Jak pomóc dziewczynie, która nie może osiągnąć orgazmu pochwowego?
2
odpowiedzi
Szanowna Pani Doktor! Wraz z moją partnerką jesteśmy razem i współżyjemy od 7 lat. Mamy po 20 parę lat i oboje byliśmy dla siebie (i jesteśmy do tej pory jedynymi partnerami seksualnymi). Ja jestem osobą raczej otwartą i nie czującą żadnej krępacji w sprawach naszej seksualności, uatrakcyjniania współżycia czy rozmów na tego dotyczących. Mam świadomość naszych niedoskonałości. Ona jest osobą dosyć nieśmiałą i mającą kilka kompleksów na swoim punkcie, mimo iż w moich oczach jest bardzo atrakcyjną kobietą. Po delikatnym i stopniowym wprowadzeniu jej w temat, oboje szczerze rozmawiamy między sobą na tematy naszego życia seksualnego. Nie jest dla tego dla mnie tajemnicą, iż nigdy nie doznała orgazmu pochwowego. Wiem o tym, że w dosyć wczesnych latach dorastania sporo czytała na tematy współżycia, emocji czy doznań jakie powinno wzbudzać (nie chodzi tu raczej o treści pornograficzne czy erotyczne, które są przekłamane, a o zwykłe wyznania innych kobiet / internautek). Również w tamtym okresie spędzała sporo czasu na uprawianiu seksu online. Rzeczywistość, jednak ją rozczarowała i twierdzi, iż nie czuje niczego co spodziewała się czuć (wini siebie za to, że ma jakiś defekt itp.). Nie ma większych problemów w osiągnięciu orgazmu łechtaczkowego po dosyć krótkiej jej stymulacji, jednak sam orgazm jest lekko mówiąc nie najsilniejszy i nie zawsze nawet ma na taką stymulacje ochotę. Nie mam powodów myśleć, iż wina leży w długości naszych stosunków, techniki czy moich rozmiarów, z których raczej jestem dumny (aczkolwiek nie wykluczam też i takiej opcji. Jestem świadomy tego, że wina może leżeć po mojej stronie). Potrafię się kontrolować i w razie potrzeby wydłużać stosunek, a oprócz tego staram się jak mogę by w każdy możliwy sposób stymulować partnerkę czy poprawiać jakość naszych zabaw, np. przez gry erotyczne powoli rozgrzewające atmosferę, nowe techniki i zabawy itp. Raczej nie jestem typem mężczyzny, który pragnie tylko swojego spełnienia i to mu wystarczy. Taką samą przyjemność chcę dać mojej partnerce jaką ona daje mi. Rozpalić ją do czerwoności by czuła się spełniona. Mieliśmy dłuższe i krótsze stosunki, intensywniejsze i mniej, ale nigdy na tyle jej nie rozgrzałyby mogła osiągnąć szczyt. Powoli zaczynam czuć się bezsilny i sfrustrowany widzę, iż nie do końca ona przez to czuje się kobieco, atrakcyjnie. Seks traktuje jako dodatkową atrakcję / rozrywkę, a nie jedną z podstaw udanego związku. Praktycznie nigdy nie wyszła z własną inicjatywą, a każde współżycie jest tylko by mnie uszczęśliwić, nie wspominając już o jakichkolwiek urozmaiceniach typu stroje, scenariusze, zabawki itd. Niejednokrotnie zdarzało się, iż przy dłuższym stosunku wysychała i musieliśmy kończyć przy pomocy pieszczot np. oralnych, gdyż przy penetracji odczuwała dyskomfort. Pytana o swoje fantazje czy upodobania erotyczne odpowiada, że nie ma żadnych i nigdy nie miała. Po lekkim spożyciu alkoholu trochę się rozluźnia, a nasze zabawy stają się kreatywniejsze, jej doznania przyjemniejsze i intensywniejsze, ale nigdy na tyle by doprowadzić do spełnienia. Powoli kończą mi się pomysły i wyjaśnienia zaistniałego problemu. Nie wiem, gdzie i w jakiej sferze działać by i ona mogła czuć się tak cudownie jak ja. Oboje się bardzo kochamy pomimo tak długiego związku i planujemy wesele. Przez to sam nawet zaczynam się czuć niespełniony w kwestiach seksualności. Przy ostatniej rozmowie dotyczącej naszego problemu powiedziała, iż nie wie dla czego tak się dzieje, gdyż nie ma porównania. Nie ukrywam, że wystraszyłem się tego stwierdzenia. Zacząłem myśleć czy gdy przyjdzie kryzys w naszym związku, spotęguje go brak spełnienia w seksie i czy sama na własną rękę nie zacznie sobie tego porównania szukać. Do tej pory wierność między nami była dla nas obojga czymś najważniejszym i niemal świętym. Gorąco proszę o porady i pomoc. Gdzie może leżeć problem. Dodatkową komplikacją jest jej nieśmiałość i wstydliwość dla tego boję się, że nie otworzy się w pełni przed psychologiem i seksuologiem jak powinna to zrobić. Stąd moja też moja wiadomość tutaj. Pozdrawiam serdecznie.
W pytaniu porusza Pan wiele kwestii. Odnosząc się do najważniejszych: (1) większość kobiet osiąga orgazm w wyniku stymulacji łechtaczki - sztuka polega na tym, aby ta stymulacja była wystarczająca w trakcie stosunku; (2) alkohol pozwala się rozluźnić, ale spłyca doznawanie rozkoszy (lub w ogóle eliminuje orgazm); (3) jeśli dla partnerki seks nie jest sednem życia to nie warto martwić się zdradą - wiele kobiet nie doświadcza orgazmu, ale ceni sobie seks ze względu na bliskość itp. Proponuję jednak porozmawiać z partnerką w kwestii wizyty u seksuologa, bo pewnie można udoskonalić Państwa współżycie.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry
zalecałabym aby Pana dziewczyna udała się na wizytę do seksuologa. Na podstawie większej ilości informacji od niej samej będzie można postawić diagnozę. Nie każda kobieta osiąga orgazm pochwowy. Biorąc pod uwagę to co Pan napisał, może okazać się, że Pana dziewczyna wyidealizowała sobie ten rodzaj orgazmu poprzez artykuły, które czytała. Te artykuły pisane są ogólnie i nie biorą pod uwagę indywidualnych predyspozycji kobiet do osiągania orgazmu. Niestety kiedy rozpoczęła współżycie z Panem ta idealizacja zderzyła się z rzeczywistością i wywołuje frustrację, rozgoryczenie, większe spięcie, co w konsekwencji prowadzi do umniejszenia jakości orgazmu łechtaczkowego, nadmiernej suchości pochwy. Myślę, że psychoedukacja przeprowadzona przez seksuologa mogłaby jej pomóc. Może też okazać się, że problem leży gdzieś głębiej, z którego oboje nie zdajecie sobie sprawy. Zalecam zatem aby zaproponował jej Pan wizytę u seksuologa. Pozdrawiam
zalecałabym aby Pana dziewczyna udała się na wizytę do seksuologa. Na podstawie większej ilości informacji od niej samej będzie można postawić diagnozę. Nie każda kobieta osiąga orgazm pochwowy. Biorąc pod uwagę to co Pan napisał, może okazać się, że Pana dziewczyna wyidealizowała sobie ten rodzaj orgazmu poprzez artykuły, które czytała. Te artykuły pisane są ogólnie i nie biorą pod uwagę indywidualnych predyspozycji kobiet do osiągania orgazmu. Niestety kiedy rozpoczęła współżycie z Panem ta idealizacja zderzyła się z rzeczywistością i wywołuje frustrację, rozgoryczenie, większe spięcie, co w konsekwencji prowadzi do umniejszenia jakości orgazmu łechtaczkowego, nadmiernej suchości pochwy. Myślę, że psychoedukacja przeprowadzona przez seksuologa mogłaby jej pomóc. Może też okazać się, że problem leży gdzieś głębiej, z którego oboje nie zdajecie sobie sprawy. Zalecam zatem aby zaproponował jej Pan wizytę u seksuologa. Pozdrawiam
Eksperci
Podobne pytania
- Dzień dobry mam mam 52 lata proszę o pomoc mam problem przy sexsie z moim ukochanym ,jak uprawiMy sex jestem bardzo podniecona ale nie mogę dojść proszę o porade
- Witam. Mam 40 lat . Ogólnie mam urozmaicone fantazje w związku z tym się dużo masturbuje. Bo na seks z żoną to nie zbyt mogę polegać ponieważ mam przedwczesny wytryski i dochodzę w ciągu kilku sekund. Czy ktoś pomoże?
- Podczas masturbowania się mam problemu z osiągnięciem wytrysku, problem pojawia się gdy uprawiam seks z moją partnerką. Czuję się jestem blisko jednak nic się nie dzieje. Masturbuję się raz na 3 dni rzadko kiedy nawet 2 razy dziennie jeśli mam potrzebę. Czy ten problem da się zlikwidować czy jest on…
- Mam poważny problem natury psychicznej. Żyję w związku 8 lat, mamy dwoje dzieci /nie wiem czy to istotne/. Od kilku lat żona zaczęła bardziej dbać o siebie, uczestniczyć w slużbowym życiu, co prawdopodobnie wynika z zajmowanego przez nią stanowiska kierownicznego. Około roku temu pojawił się u mnie lęk,…
- Witam Jestem żonaty 7 lat i od pewnego czasu z żoną nie układa nam się w łóżku. Twierdzi że jestem zbyt wymagający. Że za dużo chce . Próbowałem z żoną rozmawiać ze może pofantazjować . O zdradzie o tym co robiła w przeszłości ale twierdzi że nie potrafi tak . Jestem 35 letnim facetem kocham…
- Dzien dobry, gdy uprawiam seks z partnerką nie dochodze nie raz robimy to 2/3h i dalej nic sytuacja powtarza sie czesto chodz raz lub dwa udało mi sie, ale za każdym razem jak sie masturbuje normalnie dochodze czym to może być spowodowane?
- Witam, mam 31lat, współżyje od 16 roku życia z jedną kobieta. Mój problem polega na tym że od samego początku nasz sex niejest dluzszy niż 1 minuta, niemowie tu o pieszczotach tylko o samym sexie. Poprostu mam wytrysk nad którym niemoge zapanować. Czy ktoś jest wstanie mi pomóc. Pozdrawiam
- Dzień dobry od prawie roku jestem z chłopakiem na samym początku seks był tak naprawdę co tydzień a od paru miesięcy nie ma go wcale, nie ma mniejszy nami żadnego zbliżenia czy to przytulenia czy pocałunku a o seksie to już nie wspomnę. Nie wiem co może być tego przyczyną, za każdym razem kiedy próbuje…
- mam 18 lat, zaczynam swoje życie seksualne, podczas wspólnej masturbacji z partnerką dochodziłem „normalnie/dlugo” natomiast penetracja kończy się po kilku/kilkunastu ruchach, nawet za trzecim razem danego dnia. Myślałem że może to dlatego, ze penetracja jest czymś dla mnie nowy i z czasem będzie się…
- Od kilku lat płeć z którą się identyfikuje nie jest moją płcią biologiczną. Obawiam się, że mogę nie być trans, boję się że to psychoza. Do kogo mam się zgłosić i jakie badania przeprowadzić?
Masz pytania?
Nasi lekarze i specjaliści odpowiedzieli na 146 pytań dotyczących usługi: zaburzenia seksualne
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.