Dzień Dobry Zaprosiłam przyjaciela na sobote na godzine 18 na kolacje i deser . Czy jeśli przyjac
4
odpowiedzi
Dzień Dobry
Zaprosiłam przyjaciela na sobote na godzine 18 na kolacje i deser .
Czy jeśli przyjaciel w dzień spotkania , w sobote od rana do wieczora nie odpisuje , nie odbiera telefonu , nie odzywa się a na codzień mamy bardzo dobry kontakt i przyjął zaproszenie. To czy w takim razie mam obowiązek przygotować wszystko na jego ugoszczenie na stole? Zrobić kolacje (dania gorące spaghetti , kurczak z piekarnika z sałatką i pieczywem czosnkowym) , deser (szarlotka zrobiona w domu z dodatkami). ? I czekać na niego z tym wszystkim na 18:00 ?
Miałam takie sytuacje że znajomi się zapowiedzieli że przyjadą w weekend wieczorem o 20 , więc Ja rano wysprzątałam mieszkanie , pojechałam na zakupy wybrałam przekąski , soki , kawe , herbaty owocowe do wyboru , składniki żeby przygotować danie na gorąco , składniki na desery. Przygotowywałam taki cały stół i czekałam często do nocy a znajomi nie przyjechali i nie dali znaku że ich nie będzie. Po tygodniu podjechali bez zapowiedzi na kawe i ,,na luzie,, powiedzieli że mieli inne plany a Ja sobie na pewno zjadłam to jedzenie.
Taka sytuacja zdarzyła się kilka razy.
Czy mam prawo następnym razem postawić granice i jeśli znajomi potwiedzą swoją obecność ale w dniu spotkania nie będą sie odzywać czy mam prawo nie przygotowywać jedzenia na spotkanie i wyłączyć telefon?
Za każdym razem jest mi bardzo przykro bo czekałam na nich wymalowana , elegancko ubrana , no i specjalnie dla nich sie angażowałam do tego by naszykować wszystko. Znajomi nigdy mnie nie zaprosili do siebie. Jedynie wspominali żebym dała znać jak będe w ich okolicy. Kiedy tak było i dzwoniłam to nie odbierali. Oddzwonili dopiero po kilku dniach i tak kilka razy.
Zaprosiłam przyjaciela na sobote na godzine 18 na kolacje i deser .
Czy jeśli przyjaciel w dzień spotkania , w sobote od rana do wieczora nie odpisuje , nie odbiera telefonu , nie odzywa się a na codzień mamy bardzo dobry kontakt i przyjął zaproszenie. To czy w takim razie mam obowiązek przygotować wszystko na jego ugoszczenie na stole? Zrobić kolacje (dania gorące spaghetti , kurczak z piekarnika z sałatką i pieczywem czosnkowym) , deser (szarlotka zrobiona w domu z dodatkami). ? I czekać na niego z tym wszystkim na 18:00 ?
Miałam takie sytuacje że znajomi się zapowiedzieli że przyjadą w weekend wieczorem o 20 , więc Ja rano wysprzątałam mieszkanie , pojechałam na zakupy wybrałam przekąski , soki , kawe , herbaty owocowe do wyboru , składniki żeby przygotować danie na gorąco , składniki na desery. Przygotowywałam taki cały stół i czekałam często do nocy a znajomi nie przyjechali i nie dali znaku że ich nie będzie. Po tygodniu podjechali bez zapowiedzi na kawe i ,,na luzie,, powiedzieli że mieli inne plany a Ja sobie na pewno zjadłam to jedzenie.
Taka sytuacja zdarzyła się kilka razy.
Czy mam prawo następnym razem postawić granice i jeśli znajomi potwiedzą swoją obecność ale w dniu spotkania nie będą sie odzywać czy mam prawo nie przygotowywać jedzenia na spotkanie i wyłączyć telefon?
Za każdym razem jest mi bardzo przykro bo czekałam na nich wymalowana , elegancko ubrana , no i specjalnie dla nich sie angażowałam do tego by naszykować wszystko. Znajomi nigdy mnie nie zaprosili do siebie. Jedynie wspominali żebym dała znać jak będe w ich okolicy. Kiedy tak było i dzwoniłam to nie odbierali. Oddzwonili dopiero po kilku dniach i tak kilka razy.
Dzień dobry, jeśli znajomi na początku potwierdzają swoją obecność, a następnie przestają się odzywać, to takie zachowanie wskazuje na brak szacunku. W takiej sytuacji jak najbardziej powinna Pani postawić granicę i wytłumaczyć znajomym, że to co robią jest nieodpowiednie. Pozdrawiam, Julianna Skawińska
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry. Jeśli umówiła się Pani z przyjacielem , ale nie odzywał się ani nie potwierdził spotkania zawsze może Pani pomyśleć o tym aby zrobić to wszystko jak przyjdzie aby nie czuć , ze Pani wysiłek poszedł na marne. Warto wyjaśniać takie sytuacje w momencie gdy się one wydarzają, że umawialiście się i jest Pani przykro, że go nie było i chciałaby Pani uniknąć takich sytuacji na przyszłość. Powiedzenie , że coś nie jest dla mnie okej jest bardzo pomocne bo stawia Pani granice i mówi co chce , a czego nie. Tak samo z kolejnymi spotkaniami, że nie chciałaby Pani aby takie sytuacje się powtarzały bo źle się Pani z tym czuje.
Podobnie ze znajomymi. Warto powiedzieć , że to nie jest okej , że najpierw się umawiacie konkretnie, a potem oni nagle mają inne plany, bo Pani włożyła w przygotowanie tego spotkania dużo swojej pracy.
Odnośnie tego czy może Pani wyłączyć telefon jak zaprosi znajomych. To pytanie do Pani czy chce Pani aby poczuli się podobnie jak Pani? Może warto zastanowić się czy tego Pani chce. Czasem aby nie tracić relacji lepiej jest powiedzieć, że coś mi się nie spodobało niż zachowywać się podobnie. Oczywiście to już do Pani interpretacji jak chciałaby się Pani zachować. Do momentu gdy Pani nie powie o swoich uczuciach i wrażeniach to oni tego nie będą wiedzieć i mogą uznać, że Pani się tym nie przejęła. Podsumowując , warto stawiać granice w relacjach jeśli ktoś zachowuje się „ nie fer” i mówić o tym. To jest Pani święte prawo.
Podobnie ze znajomymi. Warto powiedzieć , że to nie jest okej , że najpierw się umawiacie konkretnie, a potem oni nagle mają inne plany, bo Pani włożyła w przygotowanie tego spotkania dużo swojej pracy.
Odnośnie tego czy może Pani wyłączyć telefon jak zaprosi znajomych. To pytanie do Pani czy chce Pani aby poczuli się podobnie jak Pani? Może warto zastanowić się czy tego Pani chce. Czasem aby nie tracić relacji lepiej jest powiedzieć, że coś mi się nie spodobało niż zachowywać się podobnie. Oczywiście to już do Pani interpretacji jak chciałaby się Pani zachować. Do momentu gdy Pani nie powie o swoich uczuciach i wrażeniach to oni tego nie będą wiedzieć i mogą uznać, że Pani się tym nie przejęła. Podsumowując , warto stawiać granice w relacjach jeśli ktoś zachowuje się „ nie fer” i mówić o tym. To jest Pani święte prawo.
Ma Pani prawo do postawienia granic w relacjach z osobami, które nie szanują Pani czasu i wysiłku. Warto otwarcie porozmawiać z przyjaciółmi o swoich odczuciach i ustalić zasady dotyczące potwierdzania obecności przed spotkaniem. Jeśli nie otrzyma Pani potwierdzenia, nie ma obowiązku przygotowywać przyjęcia ani czekać na gości.
Rozumiem, że ta sytuacja może być dla Pani frustrująca i przykra, zwłaszcza gdy z taką starannością przygotowuje się Pani na przyjęcie znajomych, a oni bez wyjaśnienia zmieniają plany. Angażowanie się w przygotowania, które nie spotykają się z podobnym zaangażowaniem z ich strony, może sprawiać, że czuje się Pani niedoceniona. Takie sytuacje mogą też budzić potrzebę postawienia jasnych granic, aby chronić swoje emocje i czas.
Jeśli w przyszłości znajomi zapowiedzą wizytę, ale w dniu spotkania nie będą się odzywać, jak najbardziej ma Pani prawo nie podejmować przygotowań i wyznaczyć sobie zasady, które będą dla Pani komfortowe. Można powiedzieć sobie, że czeka się na ostateczne potwierdzenie i bez tego nie zaczyna się gotowania ani innych przygotowań.
Może Pani również uprzedzić znajomych przed kolejnym zaproszeniem, że zależy Pani na ich potwierdzeniu w dniu spotkania, aby mogła Pani spokojnie wszystko przygotować. Pomoże to stworzyć jasne zasady, które sprawią, że będzie Pani miała poczucie, że wkład Pani jest doceniany i odwzajemniany.
Ważne, by pamiętała Pani, że granice nie są wyrazem egoizmu, ale dbałości o swoje emocje i czas. Ma Pani pełne prawo oczekiwać, że znajomi będą szanować Pani zaangażowanie i poinformują, jeśli zmienią swoje plany.
Jeśli w przyszłości znajomi zapowiedzą wizytę, ale w dniu spotkania nie będą się odzywać, jak najbardziej ma Pani prawo nie podejmować przygotowań i wyznaczyć sobie zasady, które będą dla Pani komfortowe. Można powiedzieć sobie, że czeka się na ostateczne potwierdzenie i bez tego nie zaczyna się gotowania ani innych przygotowań.
Może Pani również uprzedzić znajomych przed kolejnym zaproszeniem, że zależy Pani na ich potwierdzeniu w dniu spotkania, aby mogła Pani spokojnie wszystko przygotować. Pomoże to stworzyć jasne zasady, które sprawią, że będzie Pani miała poczucie, że wkład Pani jest doceniany i odwzajemniany.
Ważne, by pamiętała Pani, że granice nie są wyrazem egoizmu, ale dbałości o swoje emocje i czas. Ma Pani pełne prawo oczekiwać, że znajomi będą szanować Pani zaangażowanie i poinformują, jeśli zmienią swoje plany.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.