jak zaakceptować siebie samą..?

7 odpowiedzi
Witam! od dłuższego czasu nie mogę zaakceptować swojego wyglądu,mimo że jestem osobą szczupłą i wysportowaną /treningi 4 razy w tyg/ wciąż uważam że jestem grubą,a konkretnie że mam duży brzuch.Obsesyjnie codziennie się warzę,a gdy moja waga wskazuje wyższy pomiar niż to zakładam,od razu łapię doła i idę się katować na siłownię.Nie potrafię cieszyć się codziennymi drobnostkami,moja głowa i myśli skierowane są na praca-treningi.Cierpi na tym rodzina ,bo każdą wolną chwilę spędzam na siłowni.jak temu zaradzić?
To trudne kiedy jakaś aktywność/zachowanie/myśl/nawyk lub emocja zaczynają nad nami dominować i rządzić naszym życiem. Warto się zastanowić czemu tak się stało, być może jest to rodzaj ucieczki przed innymi, niewygodnymi zdarzeniami lub myślami. Można zobaczyć, co się dzieje kiedy powstrzymujemy się od obsesyjnych zachowań, jakie uczucia i myśli się w nas pojawiają. Być może u podstawy leży własnie nieakceptacja siebie? Warto poszukać w swoim życiu momentów, kiedy bardziej lubiliśmy siebie okazać sobie więcej troski, życzliwości i empatii. Często ciężko samemu dotrzeć do sedna problemu szczególnie jeśli trwa on długo i obejmuje coraz większe obszary życia. Wtedy przydaje się pomoc specjalisty, który pomoże sworzyć odpowiednie warunki do przyjrzenia się temu co sie tak naprawdę dzieje i zrozumienia siebie. Wówczas pojawia się możliwość głębszej i bardziej trwałej zmiany. Zapraszam na konsultację.

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Szanowna Pani
Z opisu wnioskuję, że nie jest Pani zadowolona ze swojego aktualnego funkcjonowania i tego jaki wpływ wywiera ono na różne sfery Pani życia. Do rozwiązania problemów, które Pani przeżywa przyczynić się może psychoterapia . O szczegółach możemy porozmawiać w trakcie rozmowy konsultacyjnej, na którą Panią zapraszam.
Pozdrawiam
Katarzyna Nowakowska-Domagała
Dzień dobry, brak akceptacji siebie bardzo może skomplikować życie. Warto mieć świadomość, że zachowania kompulsywne mogą być formą ucieczki przed depresyjnością. Warto pomyśleć o psychoterapii, ponieważ opisane objawy same nie znikną.
Witam serdecznie, najlepiej byłoby jednak chyba dać się przebadać przez psychoterapeutę.
Pozdrawiam
Dzień dobry, opisuje Pani szereg objawów psychologicznych, które można bardzo ogólnie nazwać zaburzeniami odżywiania i obrazu siebie. Najważniejsze jest moim zdaniem odnalezienie przyczyny Pani trudności. Mogą one wynikać z samooceny, różnych emocji i uczuć jakie Pani przeżywa lub doświadczeń i sytuacji jakie panią do tej pory spotkały. Z krótkiego opisu trudno mi wyrokować, co jest powodem tak silnej koncentracji Pani na wyglądzie. Opisuje Pani, że ta swoista „obsesja” utrudnia Pani życie, dlatego radzę by spotkać z psychologiem celem przeprowadzenia diagnozy psychologicznej a następnie pojąć terapii ukierunkowanej na redukcje objawów. Trzymam kciuki i gorąco pozdrawiam.
Witam. Warto byłoby udać się do psychologa, aby odkryć źródło zaistniałej sytuacji. Dostrzega Pani problem, jednak trudno Pani tak po prostu to przerwać, prawda? Trudno odpuścić. Pisze Pani "jestem osobą szczupłą i wysportowaną", a jednocześnie pyta Pani jak zaakceptować siebie. Do czego zatem Pani dąży? Czy bardziej szczupła sylwetka naprawdę mogłaby stać się kluczem do Pani samozadowolenia i spokoju? Na te pytania z pewnością ma Pani szansę uzyskać odpowiedź w toku psychoterapii. Pozdrawiam ciepło.
Witam. Mam nieco za mało danych by jednoznacznie odpowiedzieć na Pani pytanie. Oczywiście mam w głowie hipotezy o co w tym przypadku chodzi. Jedna z nich pokrywa się z tym co Pani napisała o obsesji na punkcie wagi i wyglądu. Jest to jedna z hipotez, które należałoby sprawdzić. Obsesja jest natrętną myślą, która wywołuje lęk. Ten lęk może utrudniać Pani życie. Skoro to Panią niepokoi i dezorganizuje Pani życie może warto byłoby tę sprawę skonsultować z psychologiem. Z takich rzeczy się wychodzi. Oczywiście jak napisałam to nie jest jedyna hipoteza, która przychodzi mi na myśl. Pozdrawiam serdecznie

Podobne pytania

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.