Jak wybrnąć z takiej pogoni z kobietą wrażliwą, oddaną, miła tak żeby czuć się sobą, a jednocześnie
2
odpowiedzi
Jak wybrnąć z takiej pogoni z kobietą wrażliwą, oddaną, miła tak żeby czuć się sobą, a jednocześnie okiełznać bardzo dużą podatność na stres? Taki kruchy związek mógłby sytuacji stresowych życiowych nie znieść, a jednocześnie pragnie się stanu bycia maczo, choć ciutkę maczo jednocześnie zachowując godność. To nie jest niemożliwe ale potrzebne by było do tego odpowiednie środowisko pracy i życia. Bycie soba bez uprawiania gry i bez noszenia maski. Duza intymnosc i glebia zwiazku ale pod warunkiem wlasnie tej godnosci i pewnej szczerosci wobec siebie, pracy nie tylko nad zwiazkiem ale karriera :D Jakas wskazowke psycholog moglby dac? Moge odpowiednie srodowisko pracy zniewlowaloby te ekstramalna podatnosc na stres i umozliwilo spotkanie dwoch podobnych osob, hmm Czasami mysle piosenka, "moda", film......czy Bog wie jeszcze co :D Cos co by znioslo te silne poczucie stresu i neurotycznosci bez wiekszego uszczerbku na godnosci.
Warto zdiagnozować swój typ osobowości i poszerzyć swoją świadomość co do mechanizmów funkcjonowania i zastanowić się nad nową strategią działania aby podnieść swoją satysfakcję . Pozdrawiam Jolanta Suchłabowicz
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Pana wypowiedz jest wielowatkowa, ale sprowadza sie do jednego zagadnienia, ktoremu warto byloby sie przyjrzec, a mianowicie nieadekwatnej samoocenie-uksztaltowanej w dziecinstwie i obecnie niestabilnemu poczuciu wlasnej wartosci i sprawczosci. Mozna nad tym popracowac poprzez dzialanie, odzyskanie poczucia kontroli nad swoim zyciem. Kariera? Moze warto porozmawiac z doradca zawodowym? Warto byloby urealnic idealy i dazenia-co rzeczywiscie moge zrobic, nad czym popracowac i przelozyc zycie w myslach na zycie realne. Autorefleksja, wglad w siebie-tego mozna sie nauczyc-szczerego, konstruktywnego dialogu wewnetrznego. Dlaczego pielegnuje w sobie nierealna, nieco magiczna wizje relacji miedzyludzkich? Skad ta potrzeba? Czy nie kieruje sie archetypami, wzorcami spolecznymi? Czego ja naprawde potrzebuje dla siebie? Zaburzenia nastroju i odczuwalny dlugofalowo plynacy stres moze byc wtorny, indukowany przez nieprawdziwy, nieadekwatny obraz siebie. Warto byloby sie temu przyjrzec i poza rozmowa-sprobowac dokonac diagnozy-na ile obnizony nastroj wplywa na Pana funkcjonowanie.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.