Jak pomóc córce, która związała się z toksycznym mężczyzną?

4 odpowiedzi
Dzień Dobry. Jestem matką córki 29-letniej, która mieszka i pracuje w Holandii. Mieszka od 3 lat z chłopakiem, który jest dominujący, zachowuje się jak dyktator, nie pracuje, bo zewsząd go wyrzucają, ponieważ jest chamski, agresywny. Córce bardzo zależy na nim, on jest pierwszym chłopakiem, który zwrócił na nią uwagę, była fajną normalną wesołą osobą. Teraz jest kłębkiem nerwów, pracuje na niego, opłaca wszystkie rachunki związane z utrzymaniem. Pewnie ona już się jemu nie podoba, ponieważ waży tylko 38 kg przy wzroście 156cm. Bardzo schudła wiem, że normalnie potrafi jeść, nie ma anoreksji, jest tylko skóra i kości, ponadto ciężko pracuje w fabryce. Wiem też, że palą marihuanę codziennie, bardzo się martwię, bo nie wiem co jest powodem jej chudości. Widuję ją rzadko, ostatnio pół roku temu. Muszę coś działać, bo mogę stracić dziecko.
Dzień dobry, czy córka jest skłonna udać się do psychoterapeuty?

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Witam Panią i rozumiem Pani troskę o córkę, może Pani z nią porozmawiać o Swoich obawach i spróbować ją nakłonić na wizytę u psychologa pracującego z ofiarami przemocy. Pozdrawiam Alicja Giezek
Dzień dobry,
sytuacja, którą Pani opisuje jest rzeczywiście niepokojąca. Trudno, zwłaszcza na odległość pomóc córce, która jest dorosła i prawdopodobnie uwikłana emocjonalnie w związek. Pozostaje Pani jedynie rozmowa z córką, bez atakowania jej obecnego partnera, a raczej z próbą uświadomienia jej trudnej sytuacji oraz jej skutków. Zwiazek, w którym jedna osoba ponosi wszystkie koszty związane z utrzymaniem i gdzie dodatkowo pojawia się uzależnienie z pewnością jest destrukcyjny. Najlepiej byłoby, żeby córka skontaktowała się na miejscu z ze specjalistą. Pani pozostaje tylko perswazja. Najlepiej byłoby pewnie, gdyby córka zmieniła środowisko, ale ponieważ jest osobą dorosła, sama podejmuje decyzje życiowe.
Dobry wieczór ,
Widzę tu dużo wątków. Pani działanie nie jest wstanie zrobić nic , bez jej chęci zmiany , swojej sytuacji.Myślę, że szczera rozmowa Pani z córką o tym , że martwi się jej zdrowiem i sytuacją w jej życiu , może dać impuls ,że widać coś o czym ona nie mówi. To też sygnał, że Pani czuwa i jest gotowa jej pomóc. Warto wspomnieć , że można znaleźć wyjście z tej trudnej sytuacji, że ma prawo szukać pomocy i nie musi godzić się na taką jakość życia , że nie jest odpowiedzialna za niepowodzenia chłopaka , żeby dbała o siebie , bo swoim pogorszeniem zdrowia , nie wpłynie w żaden sposób na poprawę sytuacji zawodowej chłopaka. W Holandii też jest możliwość konsultacji psychologiczne, na którą bardzo bym Pani córkę nakłaniania .

Podobne pytania

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.