Jak wyleczyć zaburzenia odżywania i refluks żołądkowo przełykowy u dziecka?

5 odpowiedzi
Witam, Poszukuję pomocy dla 6-letniego syna. Mamy ogromny problem z niejedzeniem. Syn jako niemowlę zdiagnozowany miał refluks żołądkówko-przełykowy. Przyjmował leki od. 9 m-ca do 2 lat oraz stosował typową dietę: bez surowych owoców, warzyw, tylko płynne pokarmy. Na wizycie w poradni gastrologicznej, gdy miał mniej więcej dwa lata, lekarz stwierdził, że syn nie wymaga dalszego leczenia i opieki z ich strony. Diagnoza wydana bez jakichkolwiek badań, na podstawie wywiadu ze mną. To prawda po leczeniu objawy takie jak wymioty ustąpiły, natomiast syn nadal nie przybierał na wadze, odmawiał wprowadzania nowych pokarmów. Tak jest zresztą do tej pory. Syn ma 6-lat, 110 cm. Wzrostu, waga ok. 17kg i waha się nawet do 15kg. Syn do tej pory je tylko wybrane produkty, odmawia próbowania nowych rzeczy. O ile w domu było w miarę dobrze, o tyle w przedszkolu potrafi nic nie zjeść przez cały dzień. Syn akceptuje trzy dania obiadowe, natomiast zupę zje każdą, pod warunkiem, że jest konsystencji zupy dla niemowląt. Zdaję sobie sprawę z tego, że może to być konsekwencją tego, że w momencie, kiedy dzieciom wprowadza się nowe smaki i pokarmy, ze względu na refluks mieliśmy ograniczone możliwości i stąd może wynikać problem. Ok. miesiąc temu trafiłam z synem znów do poradni gastrologicznej, skierowanie od lekarza musiałam wyciągnąć siłą, gdyż przez wszystkie te lata on nie widział większego problemu, pomimo moich sygnałów. Po wizycie u gastrologa, ze względu na niską wagę oraz nawracające infekcje górnych dróg oddechowych ( syn jest też pod stałą opieką laryngologa i alergologa – testy nie wykazały alergii) dostaliśmy skierowanie do szpitala na diagnostykę – podejrzenie GERD. Syn będzie miał robioną endoskopię. Termin już bliski – połowa marca. Jednakże szukam pomocy, także tutaj, bo gdyby okazało się, że wyniki są w porządku, to nie wiem, gdzie zwrócić się o dalszą pomoc. Syn niknie w oczach… Byłam z synem także u psychologa dziecięcego, ze względu na problemy z jedzeniem w przedszkolu. Jednak nie jestem u satysfakcjonowana, gdyż psycholog rozmawiała ze mną, z synem nie chciała – ”nie ma takiej potrzeby”, kontaktowała się także telefoniczne z wychowawcą syna w przedszkolu, po czym, także telefonicznie, poinformowała nas, że jedyne co może nam zaproponować to warsztaty dla rodziców mających problemy wychowawcze z dziećmi. Nie potrafiła zaproponować jakichkolwiek metod motywujących, wskazać jakiegokolwiek rozwiązania, które mogłoby pomóc dziecku. Dodam, że problemów wychowawczych nie mamy, wychowawczynie w przedszkolu syna chwalą, jest bardzo bystry, emocjonalnie także dobrze rozwinięty, ma szeroką wiedzę o świecie. Chodzi na zajęcia dodatkowe muzyczne i plastyczne, ale nie organizujemy mu kaczego popołudnia, ma czas na zabawę. Ma predyspozycje do szkoły muzycznej, ale ze względu na problemy z jedzeniem, nie zdecydowaliśmy się na tę szkołę, gdyż jest za daleko od domu i boimy się, że mogłoby się to odbić jeszcze bardziej na jego zdrowiu. Szukałam jakichkolwiek informacji na temat psychologa dziecięcego specjalizującego się w zaburzeniach odżywiania, ale praktyczne każdy ma praktykę z pacjentami starszymi. Proszę o w miarę pilną informację, gdzie mogłabym uzyskać fachową pomoc.
Dzien dobry pan, pani. Nie chce tu bronić psychologa dzieciencego z ktorym państwo ropzmawialiście ale moze mieć razcje gdyż pan pani nic nie powiedziano jakie stosunki panuja miedzi wami ( w waszym mażlenstwem) Zmierzam, do tego że dziecko w takim wieku jeżeli rzadsne leki nie dzialają może mieć top podloże psychologiczne.
Ze wzgledu na to ze ja nie jest specjalista od dzieci (w wieku do 15 lat) proponuje moja koleżanke po fachu pani Terese Żółkowska. przyjmuje twoniez w moim gabinecia w Świnoujsciu w pasażu przy ul. Armii Krajowej 12..

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Myślę, że warto spróbować zasięgnąć informacji w Klinice w Krakowie u Pani dr hab. n. hum. Barbary Józefik.
Witam. Niestety nie umiem Pani pomóc. W swoim gabinecie pracuję z głownie z osobami dorosłymi, czasem z młodzieżą oraz z rodzinami i parami. Nie konsultuję dzieci i nie prowadzę indywidualnej terapii dzieci, a jedynie konsultację i terapię z całą rodziną. Jeśli byliby Państwo zainteresowani wizytą w gabinecie całą rodziną to zapraszam. Nie umiem niestety wskazać kontaktu do psychologa lub psychoterapeuty dziecięcego - nie posiadam takich informacji ponieważ w tym rejonie Polski pracuję jeszcze dosyć krótko.
Witam,
w opisie, który Pani przedstawiła jest dużo lęku o syna i braku wiary w rzetelność i fachowość pomocy specjalistów do których się Pani zwracała. Czy syn Pani jest pod opieką pediatry, który dokonuje bilansu dziecka? Jest również pod opieką gastrologa i ma robione badania. Dopóki brak wyników badań trudno mówić o ewentualnym leczeniu.
W przypadku problemów natury emocjonalnej u małych dzieci, najczęściej są one spowodowane napięciem lub konfliktami (które nie zawsze są uświadamiane ) między rodzicami, być może dlatego psycholog, z którą Pani rozmawiała zaproponowała państwu warsztaty. W przypadku małych dzieci większość problemów można rozwiązać pracując z rodzicami, gdyż są oni osobami dla dziecka najważniejszymi. Oczywiście należy wykluczyć najpierw wszelkie dolegliwości somatyczne i Państwo takie kroki już podjeli. Inną kwestią jest to, że dzieci rozwijają się według własnego rytmu, nie zawsze "książkowo", i być może Państwa syn potrzebuje więcej czasu, o tym można porozmawiać z pediatrą. W Pani opisie nie ma informacji na temat rodziny i ewentualnych problemów z jakimi dziecko może się mierzyć, jeżeli ma pani poczucie, że dobrze byłoby się spotkać by o tym porozmawiać to zapraszam do gabinetu. Ewentualnie może Pani poszukać kogoś kto specjalizuje się w pracy z małymi dziećmi i rodzicami. Pozdrawiam Dorota Rychter
Dzień dobry, dziecko niejedzące lub słabo jedzące to ogromny problem. Rozumiem Pani frustrację i jestem pełna uznania Pani zaangażowania i determinacji w jego rozwiązanie. Jako psycholog ale przede wszystkim jako matka (również "niejadka") dołożę wszelkich starań żeby Pani pomóc. Niestety nie specjalizuję się w zaburzeniach odżywiania i terapii dzieci mogę jednak poszukać da Pani takiego kontaktu a póki co podzielić się z Panią znanymi mi metodami. Proszę jednak przede wszystkim zaufać swojej intuicji. Nie ma metod skutecznych dla wszystkich dzieci. Każde z dzieci, które spotykam (w tym również każde z moich własnych) są inne i tylko rodzice mają wiedzę jak naprawdę im pomóc pod warunkiem, że zaufają swojej intuicji i wsłuchają się w potrzeby dziecka. Jest Pani z pewnością najlepszym rodzicem jakiego może mieć Pani syn. Wnioskuję to po treści Pani maila i po ilości kroków, które Pani podjęła. Gratuluję i proszę się nie poddawać. Pani upór w końcu przyniesie pozytywny skutek. A póki co wysłałam zapytanie do moich kolegów psychologów, którzy zajmują się psychodietetyką o namiary na psychologa dziecięcego o tej specjalizacji i udostępniam moje metody, które stosuje na moim 7-letnim synu: supelementacja - proszę podawać środki na zwiększenie apetytu (oczywiście jeśli nie ma przeciwwskazań) typu apetizer, bioaron c, mam wrażenie że akurat te trochę działają. Wg wielu lekarzy i specjalistów od żywienia dzieci istnieje przekonanie, że zdrowe dziecko się nie zagłodzi i jeśli zdarzają się okresy tzw monodiety np. dziecko je tylko naleśniki lub tylko suche bułki albo konkretną zupę to nie ma powodu do paniki. Ja w takich wypadkach starałam się wzbogacić te "monodania" o jakiś składnik ekstra. Np. do naleśników dodawałam trochę zmielonej wątróbki. Było to niewyczuwalne w smaku a jednak żelazo zostało przemycone. Pieczywo (ponieważ jest chętnie zjadane ale tylko suche) piekę sama z wielką starannością w doborze i jakości mąki, jajek, drożdży i masła (w składnikach). Proszę odstawić słodycze (mój syn twierdzi, że na słodkości ma oddzielny żołądek) ale tylko te ze sklepu. Można samemu przygotowywać bardzo wartościowe przekąski na bazie miodu dobrej mąki. Dzieci bardzo lubią brać udział w pieczeniu i gotowaniu. Przy okazji następuje wtedy - dzięki zaangażowaniu motoryki - przyrost połączeń neuronalnych i dziecko rozwija zdolności intelektualne. Dlatego też szkoła muzyczna (którą osobiście polecam) jest idealna dla rozwoju potencjału intelektualnego. Co ciekawe - jak donoszą badania - im mniejsze zdolności muzyczne tym większy zysk dla mózgu płynący z nauki gry na instrumencie :). Zauważyłam też pewną prawidłowość - im więcej uwagi zwraca się na niejedzące dziecko - tym bardziej ono to swoje niejedzenie demonstruje. Proszę przyjrzeć się też swoim rodzinnym zwyczajom przy stole. Dziecko obserwuje dorosłych. Jaka atmosfera panuje przy stole.... czy Pani i tata dziecka oraz inni domownicy czerpiecie przyjemność z posiłków czy celebrujecie wspólne posiłki? Czy nakrywanie do stołu jest zapowiedzią przyjemnie spędzonego czasu...? (Proszę włączyć też dziecko do przygotowania posiłków i nakrywania) W rodzinach "niejadków" raczej tak nie jest. Często "niejadek" sygnalizuje swoim zachowaniem głębszy problem w relacjach rodzinnych. I bardzo często zdarza się, że to nie w dziecku jest problem i nawet nie w sposobie jego wychowania tylko między rodzicami czy w relacjach innych ważnych dorosłych dzieje się coś złego, a dziecko to wyczuwa swoim szóstym zmysłem i ściąga na siebie uwagę dorosłych żeby nie dopuścić do otwartego konfliktu między nimi... Oczywiście nie znam szczegółów więc absolutnie nie stawiam diagnozy ale proszę rozważyć te kwestie zanim wpadnie Pani w wir diagnostyki co jest zawsze dla dziecka bardzo stresującym doświadczeniem. Często jednak niezbędnym... Póki co to tyle z mojej strony. Proszę być ze mną w kontakcie w sprawie namiarów na pdychodietetyka dziecięcego. Ach i jeszcze jedna zabawa, którą dzieci uwielbiają - zabawa w smakową zgaduj zgadulę. Dziecko z zawiązanymi oczami odgaduje co to za smak... kęsy (owoce, warzywa, pieczywo, wędliny, orzechy, inne przysmaki) muszą być małe - takie na raz, przygotowane wspólnie z dzieckiem. Powinna następować zmiana ról czasem dziecko smakuje czasem rodzic, rodzice. Proszę zadbać o miłą atmosferę i stworzyć nastrój dobrej zabawy...

Eksperci

Paulina Bieńkowska-Marczak

Paulina Bieńkowska-Marczak

Lekarz rodzinny, Internista

Konstantynów Łódzki

Łukasz Kowalski

Łukasz Kowalski

Dietetyk

Pruszków

Julia Dobosz

Julia Dobosz

Dietetyk

Kalisz

Bożena Orzechowska

Bożena Orzechowska

Alergolog, Pulmonolog, Pediatra

Radomsko

Dorota Kardas - Sobantka

Dorota Kardas - Sobantka

Alergolog, Pediatra

Łódź

Leszek Solarz

Leszek Solarz

Alergolog, Pediatra, Pulmonolog

Jelna

Podobne pytania

Masz pytania?

Nasi lekarze i specjaliści odpowiedzieli na 111 pytań dotyczących usługi: refluks żołądkowo-przełykowy
  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.