Jak sobie poradzić z podnieceniem seksualnym w wieku 41 lat wobec nastolatka?

5 odpowiedzi
Mam 41 lat i jestem samotną matką. Trzy lata temu na wakacjach ze znajomymi byłam kilkakrotnie podglądana przez ich 15-letniego syna (m.in. w czasie kąpieli). Bardzo mnie to speszyło i nie wiedziałam jak zareagować, więc udałam, że tego nie zauważyłam. Podczas każdej wizyty u znajomych czuję na sobie jego spojrzenia. Najwyraźniej nie jest to chwilowe zauroczenie, ponieważ trwa już kilka lat. Ostatnio dostałam od niego maila, z którego jasno wynikało, że mu się podobam i chciałby się ze mną umówić. Jak mam zareagować na taką sytuację? Jest to krępujące, ale też miłe, że nadal jestem atrakcyjna i podobam się płci przeciwnej. Z jednej strony jest to syn znajomych, z którym z racji przyjaźni z jego rodzicami mam częsty, mimowolny kontakt. Z drugiej strony jest to już dojrzały fizycznie mężczyzna. Przyznam, że wizja takiej relacji bardzo mnie podnieca. Czy mogłabym się zgodzić na taki układ z 18-latkiem? Jeśli powiem o wszystkim jego rodzicom, postawię go w trudnej sytuacji – siebie również. Jeśli jednak tego nie zrobię on nadal będzie nalegał, a ja chyba już nie chcę odmawiać… Proszę o odpowiedź czy taka relacja byłaby w ogóle możliwa biorąc pod uwagę powyższe okoliczności. W mailu, który otrzymałam od niego wyraźnie wskazuje, że zależy mu na bliskości i seksie, ponieważ od lat go bardzo podniecam i jestem w jego opinii ideałem kobiety. Wyraźnie określił, że nie szuka kobiety na jednorazowe spotkanie, tylko zleży mu na dłuższej relacji. Przyznam, że to by mi odpowiadało, ponieważ nie chcę być zabawką dla nastolatka, ale też nie szukam stałego związku z mężczyzną w jego wieku. Proszę też o wskazówki, jak mam się z nim kontaktować, jak rozmawiać, jak zachowywać w codziennych sytuacjach oraz jak poprowadzić i kontrolować tę relację gdybym się na nią zgodziła.
Oboje jesteście dorośli, więc decyzja należy do Was. Ja wierzę w wiele rzeczy, aczkolwiek związki z dużą różnicą wieku, szczególnie na niekorzyść kobiety są trudne. No i trzeba będzie sobie poradzić z ostracyzmem społecznym, z szokiem przyjaciół:)

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Witam
zapraszam na wizytę, możemy się przyjrzeć co jest dobre dla Pani i jakie są tu rozwiązania.
Udane związki kobiet z dużo młodszymi partnerami - to rzadkie zjawisko.
Jeżeli chodzi o seks i obie strony by się zgodziły na relację bez zobowiązań, to inna sprawa,czy Pani o to chodzi?
Piotr Chaciński
psycholog
Zadane przez Panią pytania zdecydowanie wymagają dłuższej rozmowy. Myślę, że warto, aby zastanowiła się Pani nad swoimi potrzebami (po co ma być ta relacja? czy to ma być związek czy przelotny romans?), ale też nad potrzebami tego młodzieńca - co jemu da taka relacja? jakie potrzeby ma zaspokoić? W razie utrzymywania się wątpliwości zapraszam do mojego gabinetu - chętnie z Panią o tym porozmawiam!
Dylemat jaki Pani przedstawia wymaga dłuższej rozmowy. Proszę zgłosić się do psychologa na konsultację. Być może istnieją powody, dla których rozważa Pani podjęcie decyzji o kontaktach z 18-latkiem. Warto byłoby przedyskutować to z osobą, która pomoże w dotarciu do źródeł. Nie chcę sądzić Pani decyzji w kategoriach dobra i zła, bo wymaga ona indywidualnego zastanowienia się.
Witam,
zainteresowanie seksualne u nastolatków często skierowane jest w stronę dorosłych dojrzałych kobiet, jest to naturalne z uwagi na to że ich rówieśnice w tym wieku najczęściej nie są jeszcze gotowe na realizowanie się w życiu seksualnym a jeśli już są po inicjacji seksualne to nadal "uczą się" swojej seksualności. Dojrzała kobieta, jest gwarancją, dla młodego mężczyzny że jego pierwsze doświadczenie seksualne będzie w pewnym sensie ułatwiona, ponieważ liczy na doświadczenie seksualne swojej starszej potencjalnej partnerki. Co do szans powodzenia takiej relacji przykro mi ale nie daję jej nawet 10 % szans powodzenia i nie o samą różnice wieku tu chodzi a raczej o różnice wynikające z odmiennych etapów rozwoju psychicznego w jakich się znajdujecie. Co więcej biorąc pod uwagę charakterystykę procesów emocjonalnych w okresie adolescencji (okres dojrzewania) ten młody mężczyzna, zakładając że Wasz seks byłby dla was obojga satysfakcjonujący, nie byłby w stanie zachować bezpieczny dystans emocjonalny między wami, najprawdopodobniej silnie by się zakochał co w konsekwencji doprowadziłoby do katastrofalnego zawodu miłosnego (który w skrajnych przypadkach jest motywem prób samobójczych). Tak więc taki kontakt mógłby być dla jego, nie w pełni dojrzalej psychiki niebezpieczny. Kontakt ten mógłby być również niebezpieczny dla Pani dobrego imienia w tym sensie że człowiek w stanie zawodu miłosnego nie zna granic (szczególnie nastolatek) i jest skłonny za wszelką cenę wziąć odwet za odrzucenie jego miłości. Podsumowując odradzam tego typu eksperymenty ze swoimi i czyimiś uczuciami i pragnieniami bo w tych okolicznościach mogą okazać się one niebezpieczne zarówno dla niego jak i dla Pani.

Pozdrawiam
Radek Szafrański
Psycholog, Psychoterapeuta

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.