Jak radzić sobie ze złością, z zamykaniem się na świat? W głębi duszy kocham i nie chcę ranić, a na
3
odpowiedzi
Jak radzić sobie ze złością, z zamykaniem się na świat? W głębi duszy kocham i nie chcę ranić, a na zewnątrz odpycham najbliższe mi osoby od siebie, chcę być sama, robię się zła i niemiła. Potem płaczę w samotności, nienawidzę siebie za to.
Jak poradzić sobie z tą maską złości i udawania, że wszystko jest w porządku?
Jak poradzić sobie z tą maską złości i udawania, że wszystko jest w porządku?
Problem złości jest bardzo częstą kwestią poruszaną na terapii. W ten sposób często manifestują się rozmaite nieprzepracowane problemy. Warto udać się do psychologa żeby w trakcie terapii nauczyć się bardziej skutecznych i mniej destrukcyjnych metod radzenia sobie ze złością oraz zrozumieć skąd ta złość się bierze. Rozumienie źródeł i mechanizmów złości pozwala na akceptację, przepracowanie i na rozwój osobisty w kierunku zmian metod działania i radzenia sobie w trudnych sytuacjach. Pozdrawiam serdecznie.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry,
Skoro Pani chce być miła dla ludzi, ale ta złość się Pani przydarza, nie kontroluje jej Pani, to prawdopodobnie jest ona głębiej powiązana z różnymi nieświadomymi procesami - doświadczeniami z przeszłości i związanymi z nimi odczuciami, emocjami, myślami . Złość bierze się też z niewyrażonych i nie zaspokojonych potrzeb, albo z innych emocji które są tłumione tak długo, aż zamienią się w złość. Ważne jest, aby pamiętać, że złość sama w sobie, jak każda inna emocja, nie jest ani dobra, ani zła. Każdy ma prawo do złości, jednak problem w tym, że czasem wyrażamy ją w destrukcyjny sposób. Jeśli Pani nie radzi sobie sama z tą emocją, a chce Pani lepiej sobie radzić, zachęcam do wizyty u psychoterapeuty.
Skoro Pani chce być miła dla ludzi, ale ta złość się Pani przydarza, nie kontroluje jej Pani, to prawdopodobnie jest ona głębiej powiązana z różnymi nieświadomymi procesami - doświadczeniami z przeszłości i związanymi z nimi odczuciami, emocjami, myślami . Złość bierze się też z niewyrażonych i nie zaspokojonych potrzeb, albo z innych emocji które są tłumione tak długo, aż zamienią się w złość. Ważne jest, aby pamiętać, że złość sama w sobie, jak każda inna emocja, nie jest ani dobra, ani zła. Każdy ma prawo do złości, jednak problem w tym, że czasem wyrażamy ją w destrukcyjny sposób. Jeśli Pani nie radzi sobie sama z tą emocją, a chce Pani lepiej sobie radzić, zachęcam do wizyty u psychoterapeuty.
Sugeruję wizytę: Psychoterapia indywidualna - 100 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Witam, problemy, które Pani opisuje mogą mieć różne przyczyny. Myślę, że najlepiej byłby skonsultować się z psychologiem/psychoterapeutą, który pomoże zrozumieć,.skąd takie trudności, z czego wynikają, jakie mają podłoże, co mogą oznaczać i jak się z nimi uporać. Diagnoza to podstawa, a ta, żeby była trafna i pomogła dobrać odpowiednie leczenie powinna odbyć się podczas rozmów ze specjalistą w zakresie zdrowia psychicznego, do czego gorąco zachęcam. Pozdrawiam serdecznie
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.