Dziendobry mam taki problem od jakiegoś czasu czuje ucisk w szyi po prawej stronie do ucha .dzieje s
2
odpowiedzi
Dziendobry mam taki problem od jakiegoś czasu czuje ucisk w szyi po prawej stronie do ucha .dzieje się to od czasu kiedy jakiś czas temu się zachlysnelam jedzenem.mialam robione badania tarczycy krtani gardla ,badania krwi ,tomografie glowy ,usg .muwia że wszystko jest dobrze .przeswietlenie klatki piersiowej też miałam. Mam tylko trochę większe węzły chłonne podrzuchwowe z prawej strony podobno tak już mogę mieć, albo zeby są do leczenia niedawno liczyłam zęby .U neurologa tezdobrze .chodziłam też na rehabilitację szyi którą zaproponowała mi lekarz laryngolog. Miałam naprezone miesnia mos i jeszcze inne o dziwnych nazwach.No i odczuwam jeszcze ucisk pod rzuchwa do ucha co to moze byc .Raz lekarz mi powiedziała że to mogą być objawy psychosomatyczne ze moze po tym zakrztuszeniu sie przestraszylam ,ale sama nie była pewna.prosze o po radę .
Dzień dobry, w takiej sytuacji prawidłowo zostały wykonane badania żeby znaleźć możliwą przyczynę obecnych dolegliwości. Kiedy istnieje prawdopodobieństwo, że dolegliwości mogą mieć podłoże psychosomatyczne, warto przyjrzeć się temu wspólnie z psychoterapeuta. Mogłoby to być dla Pani pomocne, pozdrawiam
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry. Rozumiem, że to, co Pani opisuje, jest bardzo niepokojące i męczące, zwłaszcza gdy trwa już od dłuższego czasu. Widzę, że przeszła Pani wiele badań diagnostycznych, które nie wykazały konkretnych przyczyn fizycznych tego uczucia ucisku w szyi, co może być frustrujące i budzić niepewność. Z tego, co Pani pisze, lekarze zasugerowali, że objawy mogą mieć charakter psychosomatyczny, co oznacza, że ich źródło może być związane z reakcjami emocjonalnymi lub stresem, który mógł się pojawić po tamtym incydencie z zakrztuszeniem się. Takie zjawiska są bardziej powszechne, niż mogłoby się wydawać, i mogą pojawiać się, gdy organizm reaguje na stres, napięcie lub silne emocje, które pozostają w ciele nawet po ustąpieniu bezpośredniego zagrożenia.
Uczucie ucisku w szyi, ból czy dyskomfort, który wydaje się nie mieć konkretnej fizycznej przyczyny, może być efektem przewlekłego napięcia mięśniowego. Po traumatycznym doświadczeniu, jakim mogło być zakrztuszenie, organizm może niejako "zapamiętać" to wydarzenie i reagować na podobne bodźce w sposób nadmierny, nawet jeśli realne zagrożenie już nie istnieje. Często zdarza się, że mięśnie szyi, gardła i karku napinają się jako reakcja obronna, a to napięcie może być odczuwane jako ucisk czy dyskomfort w okolicach szyi i pod żuchwą. Może to również wyjaśniać, dlaczego rehabilitacja mięśni szyi przyniosła pewną ulgę – być może pomogła zredukować napięcie, które się tam nagromadziło.
Rozumiem, że myśl o psychosomatycznym charakterze objawów może budzić mieszane uczucia, ale warto wiedzieć, że jest to jak najbardziej realne doświadczenie. Ciało i umysł są ze sobą ściśle powiązane, a czasami emocje, które wydają się nieuchwytne, mogą manifestować się poprzez fizyczne dolegliwości. Warto zadać sobie pytanie, czy od momentu zakrztuszenia zauważyła Pani wzrost lęku, niepokoju lub poczucia napięcia w codziennym życiu. Może zdarza się, że myśli o tamtym zdarzeniu wracają, wywołując dyskomfort lub lęk? Objawy psychosomatyczne mogą nasilać się w sytuacjach stresowych, gdy mamy do czynienia z trudnymi emocjami, których nie jesteśmy świadomi lub które trudno jest nam w pełni wyrazić.
Mogę zasugerować, aby rozważyła Pani konsultację z psychologiem lub psychoterapeutą, który pomoże lepiej zrozumieć, co może być źródłem tego napięcia i jakie emocje mogą na nie wpływać. Terapia, szczególnie w podejściu integracyjnym, może pomóc w odkryciu ewentualnych związków między ciałem a emocjami, które na poziomie świadomym mogą być trudne do uchwycenia. Może Pani spróbować również technik relaksacyjnych, takich jak trening autogenny, medytacja, ćwiczenia oddechowe czy joga, które pomagają redukować napięcie mięśniowe i stres. To może być pomocne nie tylko w złagodzeniu objawów fizycznych, ale także w lepszym radzeniu sobie z emocjami.
Ważne jest, aby pamiętać, że Pani odczucia są realne i zasługują na uwagę. Nawet jeśli badania nie wykazały fizycznej przyczyny, nie oznacza to, że problemu nie ma. Wierzę, że szukanie wsparcia w różnych obszarach, zarówno fizycznym, jak i emocjonalnym, pomoże znaleźć ulgę. Proszę o siebie dbać i jeśli będzie Pani potrzebowała dalszych wskazówek lub wsparcia, proszę się nie wahać przed skorzystaniem z profesjonalnego wsparcia.
Uczucie ucisku w szyi, ból czy dyskomfort, który wydaje się nie mieć konkretnej fizycznej przyczyny, może być efektem przewlekłego napięcia mięśniowego. Po traumatycznym doświadczeniu, jakim mogło być zakrztuszenie, organizm może niejako "zapamiętać" to wydarzenie i reagować na podobne bodźce w sposób nadmierny, nawet jeśli realne zagrożenie już nie istnieje. Często zdarza się, że mięśnie szyi, gardła i karku napinają się jako reakcja obronna, a to napięcie może być odczuwane jako ucisk czy dyskomfort w okolicach szyi i pod żuchwą. Może to również wyjaśniać, dlaczego rehabilitacja mięśni szyi przyniosła pewną ulgę – być może pomogła zredukować napięcie, które się tam nagromadziło.
Rozumiem, że myśl o psychosomatycznym charakterze objawów może budzić mieszane uczucia, ale warto wiedzieć, że jest to jak najbardziej realne doświadczenie. Ciało i umysł są ze sobą ściśle powiązane, a czasami emocje, które wydają się nieuchwytne, mogą manifestować się poprzez fizyczne dolegliwości. Warto zadać sobie pytanie, czy od momentu zakrztuszenia zauważyła Pani wzrost lęku, niepokoju lub poczucia napięcia w codziennym życiu. Może zdarza się, że myśli o tamtym zdarzeniu wracają, wywołując dyskomfort lub lęk? Objawy psychosomatyczne mogą nasilać się w sytuacjach stresowych, gdy mamy do czynienia z trudnymi emocjami, których nie jesteśmy świadomi lub które trudno jest nam w pełni wyrazić.
Mogę zasugerować, aby rozważyła Pani konsultację z psychologiem lub psychoterapeutą, który pomoże lepiej zrozumieć, co może być źródłem tego napięcia i jakie emocje mogą na nie wpływać. Terapia, szczególnie w podejściu integracyjnym, może pomóc w odkryciu ewentualnych związków między ciałem a emocjami, które na poziomie świadomym mogą być trudne do uchwycenia. Może Pani spróbować również technik relaksacyjnych, takich jak trening autogenny, medytacja, ćwiczenia oddechowe czy joga, które pomagają redukować napięcie mięśniowe i stres. To może być pomocne nie tylko w złagodzeniu objawów fizycznych, ale także w lepszym radzeniu sobie z emocjami.
Ważne jest, aby pamiętać, że Pani odczucia są realne i zasługują na uwagę. Nawet jeśli badania nie wykazały fizycznej przyczyny, nie oznacza to, że problemu nie ma. Wierzę, że szukanie wsparcia w różnych obszarach, zarówno fizycznym, jak i emocjonalnym, pomoże znaleźć ulgę. Proszę o siebie dbać i jeśli będzie Pani potrzebowała dalszych wskazówek lub wsparcia, proszę się nie wahać przed skorzystaniem z profesjonalnego wsparcia.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.