Dziwne dolegliwości, bóle w klatce, bóle brzucha, słabnięcie, zawroty głowy, niepokój,
4
odpowiedzi
Dzień dobry,
Jestem mężczyzną w wieku 25 lat. 185 cm wzrostu oraz waga 100kg. Od dłuższego czasu męczę się z dolegliwościami takimi jak: bóle w klatce piersiowej, mostku, bóle brzucha. Ucisk w klatce pierwsiowej. Przyśpieszona akcja serca (w spoczynku potrafi być 70-80, a przy objawach 110-130). Zimne, wręcz lodowate dłonie oraz wysoka potliwość ciała. Dodatkowo przy tych objawach pojawia się na klatce piersiowej czerwona, swędząca wysypka, która znika na drugi dzień. Kał oddaje regularnie (max 2-3 razy dziennie) ale za każdym razem stolec jest luźny i ma dziwną, pomarańczowo-brązową barwę. Objawy mają charakter napadowy i za każdym razem oprócz wymienionych wyżej objawów robi mi się też słabo, kręci mi się w głowie, ciśnienie się podnosi oraz zaczynam często oddawać mocz w dużych ilościach. Kiedy te napady się pojawiają, to nie mogę się położyć, ponieważ wtedy jest jeszcze gorzej. Muszę w trakcie nich siedzieć lub chodzić. Jeszcze cztery lata temu ważyłem 78kg i uprawiałem czynnie sport (byłem w wojsku i trenowałem sztuki walk). Odkąd pojawiły się te objawy, nie miałem siły na dalszą aktywność fizyczną i przytyłem przez te 4 lata do wagi 100-105kg. Wyniki badania EKG w trakcie takiego napadu są prawidłowe, Ogólna morfologia też jest ok. Jedyne do czego można by się przyczepić to podniesiony poziom monocytów o 2,4%, ALT 57 U/I, cholesterol HDL w surowicy 39 mg/dl oraz cholesterol nie-HDL 111 mg/dl. Miałem też robioną tomografię/rezonans głowy, echo serca oraz prześwietlenie odcinka szyjnego kręgosłupa. Też wyszły dobrze. Chodzę już od jakiegoś czasu z tym po lekarzach, nawet parę razy mnie karetka zabierała do szpitala, bo zasłabłem. Nikt nie jest w stanie stwierdzić, co jest tego przyczyną. Odsyłano mnie do poradni zdrowia psychicznego, bo stwierdzili na początku, że to nerwica ale tam po paru wizytach i konsultacjach, powiedzieli, że nerwicy nie mam i z powrotem mnie odesłali do lekarza POZ. Palę papierosy (1 paczka starcza mi na 2, czasem 3 dni), alkohol piję rzadko, nie zażywam narkotyków (kiedyś parę razy zapaliłem zioło i nic poza tym). Dodam jeszcze, że dolegliwości te pojawiły się w sumie niedługo po operacji na torbiel pilonidalną. Nie wiem czy to ma znaczenie ale podczas operacji, zwalili mi narkozę. Miałem pełną świadomość podczas operacji. Wszystko czułem i słyszałem ale nie mogłem się ruszyć (tak jakbym był cały sparaliżowany). Tak więc czułem na żywca jak mnie kroili :). W głowie sobie powtarzałem, że pokonam ten paraliż i przywalę tam komuś za taki stan rzeczy, po czym zacząłem odzyskiwać czucie w lewej ręce. Wtedy zaczęli się nade mną wydzierać, po czym dali mi coś w żyłę i obudziłęm się już na sali po operacji. Nie wiem już gdzie mam z tym pójść, bo jestem za młody aby mieć takie dolegliwości. Proszę o jakąś poradę/pomoc.
Pozdrawiam,
Jestem mężczyzną w wieku 25 lat. 185 cm wzrostu oraz waga 100kg. Od dłuższego czasu męczę się z dolegliwościami takimi jak: bóle w klatce piersiowej, mostku, bóle brzucha. Ucisk w klatce pierwsiowej. Przyśpieszona akcja serca (w spoczynku potrafi być 70-80, a przy objawach 110-130). Zimne, wręcz lodowate dłonie oraz wysoka potliwość ciała. Dodatkowo przy tych objawach pojawia się na klatce piersiowej czerwona, swędząca wysypka, która znika na drugi dzień. Kał oddaje regularnie (max 2-3 razy dziennie) ale za każdym razem stolec jest luźny i ma dziwną, pomarańczowo-brązową barwę. Objawy mają charakter napadowy i za każdym razem oprócz wymienionych wyżej objawów robi mi się też słabo, kręci mi się w głowie, ciśnienie się podnosi oraz zaczynam często oddawać mocz w dużych ilościach. Kiedy te napady się pojawiają, to nie mogę się położyć, ponieważ wtedy jest jeszcze gorzej. Muszę w trakcie nich siedzieć lub chodzić. Jeszcze cztery lata temu ważyłem 78kg i uprawiałem czynnie sport (byłem w wojsku i trenowałem sztuki walk). Odkąd pojawiły się te objawy, nie miałem siły na dalszą aktywność fizyczną i przytyłem przez te 4 lata do wagi 100-105kg. Wyniki badania EKG w trakcie takiego napadu są prawidłowe, Ogólna morfologia też jest ok. Jedyne do czego można by się przyczepić to podniesiony poziom monocytów o 2,4%, ALT 57 U/I, cholesterol HDL w surowicy 39 mg/dl oraz cholesterol nie-HDL 111 mg/dl. Miałem też robioną tomografię/rezonans głowy, echo serca oraz prześwietlenie odcinka szyjnego kręgosłupa. Też wyszły dobrze. Chodzę już od jakiegoś czasu z tym po lekarzach, nawet parę razy mnie karetka zabierała do szpitala, bo zasłabłem. Nikt nie jest w stanie stwierdzić, co jest tego przyczyną. Odsyłano mnie do poradni zdrowia psychicznego, bo stwierdzili na początku, że to nerwica ale tam po paru wizytach i konsultacjach, powiedzieli, że nerwicy nie mam i z powrotem mnie odesłali do lekarza POZ. Palę papierosy (1 paczka starcza mi na 2, czasem 3 dni), alkohol piję rzadko, nie zażywam narkotyków (kiedyś parę razy zapaliłem zioło i nic poza tym). Dodam jeszcze, że dolegliwości te pojawiły się w sumie niedługo po operacji na torbiel pilonidalną. Nie wiem czy to ma znaczenie ale podczas operacji, zwalili mi narkozę. Miałem pełną świadomość podczas operacji. Wszystko czułem i słyszałem ale nie mogłem się ruszyć (tak jakbym był cały sparaliżowany). Tak więc czułem na żywca jak mnie kroili :). W głowie sobie powtarzałem, że pokonam ten paraliż i przywalę tam komuś za taki stan rzeczy, po czym zacząłem odzyskiwać czucie w lewej ręce. Wtedy zaczęli się nade mną wydzierać, po czym dali mi coś w żyłę i obudziłęm się już na sali po operacji. Nie wiem już gdzie mam z tym pójść, bo jestem za młody aby mieć takie dolegliwości. Proszę o jakąś poradę/pomoc.
Pozdrawiam,
Nie podejmuję tematu nieskutecznej narkozy. Co do zgłaszanych przez Pana dolegliwości, proponuję wykluczyć choroby tarczycy oraz pheochromocytoma - badania w gestii endokrynologa.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
witam konieczna jest wizyta u lekarza nie da się wyleczyć przez internet
Wyniki, które Pan podaje są bez znaczenia = nie powinny mieć na nic wpływu. Jeśli nie był o robione to dorobić proszę hormony tarczycy i kory nadnerczy. Generalnie wygląda to na zaburzenia neurowegetatywne= rodzaj nerwicy, i myślę, że tak by to trzeba spróbować leczyć. proponuję lekarza poz i ew. psychologa, bo psychiatrzy się nerwicami brzydzą.
Witam.
Objawy które Pan opisuje są różnorodne ,a napadowy charakter ich występowania z towarzyszącymi zaburzeniami przemiany materii może wskazywać na zaburzenia hormonalne. Proponuję przeprowadzić diagnostykę w tym kierunku, przede wszystkim ocenę tarczycy i nadnerczy.
Pozdrawiam
Objawy które Pan opisuje są różnorodne ,a napadowy charakter ich występowania z towarzyszącymi zaburzeniami przemiany materii może wskazywać na zaburzenia hormonalne. Proponuję przeprowadzić diagnostykę w tym kierunku, przede wszystkim ocenę tarczycy i nadnerczy.
Pozdrawiam
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.