Dzień Dobry, zwracam się z pytaniem w związku z zapaleniem pochwy wywołanym przez bakterie beztlenow

Dzień Dobry, zwracam się z pytaniem w związku z zapaleniem pochwy wywołanym przez bakterie beztlenowe.
Po kontroli u mojego lekarza zostałam powiadomiona iż mam zapalenie wywołane przez owe bakterie. Lekarz przepisał antybiotyk na 1 dzień i czopki na 2 dni. Dodatkowo zostałam odesłana na antybiogram- posiew z dróg moczowo-płciowych tlenowo oraz w kierunku grzybów drozdz.
Nie ukrywam iż kuracja antybiotykiem nie przyniosła efektu, może na pare dni potem problem wrócił. Po odebraniu wyników z antybiogramu gdzie dwie te pozycje wyszły ujemnie zadzwoniłam do lekarza i poinformowałam o wyniku ujemnym oraz o marnym działaniu leków. Lekarz stwierdził iż kuracje trzeba powtórzyć i przepisał znów te same leki.
Zastanawiam się czy diagnoza była poprawna? Skoro to zapalenie wywołane przez bakterie tlenowe to czy antybiogram może wyjsc ujemny?
Niestety ale problem uplawow ( o nieprzyjemnym zapachu ) wraca.
Kontaktowałam się ponownie z lekarzem, stwierdził iż trzeba zastosować dłuższe leczenie ale to muszę umówić się ponownie na wizytę i zapłacić.
Przed pójściem do niego chciałabym się dowiedzieć jak rozumieć taki antybiogram.
Nie ukrywam iż w tych czasach znaleźć dobrego lekarza ginekologa, który nie powie ze taka moja uroda jest ciężko.
Nie wspominając o tym, ze są przepełnieni i niektórzy nie przyjmują nowych pacjentów.
Będę wdzięczna za odpowiedz!