Jak pomóc żonie z niską samooceną?

Rozumiem, że niepokoi się Pan zachowaniem swojej żony i zastanawia się, czym to jest spowodowane? Nagłe wahania nastrojów mogą być spowodowana zaburzeniami natury psychicznej, ale nie muszą. Diagnozę, czy ktoś jest chory psychicznie może postawić tylko lekarz psychiatra. Robi to na podstawie indywidualnych konsultacji.
Opisane przez Pana zachowania żony mogą mieć także inną przyczynę: trudny okres w jej życiu, przykre doświadczenia związane z rozwodem lub innymi wydarzeniami z jej życia, nadmierny stres lub inne. Aby stwierdzić dokładne przyczyny problemów, Pańska żona musiałaby udać się do psychoterapeuty. Możecie zrobić to oboje, udając się do psychoterapeuty, zajmującego się terapią małżeńską lub par. Taka postawa z Pana strony da żonie wsparcie i może zachęcić ją do podjęcia pracy nad poprawą sytuacji. Poza tym może Pan porozmawiać z żona i przedstawić jej, jak Pan czuje się, jak na Pana wpływają zachowania żony. Ważne jest aby mówił Pan o sobie np: "Jak wpadasz w histerię, jestem zaniepokojony i nie wiem, co robić". Opisywanie swoich reakcji sprawi, że nie będzie Pan krytykował swojej żony oraz pokaże jej, jak to co robi, wpływa na innych. Na koniec takiej rozmowy, może Pan zaproponować konkretne rozwiązania, które Pana zdaniem mogą pomóc. Mam świadomość, że jedna rozmowa może niewiele zmienić, ale proszę próbować. Podjęcie decyzji o terapii jest bardzo trudne i wymaga czasu.

Nie dziwię się, że objawy, które Pan opisuje niepokoją Pana. Trudno zdiagnozować po opisie, czy są to objawy choroby psychicznej. Jest to jedna z możliwości, choć częściej zachowanie takie wynika z zaburzenia osobowości, na przykład zaburzenia osobowości borderline, które występuje czasem u osób, które na jakimś etapie rozwoju doświadczyły fizycznego lub emocjonalnego zaniedbania.
Inną częstą przyczyną może być gwałtowna reakcja na stres, którym może być np. zawarcie małżeństwa. Często pierwsze miesiące, a nawet lata wspólnego pożycia małżeńskiego okupione są dużym stresem związanym z dużą zmianą życiową i koniecznością zmierzenia się z zupełnie nową sytuacją rodzinną. Niska samoocena o której Pan pisze nie musi być głównym powodem takiego zachowania żony, choć zapewne ma związek z jej poczuciem własnej wartości i kompetencji w radzeniu sobie z kryzysami. Niezależnie od przyczyn warto zająć się tym problemem zanim eskaluje. Podjęcie psychoterapii może pomóc przejść przez kryzys, ale również przyjrzeć się własnym mechanizmom funkcjonowania w rodzinie pochodzenia, które niemal zawsze wpływają na zachowanie w związku. Zachęcam do odpowiedzialnego wyboru terapeuty, mającego również doświadczenie w skutecznym leczeniu zaburzeń osobowości.
Nie wiem, czy dotyczy to Pana żony, ale badania empiryczne nad skutecznością leczenia osobowości borderline wskazują, że skuteczną formą terapii jest w tym przypadku Dialektyczna Terapia Behawioralna (DBT), którą oferują niektórzy, znający tę metodę certyfikowani terapeuci poznawczo-behawioralni. Osobiście posługuję się również tymi metodami. Terapia ta pomaga zrozumieć własne zachowanie i nauczyć się lepszych umiejętności współżycia z innymi ludźmi.
Jeśli problem żony wynika ze stresu, niskiej samooceny lub zwyczajnie z trudności w radzeniu sobie z emocjami wówczas pomocne będą klasyczne techniki poznawczo-behawioralne.
Mam nadzieję, że moja odpowiedź była pomocna.

Witam, problemy, które Pan opisuje mogą wynikać z wielu różnych przyczyn. Mogą rzeczywiście być efektem jak Pan pisze niskiej samooceny i nadmiernej wrażliwości na stres, a zatem pewnych cech osobowości, które ukształtowały się w dzieciństwie i nad którymi można pracować w psychoterapii. Nie da się w oczywisty i jednoznaczny sposób powiązać rozwodu rodziców, o którym Pan wspomina z huśtawką nastrojów żony - wpływ wydarzeń z dzieciństwa wywiera różne piętno na osobowość i zależy od wielu czynników. W Pana opisie nie znajduję cech choroby psychicznej, choć jednoznacznie można to stwierdzić jedynie w procesie diagnostycznym, który polega po pierwsze na zebraniu szczegółowego wywiadu. Odbiór reakcji emocjonalnych partnera zależy także od naszej własnej percepcji, na którą wpływ ma wiele czynników, począwszy od naszej własnej samooceny. Czasem dzieje się tak, że emocje i nastroje jednego z partnerów nie są tylko jego trudnością, a mają związek z wzajemną relacją obojga partnerów w związku. Mam nadzieję, że moja odpowiedź będzie Panu pomocna. Pozdrawiam serdecznie.

Huśtawka nastroju, którą Pan opisuje może mieć różne podłoże - tak, jak Pan przypuszcza może być związana z chorobą psychiczną, ale również może być powodowana zaburzeniami hormonalnymi lub chorobą o podłożu neurologicznym, może być też związana z pewnym rysem osobowości. By mieć pewność, należałoby udać się do specjalisty - psychoterapeuty, lekarza. Profesjonalna diagnoza wyznaczy sposób postępowania w sytuacji w jakiej się Państwo znaleźliście.
Pozdrawiam
Bogumiła Kwidzińska

Dzień dobry. Zachowania Pana żony nie są podstawą do zdiagnozowania choroby psychicznej. Być może żona ma takie cechy osobowości, które powodują, że w stresujących sytuacjach reaguje złością i agresją. Wspomniane przez Pana huśtawki nastrojów mogą wskazywać na trudności żony w radzeniu sobie z nadmiarem emocji. Proszę spróbować zachęcić żonę do konsultacji z psychologiem w celu określenia przyczyn problemów i ustalenia sposobu leczenia, który pomoże Pana żonie lepiej funkcjonować. Wpłynie to również korzystnie na Państwa relację jako małżonków. Życzę Panu powodzenia i trzymam kciuki za żonę. Pozdrawiam!