśmy po 40. Bylismy bardzo zakochani, ja bylam bardzo szczesliwa. Na codzien uwielbialismy sie dotykać mówilismy sobie miłe rzeczy, mieszkalismy razem. od poczatku jednak byly trudności z seksem. Okazalo się po pewnym czasie ze partnera…
- Dzień dobry. Moja dziewczyna ma duże problemy emocjonalne które sprawiają, że jest niesamowicie toksyczna. Nie lubi kontaktu fizycznego, nawet jak się na nią patrzy z zachwytem bo czuje się uprzedmiotawiana. W dodatku każda próba rozmowy z nią bardzo szybko ją "blokuje" przez co często pół godziny czekam…
Masz pytania?
Nasi lekarze i specjaliści odpowiedzieli na 95 pytań dotyczących usługi: kryzys w związku
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.