Dzień dobry, zacząłem testować swój organizm pod kątem zależności między tym, co jem i tym, jak śpi
2
odpowiedzi
Dzień dobry,
zacząłem testować swój organizm pod kątem zależności między tym, co jem i tym, jak śpię oraz ile mam energii w ciągu dnia. I tak:
1. głównie cukry, węgle złożone, trochę białka, prawie nic tłuszczu - potrafiłem spać po 8-12 godzin, byłem zmęczony, niewyspany i przez 20-30 minut 'dochodziłem do siebie' po otwarciu oczu;
2. głównie węgle złożone, odrobina cukru, średnio białka, trochę tłuszczu - spałem po 7-9 godzin, czułem się... 'normalnie', po otwarciu oczu 5-10 minut i byłem na nogach;
3. zero cukru, trochę węgli złożonych, na równi białko z tłuszczem lub nawet przewaga tego ostatniego - śpię po 5-7 godzin, czuję się pełen energii, po otwarciu oczy w zasadzie wstaję, jakby nigdy nic.
Dodatkowo monitorowałem w czasie każdej z diet jakość mojego snu aplikacją, która wymagała dostępu do mikrofonu w telefonie i podłączeni9a do ładowania na noc. O ile w opcji nr 1 i nr 2 nie zaobserwowałem większych różnic, o tyle w opcji nr 3 'faza głęboka' była ogólnie dłuższa, mimo, że sen był ogólnie.... krótszy. Czy moje spostrzeżenia dowodzą czemuś, co jest znane obecnej nauce? Czy sugerują jakąś chorobę?
Dodam, że jestem otyły, jestem po trzydziestce, mało się ruszam (praca biurowa) i 3 lata temu rzuciłem zwykłe papierosy na rzecz e-papierosa. Lekarz rodzinny zleca mi na początku każdego roku pakiet badań krwi, który prywatnie by mnie kosztował około 500 złotych, pobierane są mi fiolki w ilości pięciu sztuk na rzecz tych badań krwi i... mam całkiem dobry organizm, po tatusiu, bo od kilku lat wyniki w normie, nawet cholesterol - ten zły - jest w normie, a ten dobry jest lepszy niż u przeciętnego Kowalskiego. Glukoza na czczo 80-95, w zależności od badania. Choruję na alergię - roztocza kurzu domowego, pylenie traw, zboża (czy coś ze zbożami, już nie pamiętam). Miałem ostatnio robione badania u kardiologa, w tym echo serca i wszystko jest dobrze. Jedyny, poniżej normy wynik, to w moim wypadku spirometria, która sugeruje, że jestem trochę poniżej normy.
Proszę powiedzieć, dlaczego różnice w makrosach tak wpływają na jakość mojego snu i czy mam powody do zmartwienia?
zacząłem testować swój organizm pod kątem zależności między tym, co jem i tym, jak śpię oraz ile mam energii w ciągu dnia. I tak:
1. głównie cukry, węgle złożone, trochę białka, prawie nic tłuszczu - potrafiłem spać po 8-12 godzin, byłem zmęczony, niewyspany i przez 20-30 minut 'dochodziłem do siebie' po otwarciu oczu;
2. głównie węgle złożone, odrobina cukru, średnio białka, trochę tłuszczu - spałem po 7-9 godzin, czułem się... 'normalnie', po otwarciu oczu 5-10 minut i byłem na nogach;
3. zero cukru, trochę węgli złożonych, na równi białko z tłuszczem lub nawet przewaga tego ostatniego - śpię po 5-7 godzin, czuję się pełen energii, po otwarciu oczy w zasadzie wstaję, jakby nigdy nic.
Dodatkowo monitorowałem w czasie każdej z diet jakość mojego snu aplikacją, która wymagała dostępu do mikrofonu w telefonie i podłączeni9a do ładowania na noc. O ile w opcji nr 1 i nr 2 nie zaobserwowałem większych różnic, o tyle w opcji nr 3 'faza głęboka' była ogólnie dłuższa, mimo, że sen był ogólnie.... krótszy. Czy moje spostrzeżenia dowodzą czemuś, co jest znane obecnej nauce? Czy sugerują jakąś chorobę?
Dodam, że jestem otyły, jestem po trzydziestce, mało się ruszam (praca biurowa) i 3 lata temu rzuciłem zwykłe papierosy na rzecz e-papierosa. Lekarz rodzinny zleca mi na początku każdego roku pakiet badań krwi, który prywatnie by mnie kosztował około 500 złotych, pobierane są mi fiolki w ilości pięciu sztuk na rzecz tych badań krwi i... mam całkiem dobry organizm, po tatusiu, bo od kilku lat wyniki w normie, nawet cholesterol - ten zły - jest w normie, a ten dobry jest lepszy niż u przeciętnego Kowalskiego. Glukoza na czczo 80-95, w zależności od badania. Choruję na alergię - roztocza kurzu domowego, pylenie traw, zboża (czy coś ze zbożami, już nie pamiętam). Miałem ostatnio robione badania u kardiologa, w tym echo serca i wszystko jest dobrze. Jedyny, poniżej normy wynik, to w moim wypadku spirometria, która sugeruje, że jestem trochę poniżej normy.
Proszę powiedzieć, dlaczego różnice w makrosach tak wpływają na jakość mojego snu i czy mam powody do zmartwienia?
Dzień dobry, dokonał Pan ciekawych obserwacji :) Bez wątpienia badania pokazują, że dieta śródziemnomorska (czyli warzywa, owoce, ryby, dobrej jakości tłuszcze oraz zboża pełnoziarniste i błonnik) pozytywnie wpływa na jakość snu. Wykazano też, że dieta śródziemnomorska pomaga zmniejszyć ryzyko przebudzeń w ciągu nocy. Za to spożywanie dużych ilości tłuszczy, szczególie pochodzących z żywności wysokoptzretowrzonej i bogatej w cukry proste o wysokim IG, przyczynia się do pogorszenia jakości snu Niskie spożycie błonnika pokarmowego, przy obecności dużej ilości rafinowanych cukrów, spłyca sen. Istotne jest to, że węglowodany, jak i białko wpływają na syntezę serotoniny, a także produkcję melatoniny. W uproszczeniu możemy powiedzieć, że dobra mieszanka różnych węglowodanów (zwłaszcza tych pełnoziarnistych i niskoprzetworzonych) wraz z białkiem bogatym w tryptofan, prawdopodobnie jest najlepsza dla jakości snu. Pozdrawiam ciepło
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Witam,
Proszę pamiętać że to wszystko jest bardzo indywidualne.
Aby ustalić potrzeby organizmu, ewentualne zagrożenia potrzebny jest indywidualny wywiad.
Z tego co Pan pisze za wszystko prawdopodobnie odpowiedzialny jest nie odpowiedni schemat żywieniowy. Schemat żywieniowy powinien być dobrany bezpośrednio do naszego stylu i zapotrzebowania organizmu.
Zapraszam na konsultacje .
Joanna Śledziona.
dietetyk, zielarz
Proszę pamiętać że to wszystko jest bardzo indywidualne.
Aby ustalić potrzeby organizmu, ewentualne zagrożenia potrzebny jest indywidualny wywiad.
Z tego co Pan pisze za wszystko prawdopodobnie odpowiedzialny jest nie odpowiedni schemat żywieniowy. Schemat żywieniowy powinien być dobrany bezpośrednio do naszego stylu i zapotrzebowania organizmu.
Zapraszam na konsultacje .
Joanna Śledziona.
dietetyk, zielarz
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.