Jakie inne choroby dają obraz diagnostyczny podobny do SM?

2 odpowiedzi
Dzień dobry

Pozwalam sobie przedstawić moją skrótową historię:

Dwukrotne MRI wykazało ośrodki demielinizacji:
- 4 i 5 mm w okolicach ciemieniowych
- pojedyncze, drobne w okolicy okołokomorowej

Badanie PMR:
- prążki oligoklonalne obecne
- IgG: 45,1
- Indeks IgG: 0,83

Badanie w kierunku boreliozy:
- Elisa: ujemny
- Western-Blott: ujemny

ANA2:
-graniczny 160
- świecenie ziarniste

Przy badaniu PMR dodatkowo badania krwi - jednorazowy wyskok poziomu glukozy.

Objawy dawne:
- dwojenie w 2003 (3 tygodnie)
- powtarzające się kilkudniowe okresy dekoncentracji/otępienia o bardzo dużym nasileniu
- parestezje twarzy, skóry głowy, szczęki dolnej, ramion (od 2003 kilka razy), "pełna" głowa. Pojawiają się co kilka lat. W 2012 zniknęły po zabiegach na zniesioną lordozę szyjną, ale w 2014 przy podobnych objawach nie było efektu. W wrześniu 2014 pojawiły się mrowienia ud, co było powodem do skierowania na badanie MRI.

Objawy aktualne:
- ból mięśni ud: od 12.2014, mięśnie nie bolą przy wysiłku fizycznym
- ból/ucisk pośladków i ud przy siedzeniu od 12.2014
- czasem uczucie ściągania mięśni w okolicy lewego łokcia
- spadek wagi o 6kg, który został odrobiony
- okresowe wyskoki ALAT (do 110) i ASPAT (do ok. 60) - pierwszy zaobserwowany na wiosnę 2014
- skurcze mięśni: j.w.
- drgania mięśni (uda, ramiona): j.w., na początku bardzo intensywne, z czasem mocno zmniejszone, co kilka dni brak - od 12.2014 (bardzo intensywne) do dziś - zanikające
Powyższe - pojawiły się około 3 tygodni po punkcji kręgosłupa, równolegle do punkcji stosowałem około miesiąc zioła z protokołu Buchnera (chyba włączyła mi się panika)
- osłabienie nóg, szczególnie kolan - po punkcji, utrzymywało się około 8 miesięcy. Dziś znowu biegam i chodzę po górach.
- czasem osłabienia, lekkie sztywnienie dłoni, kciuków, niezgrabne dłonie - chwilowo w ciągu dnia, nasilone rano i około południa
- uczucie zimniejszej prawej stopy
- czasem gorszy wzrok
- okresowe zmęczenie, znikające po rozpoczęciu leczenia nadciśnienia
- od 2014: podwyższone ciśnienie, tętno i ciśnienie w gałce ocznej
- uczucie sztywnienia języka - okresowo od kilku tygodni (na np. 2-3h)
- wahania nastroju, zmniejszone po rozpoczęciu leczenia nadciśnienia na wiosnę 2014
- czasem ból gałek ocznych i uczucie naciskania na oczy od wewnątrz
- podenerwowanie, drażliwość - po podaniu leków na nadciśnienie i podwyższone tętno problemy się zmniejszyły
- czasem uczucie, jakby muchy po mnie chodziły - szczególnie na stopach. Aktualnie bardzo rzadko i mniej intensywnie
- czasem mam uczucie "gotowania się" w klatce piersiowej
- częste infekcje w 2014 - zwykle gardło, pojawiło się także naprzemienne puchnięcie i ból jąder. Robiłem testy na alergeny wziewne ze względu na powracające suche pokasływanie, ale na nic nie jestem uczulony.

Inne:
- zniesienie lordozy szyjnej
- przesunięcie linii statycznego obciążenia kręgosłupa
- guzki Schmorla
- jaskra kąta rozwartego

Wynik badania w Ośrodku Chorób Rzadkich:
- odruchy: prawidłowe
- deficyty neurologiczne: brak
- ośrodki demielinizacji nie pasują do SM

Konkluzja:
- wyniki i objawy nie pasują do żadnej choroby. Ta sama opinia pojawiła się w Centrum Terapii SM

Wizyta była na oddziale neurologii i rozumiem, że brak diagnozy odnosi się do chorób neurologicznych- czy istnieją choroby o źródle innym, niż neurologiczne, które mogą wywoływać takie objawy oraz obraz mózgowia i parametry PMR?

Odezwało się do mnie kilka osób, które miały podobne i stwierdzono u nich boreliozę, ale nie metodami uznanymi a KKI, lub innymi - nie WB, ani Elisa. Znam kontrowersje związane z ILADS...
Na wiosnę 2014 odczuwałem potężne osłabienie - udało się je zniwelować po podaniu leków obniżających ciśnienie i beta blokerów.
Czasem miewam podwyższone tętno - wystarczy, że przekroczy 90 a jestem wtedy bardzo senny i osłabiony. Bardzo dobrze czułem się, gdy na początku farmakoterapii miałem ciśnienie w okolicach 110/70 i niżej oraz tętno poniżej 70. Aktualnie górne granice prawidłowego i czuję się już nie tak rewelacyjnie.

Od kilkunastu lat jestem niediagnozowalny.

Wstępnie podejrzewano SM (badania z jesieni zeszłego roku) - na chwilę obecną wyniki okazują się zbyt niecharakterystyczne.
Jestem z rodziny nerwicowców, ale przecież nerwica nie spowoduje demielinizacji, ani stanu zapalnego w układzie nerwowym...
Kilka razy pytano mnie, czy w rodzinie są kolagenozy - nic mi o tym nie wiadomo, ale mamy rodzinną skłonność do bolesnych skurczy. Okazało się, że nikt z mojego rodzeństwa nie prostuje nóg podczas przeciągania się w obawie przed skurczami.
Ja sam zawsze byłem bardzo wątłej budowy, jakby zupełnie nie umięśniony o mocno rozciągliwej skórze twarzy i przedramion, ale nie mam nadelastycznych stawów, ani kośćca - przeciwnie, nigdy nie byłem w stanie dotknąć podłogi przy pochyleniu z zachowaniem wyprostowanych nóg...

Faktycznie jakieś problemy już z 15 lat - okresowo. Od wiosny 2014 ogromne wahnięcie kondycji, aktualnie samopoczucie niezłe, ale z szeregiem drobnych dolegliwości. Nikt niczego nie wydaje na papierze a ja się obawiam, że będzie progresja objawów.

Co mam robić dalej, czy szukać u specjalistów innych, niż neurolodzy?
Da się żyć, ale jest pewien progres objawów i obawiam się, że za jakiś czas może być gorzej.
Jeżeli ośrodki demielinizacji nie pasują do SM, to czy można się spodziewać jakiejś infekcji? A jeżeli tak to około 15-letniej? Czy możliwe jest, że część dolegliwości to efekt punkcji?
Albo raczej spodziewać się SM o nietypowym przebiegu?
Na chwile obecną nie wiem już, gdzie szukać potencjalnej diagnostyki..
Dzień dobry.Niestety nie da się przez internet załatwić Pana problemów,które są wieloletnie.Nie są to objawy popunkcyjne.Obraz demielinizacji często pojawia się u pacjentów bezobjawowych w przypadkowo wykonanych MRI.W dużej części Pana dolegliwości są (lub wyglądają) na psychosomatyczne.Wskazana byłaby diagnostka psychologiczna,a następnie z opinią psychologa ewentualnie konsultacja z psychiatrą.Może po włączeniu odpowiedniego leku przynajmniej nastąpi częściowa (jeśli nie całkowita) poprawa.
Piotr Grzyb

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Podane dolegliwości faktycznie nie pasują do żadnej choroby organicznej i można zastanowić się czy nie są one pochodzenia psychosomatycznego. Takimi nietypowymi przypadkami zajmuje się neurolog Dr n.med. Beata Wrodycka-Żytkowska. Przyjmuje w klinikach w Łodzi i okolicy.

Podobne pytania

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.