Dzień dobry, zachowanie mojego partnera sprawia, że czuję się wręcz poniżona. Wybieraliśmy się na

2 odpowiedzi
Dzień dobry, zachowanie mojego partnera sprawia, że czuję się wręcz poniżona.
Wybieraliśmy się na wakacje i zaproponowałam, aby partner zabrał 10 letnią córkę.
Problemy zaczęły się już przed, bo córka pytała go czy jedziemy na dwa samochody, bo jak ona będzie spała. Partner w kolejnych dniach sugerował przy wszelkich okazjach, abym swoją jedną lub drugą córkę zostawiła za karę lub jeśli nie chce u jej ojca. Domyślam się że chciał, aby jego córka mogła się wyspać w samochodzie.
Jego córka miała naszykowaną torbę rzeczy, on również a do mnie były pretensję, że moje się nie zmieszczą i abym nie brała dużo. Wzięłam tylko kilka w małej torebce zakupowej.
W moim domu ustąpiłam jego córce moją sypialnię , aby trochę sprzątnąć salon w którym ona zwykle śpi i oczywiście tatuś położył się z nią nie martwiąc się gdzie i pod czym będę spała, bo w kanapie jest posciel jego córki a ja jego rzeczy nie biorę.
Na wakacjach tatuś zajmuje się dziewczynką jakby miała dwa lata. Wszystko podaje, pyta po kilka razy czy chce pić, jeść, czy jej nie z zimno, nie za gorąco a ona jest bardzo samodzielna i potrafi wszystkie te czynności wykonać.
Partner na plaży przesiał z córką, robił córce mnóstwo zdjęć i oczywiście na pierwszym planie wstawił zdjęcie córki a później żeby nie było wstawił byle jakie wspólne i w dodatku ucięte.
Kiedy wcześniej zasugerowałam, aby wstawił nasze zdjęcie nie zrobił tego.
Na codzień zwykle siadał obok mnie przy stole, w barze, pizzeri a teraz siada tylko obok córki. Nawet powiedział, że on wybierze pizze z córką a ja mam wybrać ze swoją córką.
Na plażę zabraliśmy tylko słodkie bułki, bo w zamieszaniu inne nie zostały zabrane i on miał do mnie pretensję, bo córka wyjdzie z wody i nie będzie miała co jeść. Po czym poszedł biegiem do baru i zamówił dla niej i dla mojej jakieś jedzenie nie pytając mnie nawet czy cokolwiek ja chcę.
W tym czasie dziewczynka wyszła z wody i zjadła bułkę, która jak twierdziła jej smakowała a cały obiad, który kupił zostawiła rozgrzebany.
Takich zachowań jest więcej a ja słyszę wciąż, bo A mówi tak, bo A chce i widzę, że wszystko ma być tak jak A chce.
W dodatku A niezbyt traktuje tatusia, bo mówi tonem rozkazującym, obraża się i nie odzywa do niego o byle co, robi miny cierpiącego dziecka aby tatuś "wszedł na żyrandol ".
Przy tym wszystkim ja jestem najgorsza kiedy zwrócę uwagę i oczywiście moje córki niewychowane, bo nie umiałam ich wychować.
Tylko, że wszystkie razem się dobrze bawią a prowodyrką jest A i niczym nie różni się od przeciętnych 9 latek. Ja szykuje jej obiad, śniadanie, kupuje wszystko jeśli trzeba i ogólnie uważam, że jest fajną dziewczynką ale zachowanie tatusia nie jest według mnie prawidłowe.
Na moje uwagi odpowiada, że dla niego może być pępkiem świata, a ja mam się nie wtrącać w jego relacje z dzieckiem.
Tylko, że to dotyczy też mnie.
Wczoraj siedziałam na tarasie i zabrał mi koc, którym byłam przykryta, aby dać A siedzącej w pokoju przy klimie twierdząc, że to jego koc a mi nie jest potrzebny.
Oczywiście w nocy córka spała w sypialni z tatusiem . Rano zabrałam rzeczy skoro nie jest to już moją sypialnia.
Wcześniej kiedy A zaczęła u nas nocować, to partner nie sypiał ze mną, tłumacząc że zaszkodzi to jej psychice i na moje protesty powiedział, że jeśli psycholog pozwoli, to będzie sypiał. Sypiał z córką w mojej sypialni. Pewnego wieczoru córka powiedziała do niego, tato a dlaczego ty nie możesz iść do cioci spać tylko spisz ze mną.
Co robić w takiej sytuacji, bo jeśli tak będzie rozpad naszego związku jest bardzo bliski.
Na taki brak szacunku nie pozwolę i być może szukam poprostu rady, wsparcia, pomocy bo już ciężko mi dać radę.
Dzień dobry,
mam poczucie, że sytuacja (sytuacje), w których Pani się znajduje, związane bezpośrednio z córką Pani partnera, stanowią dla Pani duże obciążenie i źródło dyskomfortu. Pewne zachowania partnera wzbudzają w Pani silne emocje (nieprzyjemne) co prawdopodobnie związane jest z tym, że naruszają one Pani granice. To, że te emocje się pojawiają, jak również poszukiwanie przez Panią pomocy znaczy, że dotyczą ważnego aspektu w Pani życiu - rodziny. Rodzina, którą jesteście stanowi system. Być może warto byłoby rozważyć i omówić z partnerem możliwość skorzystania z psychoterapii systemowej? Można też rozważyć konsultację indywidualną ze specjalistą (psycholog/psychoterapeuta) aby podczas szczerej i bezpiecznej rozmowy omówić sytuacje stanowiące nadmierne obciążenie i wspólnie poszukać najbardziej korzystnych dla Państwa rozwiązań. Myślę, że warto skorzystać z pomocy, zadbać o swoje samopoczucie. Pozdrawiam Agnieszka Chojnacka

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Asertywność, stawianie granic - to podstawowe umiejętności, które po wprowadzeniu przez Panią w życie, stopniowo naprawią część problemów, z jakimi się Pani boryka. Każdy z członków rodziny wpływa na siebie wzajemnie (rodzina to system), a wyglada na to, że partner nie dostrzega swoich błędów, więc proszę zmienić swoją postawę, aby partner zmienił stosunek do Pani. Wspieram . mgr Małgorzata Kuleta

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.