Jakieś pięć lat temu rozstałem się z dziewczyną. Bardzo ciężko to przeszedłem. Już w samym momencie
1
odpowiedzi
Jakieś pięć lat temu rozstałem się z dziewczyną. Bardzo ciężko to przeszedłem. Już w samym momencie rozstania pojawiły się objawy w postaci apatii i anhedonii, totalne poczucie pustki i bezsensu. Objawy te utrzymują się do dzisiaj, choć nie w tak ogromnym nasileniu jak kiedyś. Nie zmienia to jednak faktu że wciąż są obecne i bardzo przeszkadzają mi w życiu, co objawia się między innymi częstym poczuciem pustki w głowie, życia z dnia na dzień bez głębszego sensu, niemożnością pełnego otworzenia się na inne kobiety (ciągle i ciągle przeżywam przeszłość i porównuję wszystkie moje odczucia), wahaniami nastrojów etc. Dodatkowo jakiś czas temu stwierdzono u mnie zespół lęku napadowego. Moje pytanie brzmi: Czy to depresja? Czy istnieje możliwość wyleczenia z tego stanu?
To raczej żałoba, charakterystyczna po rozstaniu (nie tylko po śmierci), czyli zwyczajna ludzka reakcja. Nie róbmy ze wszystkiego choroby. - Powinno samo przejść, leki raczej nic nie pomogą, ewentualnie psychoterapia wspierająca. Pozdrawiam.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.