Jakie są wyjścia z ciężkiej depresji skoro kilku psychoterapeutow odmówiło pomocy? Czy to jest wina

3 odpowiedzi
Jakie są wyjścia z ciężkiej depresji skoro kilku psychoterapeutow odmówiło pomocy? Czy to jest wina pacjenta że jest taki beznadziejny? Jak żyć jak nie ma się w nikim wsparcia?
Nie ma kogoś takiego jak "beznadziejny pacjent". Często jest tak, że w ciężkiej depresji konieczne jest rozpoczęcie farmakoterapii i rozważenie hospitalizacji psychiatrycznej. To jest jedyny motyw odmowy podjęcia się terapii przez kilku psychoterapeutów - w tym przypadku dla dobra pacjenta. Stosowana metoda zawsze musi być adekwatna do stanu zdrowia. Internista też nie podjąłby się leczenia bólu brzucha, wiedząc że to jest zapalenie wyrostka robaczkowego. Leczenie jest w gestii chirurga. Pozdrawiam. Maciej Gołąb

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry.
To nie kwestia winy a postawienia właściwej diagnozy oraz dobrania odpowiedniego leczenia.
Niekiedy bez diagnozy psychiatrycznej oraz stosowania farmakoterapii (być może i hospitalizacji) psychoterapia w trybie ambulatoryjnym nie może być prowadzona ze względu na bezpieczeństwo pacjenta.
W związku z tym zalecam konsultację u lekarza psychiatry.
Życzę wszystkiego dobrego,
Anna Schulz
Dzień dobry,
powyższe pytanie nie zawiera informacji, czy pacjent był konsultowany psychiatrycznie, czy leczy się farmakologicznie, a jedynie informacje o głębokości depresji i odmowie leczenia psychoterapeutycznego. Bywa tak, że stan pacjenta może być na tyle poważny i zagrażający jego zdrowiu i życiu, że w początkowym etapie leczenia najlepszą jego formą będzie leczenie na oddziale psychiatrycznym z zapewnioną całodobową opieką. Wydobycie pacjenta z najcięższych objawów może być dla niego szansą na podjęcie psychoterapii w trybie ambulatoryjnym (czy to w poradni, czy w gabinecie prywatnym). Sam proces psychoterapii wiąże się niejednokrotnie z różnymi trudnymi momentami, bywają też okresowe pogorszenia nastroju w trakcie jego trwania; podejmowanie zmian w życiu również może wiązać się z doświadczaniem frustracji, dlatego własna psychoterapia wymaga wytrzymywania wielu trudnych chwil, które dla pacjenta w ciężkiej depresji poza szpitalem mogą być trudne do uniesienia.
Zachęcam do wizyty u psychiatry (jeśli taka jeszcze nie miała miejsca), który przeprowadzi dokładny wywiad, zaproponuje formę leczenia-skieruje do szpitala lub dobierze odpowiednie leki.
Gdyby hospitalizacja okazała się niekonieczna, to warto zapytać lekarza psychiatrę o polecenie konkretnego terapeuty, najlepiej takiego, z którym on sam współpracuje, tak, żeby pacjent był maksymalnie otoczony opieką i nie musiał doświadczać kolejnych zmian psychoterapeutów.
Życzę odwagi i dobrych decyzji!
Kinga Karcz

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.