Dzisiaj ściągnięto mi szwy po wycięciu tłuszczaka 12dni temu z pleców koło kręgosłupa na wysokości ł
1
odpowiedzi
Dzisiaj ściągnięto mi szwy po wycięciu tłuszczaka 12dni temu z pleców koło kręgosłupa na wysokości łopatki. Nacięcie ok 5cm. Mam opatrunek ale dwa razy już mi się krew lała ciurkiem. Przy wymianie gazików (bo plaster mam odkleić jutro ) jak przycisnęłam ranę to nie bolało ale wyczułam górkę i znowu popłynęła krew . Czy możliwe że jest dziura gdzieś czy to raczej krwiak albo powoli się goi ? Podobno dużo strupów i mam lepiej przemywać ranę. Zapewne pójdę na konsultacje ale lekarz małomówny i ciekawa jestem inny opinii.
Zbieranie się płynu w ranie, tzw. chłonki to typowa reakcja na uraz operacyjny. Dlatego chirurdzy starają się jak najbardziej zmniejszyć tzw. przestrzeń martwą - obszar po usuniętej tkance - zamykając ranę warstwowo. W Pani przypadku niepokojący jest kolor krwisty wydzieliny. Strategia postępowania może być wieloraka, np. otwarcie rany i ew. tamponada (wypchanie jej gazikiem), opróżnienie rany i założenie drenu "na ssanie" (typu Redon). Jednak najmniej inwazyjne będzie zastosowanie delikatnego ucisku na okolice operowaną i obserwacja.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.