Jak sobie radzić z żartami rówieśników?

4 odpowiedzi
Odkąd pamiętam zawsze miałem problemy z akceptacją siebie. Nigdy nie potrafiłem do końca ocenić się pod kątem posiadanych umiejętności. Może jest to związane z tym, że zbyt silnie sugeruję się opinią otoczenia. Myślę, że jestem nie akceptowany przez rówieśników, ponieważ koledzy często sobie ze mnie żartują. Jak na ucznia liceum mam wątłą posturę i oni to wyśmiewają. Jak powinienem reagować?
Czasem nie warto w ogóle reagować na zaczepki. Jednak w szkole, kiedy jest Pan wyśmiewany przez kolegów, czy to z powodu postury, czy też z powodu innych cech, to takie ich zachowanie nosi już znamiona przemocy. Co może Pan zrobić w takiej sytuacji? Warto np. poprosić rodziców i/lub nauczyciela, któremu Pan ufa, o pomoc w sytuacjach, kiedy ma miejsce wyśmiewanie. To oczywiście nie jest proste i z powodów, o których pisze Pan wcześniej (zaniżona samoocena, problem z samoakceptacją), może być nawet dla Pana niewykonalne, co doskonale rozumiem. Dlatego często warto zacząć od innej strony: zastanowić się, dlaczego tak ważna dla Pana jest opinia otoczenia i co powoduje, że nie potrafi Pan ocenić siebie pod kątem posiadanych umiejętności. Systematyczna praca nad podniesieniem samooceny oraz przyjrzenie się swoim mocnym i słabym stronom (ale w taki sposób, by nie umniejszać mocnych stron i nie wyolbrzymiać słabszych) z czasem pomoże Panu nauczyć się odpowiednio reagować lub… właśnie nie reagować na zaczepki i nie przejmować się nimi. I choć w tej chwili pewnie wydaje się to Panu niemożliwe, naprawdę jest do zrobienia!

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Rozumiem, że akceptacja innych, zwłaszcza rówieśników w Twoim wieku, jest dla Ciebie ważna. To ma swoje dobre strony, ale i jak widzisz, gorsze. Relacje interpersonalne są jak lustro, w dodatku czasami udające krzywe zwierciadło, odbijające nie tylko fakty, ale i nasze wątpliwości, lęki, słabości, deficyty... Reakcja kolegów, być może nieświadoma, obnażyła i oświetliła Twoje kompleksy. Teraz Ty, albo je wzmocnisz, wzmacniając przykre zachowania kolegów, albo je osłabisz, osłabiając tym samym (odbijając od siebie - jak drugie lustro) ich "niestosowne" żarty i ostrze "krytyki". To zależy od tego czemu i komu uwierzysz... Jeśli wierzysz, że jesteś wartościowy niezależnie od postury, nie przejmiesz się tym bardziej, choć możesz im dać do zrozumienia, że nie życzysz sobie takich reakcji, które ranią (są poniżej pasa, niemerytoryczne), jeśli zaś sądzisz, że Twoja wartość zależy od Twojego wyglądu oraz akceptacji społecznej i rówieśniczej, będziesz cierpiał, bo reakcje zewnętrzne (innych ludzi) na przysłowiowym "pstrym koniu jeżdżą" . Może więc lepiej nauczyć się ufać sobie, a do akceptacji społecznej podchodzić z życzliwym dystansem? Gdybyś miał jeszcze jakieś wątpliwości i problemy, a rodzice wyrażą na to zgodę, zapraszam Cię do siebie na konsultację.
Witam, to co mówią o nas inni to tylko jeden ptk widzenia. Warto pamiętać o tym, że każdy z nas ma zarówno mocne jak i słabe strony. Na pewno jest taki obszar, w którym sobie gorzej radzisz jak i obszar,w którym radzisz sobie całkiem nieźle. Spisz na kartce 3 takie sytuacje / określenia, które słyszysz od rówieśników oraz 3 o których wiesz, że jesteś dobry. Może dobrze Ci idzie gotowanie, albo jakaś gra komputerowa, w której masz niezłe wyniki? Może jesteś odpowiedzialny jak na swój wiek, albo punktualny? To wszystko to Twoje mocne strony.
Co do reakcji powinieneś każdą taką sytuację z rówieśnikami konfrontować - zapytać czemu te słowa mają służyć? Czy one sprawią, że staniesz się większy? Czy one coś zmienią?
Ewentualnie jeżeli Cię to martwi i masz z tego powodu kompleksy zapraszam na siłownię :)Sama uczęszczam regularnie od kilku lat i na prawdę dobre i regularne treningi potrafią sprawić, że człowiek nabierze trochę ciała i pewności siebie. Widziałam wiele spektakularnych przemian także u licealistów oraz wczesnych studentów.
Może siłownia będzie dobrym rozwiązaniem?
Witam,
Postawa wobec własnej osoby , odzwierciedla się w zachowaniu. Jeśli towarzyszy Ci bark akceptacji siebie samego, możesz to nieświadomie projektować na otoczenie. Może się to przejawiać w różny sposób np: brakiem odwagi w podejmowaniu wyzwań , także towarzyskich. Warto abyś poświęcił czas na przyjrzenie się swoim mocnym stronom. Dla rówieśników mocna postawa , także może się stać tematem drwin, nie jest gwarantem akceptacji .Ważne jest co Ty lubisz w sobie, z czego jesteś dumny, w czym dobry . Każdy jest wyjątkowy. Ty też, jedyny i nie powtarzalny, a w czym zapytasz? Poszukaj. Pozdrawiam

Eksperci

Piotr Szyłejko

Piotr Szyłejko

Psycholog

Warszawa

Anna Matyja

Anna Matyja

Psychoterapeuta

Oświęcim

Zofia Iwat

Zofia Iwat

Psychoterapeuta

Kraków

Anna Wiak

Anna Wiak

Psycholog

Warszawa

Marta Wołowska Ciaś

Marta Wołowska Ciaś

Psychoterapeuta

Babice Nowe

Sandra Kieliszek

Sandra Kieliszek

Psycholog

Warszawa

Podobne pytania

Masz pytania?

Nasi lekarze i specjaliści odpowiedzieli na 21 pytań dotyczących usługi: niskie poczucie własnej wartości
  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.