Jak radzic sobie z byciem aseksualnym
3
odpowiedzi
Wydaje mi sie ze jestem aseksualna. Mialam dwoch partnerow przez niedlugi okres czasu i probowalam seksu ale nie dalo mi to satysfakcji ani przyjemnosci. Odczuwam wstret na sama mysl o seksie i w ogole mnie to nie interesuje. Moge stwierdzic czy mezczyzna jest atrakcyjny ale to wszystko. Niestety, czuje ze bycie aseksualnym jest gorsze niz byci homeseksualista czy bi. Nikt nie chce uznac bycia aseksualnym jako czymc czego sie nie wybiera. Jeden lekarz powiedzial mi, ze bede zalowac nieuprawiania seksu. Ja wcale tego nie zaluje. Po prostu dobrze mi sie zyje bez seksu i tyle. Tylko, ze chcialabym miec kogos z kim moglabym dzielic zycie (co podobno jest normalne dla ludzi aseksualnych), ale gdzie znalezc mezczyzne, ktory chcialby z toba byc i nie uprawiac seksu.. Stad moj problem co z tym zrobic.. Czuje jakbym musiala sie zmuszac do seksu, zeby z kims byc.
Dzień dobry,
rozumiem, że najważniejszą kwestią spośród tych poruszanych przez Panią, jest sprawa związana z radzeniem sobie z ewentualnym szukaniem partnera życiowego, który nie chciałby z Panią współżyć? Jeśli jest Pani osobą aseksualną, to, tak jak każdej mniejszości, może być Pani trudniej znaleźć partnera, ale nie jest to jednak niemożliwe i warto szukać wśród osób aseksualnych lub też wśród osób o bardzo małym libido (często osoby aseksualne wiążą się z osobami mającymi małe libido i udaje im się wypracować kompromis jeśli chodzi o sferę zaspokojenia seksualnego). Jeśli natomiast ma Pani wątpliwości co to swojego aseksualizmu, to warto skonsultować się z seksuologiem. To, że Pani próby kontaktów seksualnych nie były satysfakcjonujące, nie oznacza, że jest Pani osobą aseksualną. Kluczową sprawą jest tutaj odpowiedź na pytanie czy kiedykolwiek odczuwała Pani podniecenie seksualne, miała Pani sny bądź fantazje erotyczne, czy masturbuje się Pani?
Pozdrawiam serdecznie
rozumiem, że najważniejszą kwestią spośród tych poruszanych przez Panią, jest sprawa związana z radzeniem sobie z ewentualnym szukaniem partnera życiowego, który nie chciałby z Panią współżyć? Jeśli jest Pani osobą aseksualną, to, tak jak każdej mniejszości, może być Pani trudniej znaleźć partnera, ale nie jest to jednak niemożliwe i warto szukać wśród osób aseksualnych lub też wśród osób o bardzo małym libido (często osoby aseksualne wiążą się z osobami mającymi małe libido i udaje im się wypracować kompromis jeśli chodzi o sferę zaspokojenia seksualnego). Jeśli natomiast ma Pani wątpliwości co to swojego aseksualizmu, to warto skonsultować się z seksuologiem. To, że Pani próby kontaktów seksualnych nie były satysfakcjonujące, nie oznacza, że jest Pani osobą aseksualną. Kluczową sprawą jest tutaj odpowiedź na pytanie czy kiedykolwiek odczuwała Pani podniecenie seksualne, miała Pani sny bądź fantazje erotyczne, czy masturbuje się Pani?
Pozdrawiam serdecznie
Sugeruję wizytę: - 100 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Szanowna Pani,
w przypadku aseksualności ważna jest praca nad zrozumieniem i akceptacją. Trudno udzielić pomocy poprzez jedną odpowiedź. Doradzałbym konsultacje z seksuologiem.
w przypadku aseksualności ważna jest praca nad zrozumieniem i akceptacją. Trudno udzielić pomocy poprzez jedną odpowiedź. Doradzałbym konsultacje z seksuologiem.
Szanowna Pani,
na Pani wypowiedź składają się, jak mi się wydaje, dwa zapytania.
Pierwsze z nich brzmi- czy jestem aseksualna?
Odpowiedź na nie zdecydowanie wykracza poza formę porady internetowej, jest wiele zaburzeń i problemów które mogą skutkować zanikiem libido i/lub niechęcią do seksualności. Aseksualność jest jedną z hipotez, która może wyjaśniać Pani brak zainteresowania seksem albo być może warto skonsultować się ze specjalistą by rozważyć także inne, alternatywne wyjaśnienia.
Drugie z zapytań, które czytam w Pani wypowiedzi brzmi- jak dobrze żyć bez seksu bez seksu w świecie, w którym seks uznawany jest za wielką wartość?
Mówiac o dobrym życiu mam na myśli takie, które jest zgodne z Pani wyobrażeniami. Z Pani oczekiwaniami wobec bycia z drugim człowiekiem, bycia częscią zbiorowości, realizacją siebie.
I na to pytanie nie sposób odpowiedzieć w kilku słowach. Myślę sobie, że psychoterapia pomogłaby znaleźć Pani najlepsze dla Pani odpowiedzi.
Pozdrawiam serdecznie.
na Pani wypowiedź składają się, jak mi się wydaje, dwa zapytania.
Pierwsze z nich brzmi- czy jestem aseksualna?
Odpowiedź na nie zdecydowanie wykracza poza formę porady internetowej, jest wiele zaburzeń i problemów które mogą skutkować zanikiem libido i/lub niechęcią do seksualności. Aseksualność jest jedną z hipotez, która może wyjaśniać Pani brak zainteresowania seksem albo być może warto skonsultować się ze specjalistą by rozważyć także inne, alternatywne wyjaśnienia.
Drugie z zapytań, które czytam w Pani wypowiedzi brzmi- jak dobrze żyć bez seksu bez seksu w świecie, w którym seks uznawany jest za wielką wartość?
Mówiac o dobrym życiu mam na myśli takie, które jest zgodne z Pani wyobrażeniami. Z Pani oczekiwaniami wobec bycia z drugim człowiekiem, bycia częscią zbiorowości, realizacją siebie.
I na to pytanie nie sposób odpowiedzieć w kilku słowach. Myślę sobie, że psychoterapia pomogłaby znaleźć Pani najlepsze dla Pani odpowiedzi.
Pozdrawiam serdecznie.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.