Jak poradzić sobie z odejściem drugiej osoby ? Jak zlikwidować smutek ? Jak przestac o tym myśleć ?

Witam, strata i wszystkie emocje, które się z nią wiążą są bardzo bolesnym i trudnym czasem w życiu. Pomóc mogą spotkania z psychologiem lub psychoterapeutą, gdzie bliższe przyjżenie się Tej konkretnej sytuacji i związanych z nią emocjom, pozwoli poukładać ją sobie. Zapraszam do kontaktu. Pozdrawiam Anna Bernatowska

Witam. Jedynym sposobem aby przestać myśleć, pogodzić się ze stratą jest właśnie odpuszczenie, o które Pani/Pan pyta. Co oznacza owe odpuszczenie? Nic innego, jak tylko dopuszczenie wszystkich pojawiających się w nas uczuć. A będzie to i żal, i smutek, i złość, bo przecież doświadczyliśmy straty, niezależnie jaka była utracona relacja. Kiedy czujemy to wszystko, to warto mieć dla siebie dużo wyrozumiałości, cierpliwości i miłości. Być dla siebie, po prostu, dobrym rodzicem. Może się Pani/Pan zwrócić do kogoś bliskiego, porozmawiać o tym. A jeśli nie ma akurat takiej osoby, skorzystać z pomocy terapeutki/ty. Po czasie intensywność i częstotliwość pojawiających się uczuć będzie coraz to mniejsza. I zacznie pojawiać się miejsce na nowe uczucia, na coś ciekawego i życie nabierze barw. Czego serdecznie życzę. Pozdrawiam, Iwona.

Dzień dobry. Smutek po stracie bliskiej osoby jest naturalną reakcją i jest to proces który kazdy człowiek przeżywa inaczej. Jednakże jeśli żałoba i cierpienie trwa zbyt długo (powyżej 12 miesięcy) lub objawy są bardzo nasilone i utrudniają codzienne funkcjonowanie proponowałabym kontakt z psychoterapeutą. Pozdrawiam serdecznie

Dzień dobry. Po rozstaniu pozostaje wiele pytań na które często nie mamy odpowiedzi. Związane jest to z utratą poczucia bezpieczeństwa. W sytuacji kryzysu możemy uruchomić dotychczasowe strategie radzenia sobie ze stresem lub gdy nie przynoszą efektu to udać sie na psychoterapię, która pomoże odzyskać utracony grunt.

Jeżeli nie potrafi Pan/Pani sobie samemu poradzić
z tym problemem to najlepiej skorzystać jak najszybciej
z porady specjalisty ( Psychoterapia lub psychologia)
aby uzyskać pomoc i wsparcie w przepracowaniu tego przeżycia i zapobiec ewentualnej depresji.
Jednak jeżeli potrafi Pan/Pani "odpuścić" i przestać
walczyć o odzyskanie tej relacji to taka wizyta nie byłaby konieczna.
Pozdrawiam

Dzień dobry,
pisze Pani o walce więc rozumiem, że ta osoba nie odeszła na zawsze, że chodzi o rozstanie. Każdy przeżywa je na swój własny sposób zależny od osobowości, od wzorów wcześniejszch rozstań- nie tylko w parze, ale też w relacjach np rodzinnych. Jeśli temat nadal trwa i odbiera siły, warto skorzystać z pomocy psychoterapeuty, aby móc tą stratę przepracować, dowiedzieć się, czemu ona tak długo trwa itp, przeżyć emocje z nią zwiazane, doświadczyć wsparcia i wiary, że można bez tej osoby też być szcześliwym.
Pozdrawiam
Barbara Matla

Witam. Odejście drugiej osoby jest rudnym doświadczeniem. Niestety nie można pozbyć się smutku, ale można go zmniejszyć lub zamienić inną konstruktywną emocją. Z uwagi na brak kontekstu trudno powiedzieć czy walczyć czy odpuścić. Warto skierować się do psychologa/psychoterapeuty, aby popracować trochę nad radzeniem sobie ze stratą. Pozdrawiam

Są to pytania jakby było to można jednoznacznie stwierdzić i podać odpowiedź. Wydaje się że jest mnóstwo watpliwości, czy przestać rozpaczać, myśleć i czy nadal warto. Rozumiem, że zaistniała jakaś sytuacja, która doprowadziła do odejścia. Jest w tym wiele rozważań, czy puścić to co było czy też sporóbować, ale też i emocje.
Pozdrawiam
Ewelina Włodarz - Zając

Strata bliskiej osoby jest przeżyciem bolesnym i wymaga czasu aby poukładać sobie życie na nowo, przyzwyczaić się do braku bliskości tej osoby. Jeżeli sytuacjastaje się trudna do poradzenia sobie zapraszam na konsultacje, możemy wspólnie przejść ten czas. Konsultacja ze specjalistą uważam za pomocną w takim wypadku. Pozdrawiam Malgorzata Gosztyła

Witam serdecznie. Strategia poradzenia sobie ze stratą zależy w pewnym sensie od rodzaju straty. Jeśli jest ona nieodwołalna (np. śmierć bliskiej osoby), pierwszym krokiem jest danie sobie prawa i czasu do przeżycia straty, opłakania jej - wszak straciliśmy coś bardzo cennego. Jeśli natomiast strata polega na np. rozpadającym się związku, zdradzie itp - warto sprawdzić, czy nie możemy wspólnie z drugą osobą zaradzić temu. W obydwu przypadkach pomocne może skorzystanie z terapii indywidualnej lub par. Pozdrawiam serdecznie - Monika Kołodziejczyk, psychoterapeuta i mediator rodzinny

Witam serdecznie,

W przypadku utraty bliskiej nam osoby, najwazniejsze jest by zaakceptowac ta trudna sytuacje. Mozna to zrobic w sesji terapeutycznej poprzez przetworzenie wlasnych odczuc i mysli zwiazanych z ta osoba. Im bardziej sie zaglebie w te relacje tym latwiej zaakceptowac utrate.

Najwazniejsze by nie stworzyc wobec samego siebie presji wokol szybkiej akceptacji. Kazdy inaczej radzi sobie z utrata bliskiej osoby i kazdy bedzie potrzebowac innej ilosci czasu by sie uporac z negatywnymi odczuciami.
Tak wiec najwazniejsze by nauczyc sie byc w zgodzie z wlasnym soba.

Pozdrawiam,
Adrian Olesiak

Dzień dobry, odejście/starata drugiej osoby, to trudne doświadczenia, które wiąże się z pojawieniem się trudnych emocji. Jest to proces i wymaga czasu. Być może w tym trudnym momencie warto sięgnąć po wsparcie? Pozdrawiam MBZ