Dzień dobry. Zdradzałem żonę emocjonalnie, ona przypadkiem to odkryła. Trwało to około 2-3 tyg po

4 odpowiedzi
Dzień dobry.
Zdradzałem żonę emocjonalnie, ona przypadkiem to odkryła. Trwało to około 2-3 tyg po naszych "cichych dniach". Pisałem z kobietami na czacie, w celu zaspokojenia swoich potrzeb, szczególnie z jedną która była w podobnej sytuacji jak moja i próbowaliśmy nawzajem się "pocieszyć" przez co znaleźliśmy wspólny język. Po odkryciu mojej zdrady oczywiście w akcie desperacji usunąłem wszystkie wiadomości, co żonę doprowadziło do ataku desperacji. Jesteśmy małżeństwem z kilkunastoletnim stażem i mamy dwójkę dzieci. Czasem pojawiały się jakieś kłótnie mniejsze czy większe bardzo rzadko jakieś poważne. Mamy ustabilizowane życie, bez poważnych problemów, jesteśmy zapracowani i nie mamy za wiele czasu na przyjemności. Najczęściej kłótnie były przez to, że rzadko współżyliśmy a raczej przez to, że ja częściej miałem taką potrzebę niż żona, więc w końcu postanowiłem że nie będę jej już męczył tym, że mam ochotę i zaspokoje się w inny sposób i każde z nas będzie szczęśliwe a problem będzie rozwiązany i nie będę musiał tego wałkować po raz kolejny. Niestety to była głupia decyzja, bardzo zraniłem żonę, zniszczyłem jej poczucie wartości, zaufanie do mnie, byłem dla niej wszystkim a teraz została z niczym. Żałuję mojej decyzji, nie obwiniam żony bo nawet sytuacja jaka była nie usprawiedliwia mnie żebym mógł coś takiego jej zrobić. Rozmawialiśmy po dwóch dniach, żona wie że wszystko wykasowałem, opowiedziałem jej że szczegółami co robiłem z kim itp. nie chciałem tego mówić, bo wiem że to nie jest najlepszy pomysł bo wiem że sobie z tym nie poradzi ale powiedziała że należy się jej to chce wiedzieć z kim żyła i tyle lat więc jej powiedziałem. Żona jest załamana, nie umie się pozbierać, nie śpi, nie odzywa się, wyjeżdża wieczorami sama. Chodzimy do pracy, ogarniamy dzieciaki. Nie wiem na jakim etapie jesteśmy w sumie bo żadne z nas nie wie co robić, to świeża sprawa i nie wiem co będzie dalej. Były tylko luźne słowa, że tego nie da się naprawić, mam jej nie wchodzić w drogę przy dzieciach, że będziemy musieli się rozstać itp.

Moje pytanie - jak ja mogę pomóc żonie? Mam dać jej swobodę, unikać, nie odzywać się? Wiem że przepraszanie tu nie ma sensu ona i tak nie wierzy w to. Nie wiem jak się zachować by ona poczuła się lepiej.

Za kilka dni mieliśmy jechać na wakacje, mówi że mam jechać sam z dziećmi przystać na to czy jednak przekonać ją by zgodziła się jechać?
Dzień dobry, jednym z najważniejszych elementów zdrady jest uznanie cierpienia drugiej strony - Pan już to zrobił, co jest bardzo istotne. Danie żonie pełnego prawa do przeżywania różnych trudnych emocji pokazuje Pana gotowość do uznania winy oraz konsekwencji z nią związanych. Żona może teraz potrzebować przestrzeni i chwili dystansu - proszę z nią otwarcie porozmawiać i zapytać, czego konkretnie potrzebuje. Być może zaproponowanie jej, że Pan pojedzie sam z dziećmi, ale jeśli ona poczuje, że chce do Was dołączyć, będzie wyjściem, które da Państwu elastyczność i poczucie bezpieczeństwa?
Zachęcam Państwa również do wspólnej wizyty u terapeuty par, który pomoże Państwu znaleźć przestrzeń na porozumienie i znalezienie rozwiązania. Jeśli żona nie będzie gotowa na wspólną terapię, może Pan się zdecydować sam zadbać o siebie i swoje emocje wybierając się na konsultację. Pozdrawiam serdecznie, MB

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry, bardzo ważny w tym przypadku jest czas i cierpliwość i warto to żonie zaoferować. Żona próbuje uporać się z tym co się wydarzyło a każdy przeżywa to na swój sposób. Warto z nią szczerze porozmawiać, ile czasu potrzebuje, czego oczekuje, dać jej przestrzeń do tego aby sobie to wszystko poukładała. Najważniejsze też aby wiedziała co pan czuje i jak się pan z tym czuje. Jak już żona będzie gotowa na rozmowę warto porozmawiać szczerze o tym co się wydarzyło i co zrobić aby takie sytuacje się nie zdarzały. Wrócić do czasów kiedy się sobą cieszyliście, co wam dawało radość i co można zrobić żeby fascynacja sobą wróciła. Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego.
Dzień dobry,

Rozumiem, że sytuacja, w której Pan się znalazł, jest trudna zarówno dla Pana, jak i dla Pana żony. To, co wydarzyło się między Wami, wymaga czasu, aby mogła dojść do siebie. W takiej sytuacji najważniejsze jest, aby uszanować jej emocje i granice. Skoro żona prosi o przestrzeń i dystans, warto to respektować, nawet jeśli jest to trudne.

Co do wyjazdu na wakacje – skoro żona mówi, że chce, aby Pan pojechał sam z dziećmi, nie warto jej na siłę przekonywać. Może potrzebuje czasu na przemyślenie wszystkiego w samotności. Istotne, by nie naciskać i dać jej poczucie kontroli nad sytuacją.

Warto rozważyć wspólną terapię małżeńską, jeśli obydwoje jesteście na to gotowi. To może być pomocne w odbudowie relacji lub w podjęciu dalszych decyzji.

Z wyrazami szacunku.
Dzień dobry,
Zachęcałabym Państwa do podjęcia terapii pary gdy już obydwoje będziecie na to gotowi. Specjalista pomoże Wam przepracować nie tylko samą zdradę, ale także sytuacje, które do niej doprowadziły. Terapia powinna pomóc Wam zarówno w porozumieniu jak i przebudowaniu Waszego związku, odbudowaniu wrażliwości na drugą osobę oraz komunikacji pomiędzy Wami. Powodzenia

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.