Jakiś czas temu wyprowadziłam się za granicę, gdzie po jakimś czasie poznałam chłopaka, który akurat
20
odpowiedzi
Jakiś czas temu wyprowadziłam się za granicę, gdzie po jakimś czasie poznałam chłopaka, który akurat kończył swój 4 letni związek z dziewczyną z którą ma syna. Zaczęliśmy się spotkać aż któregoś dnia zdecydowaliśmy się na związek, ale on przez cały czas miał stały kontakt z byłą i czasami u niej pomieszkiwał bo nie miał innej możliwość, co powodowało między nami wiele kłótni co zakończyło nasz związek, ale mimo wszystko cały czas utrzymywaliśmy stały kontakt i mieliśmy regularne stosunki, podczas jednego z nich zaszłam w ciąże, ale oboje stwierdziliśmy że nie jest to odpowiedni czas, więc zdecydowaliśmy o aborcji (w tym kraju jest legalna) . Ja nigdy nie chciałam mieć dzieci, ale od tamtego momentu bardzo często o tym myślę i czasami żałuje swojej decyzji. Bardzo odbiło się to na mojej psychice często jestem smutna i płacze z tego powodu. Niestety nie mam tutaj niczyjego wsparcia, jestem sama, mojego byłego, czyli ojca dziecka też nie, ponieważ od jakiegoś czasu już praktycznie nie rozmawiamy ze sobą. Tęsknie za nim i za tym dzieckiem. a on prawdopodobnie wrócił do byłej i syna. Potrzebuje pomocy, bo czuje że już nie mam sił psychicznych
Witam
Prowadzę terapie przy pomocy skype. Zapraszam do kontaktu
Prowadzę terapie przy pomocy skype. Zapraszam do kontaktu
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry, z Pani wiadomości wynika, że zmaga się Pani sama z decyzjami podjętymi w przeszłości. To nie znaczy, że były to złe decyzje, jednakże w momencie obniżonego nastroju, mogą wydawać się nietrafione. Sugeruję zwrócenie się o pomoc. Im szybciej tym lepiej, jak Pani zauważyła- samej trudno sobie radzić. Pozdrawiam.
Witam. W zaistniałej sytuacji warto skorzystać z pomocy psychologa/psychoterapeuty. Jeżeli nie ma Pani dostępu do stacjonarnej terapii można skorzystać z opcji przez internet. Są specjaliści którzy pracują przez Skype. Wystarczy komputer/ laptop lub telefon z internetem i zainstalowanym programem. Pozdrawiam, Agata Chęcińska
Dzień dobry,
Proponuję aby spróbowała Pani rozpocząć proces psychoterapii własnej, który jest możliwy stacjonarnie ale też w wielu przypadkach internetowo
Pozdrawiam
Proponuję aby spróbowała Pani rozpocząć proces psychoterapii własnej, który jest możliwy stacjonarnie ale też w wielu przypadkach internetowo
Pozdrawiam
Witam. Z Pani listu wynika że czuje się Pani smutna, samotna i oszukana, a marzenia o pełnej i szczęśliwej rodzinie się nie spełniły. Mam wrażenie że obwinia się Pani za decyzje, które Pani podjęła. Może sądzi Pani, że gdyby nie dokonała Pani aborcji, wszystko wyglądałoby inaczej. Trudno jest się z taką myślą pogodzić i porzucić marzenia o szczęśliwej rodzinie dlatego rozumiem, że wraca Pani do tej myśli każdego dnia. Nie ma Pani już na to wpływu. Trudno jest dobrać słowa które dadzą Pani ukojenie. Zachęcam do spotkania z psychoterapeutą który mógłby Panią w tym wesprzeć. Serdecznie pozdrawiam
Witam,
W tej trudnej dla Pani emocjonalnie sytuacji warto skorzystać z pomocy specjalisty, w tym przypadku psychologa/psychoterapeuty, który pomoże Pani przejść przez czas specyficznej żałoby, żałoby zarówno po utracie poczętego dziecka jak i po relacji z ojcem dziecka.
Ze względu na to, że Pani przebywa poza granicami Polski, dobrym rozwiązaniem jest zdecydowanie się na kontakt z psychoterapeutą np. przez Skype.
Pozdrawiam,
Małgorzata Mazurek
W tej trudnej dla Pani emocjonalnie sytuacji warto skorzystać z pomocy specjalisty, w tym przypadku psychologa/psychoterapeuty, który pomoże Pani przejść przez czas specyficznej żałoby, żałoby zarówno po utracie poczętego dziecka jak i po relacji z ojcem dziecka.
Ze względu na to, że Pani przebywa poza granicami Polski, dobrym rozwiązaniem jest zdecydowanie się na kontakt z psychoterapeutą np. przez Skype.
Pozdrawiam,
Małgorzata Mazurek
Dzień dobry,
trudne decyzje, takie jak te dotyczące aborcji ,nigdy nie są jednoznaczne. Rozumiem, że zmaga się Pani ze smutkiem i żalem z powodu straty, jak również poczucia winy w związku z decyzją. Proces żałoby wymaga czasu i wsparcia. Jeśli ma Pani możliwość porozmawiać z kimś zaufanym to warto sięgnąć po taką pomoc. Natomiast w sytuacji o której Pani pisze- dotyczącej także utraty relacji z partnerem i ogólnej samotności warto udać się po pomoc do psychoterapeuty, który pomoże w przepracowaniu straty i otwieraniu się na nowe relacje.
Życzę powodzenia
trudne decyzje, takie jak te dotyczące aborcji ,nigdy nie są jednoznaczne. Rozumiem, że zmaga się Pani ze smutkiem i żalem z powodu straty, jak również poczucia winy w związku z decyzją. Proces żałoby wymaga czasu i wsparcia. Jeśli ma Pani możliwość porozmawiać z kimś zaufanym to warto sięgnąć po taką pomoc. Natomiast w sytuacji o której Pani pisze- dotyczącej także utraty relacji z partnerem i ogólnej samotności warto udać się po pomoc do psychoterapeuty, który pomoże w przepracowaniu straty i otwieraniu się na nowe relacje.
Życzę powodzenia
Witam. Czasami po takich trudnych doświadczeniach, ciężko jest wrócić do zwykłej codzienności. Warto byłoby to przepracować, aby znów móc zacząć na nowo. Unikanie problemu przeciągnie tylko ten negatywny stan. Zachęcam Panią do skontaktowania się z psychologiem/psychoterapeutą poznawczo-behawioralnym. Regularne sesje powinny pomóc w radzeniu sobie ze stratą. Życzę siły i wytrwałości.
Bardzo dobrze że widzi Pani potrzebę wsparcia. Przeżycie straty dziecka jest konieczne dla Pani. W tej sytuacji proponuję on line specjalistę.
To co sie stalo jest bardzo smutne poza tym przebywa Pani poza krajem.Wazne czy utrzymuje Pani kontakty z Polska?Jak mozna Pani pomoc.?Sytuacja ta wydaje sie dosc trudna emocjonalnieale zapewne dostep do specjalistów tam za granica jak i w Polsce jest dostepna.Nie jestem zwolennikiem terapii online.Pani sytuacja jest dosc trudna .Nalezy od razu umowic sie z psychologiem, psychoterapeuta który zobaczy jak Pani wyglada oceni Pani siły fizyczne i psychiczne i jak wyglada to zmaganie sie z przeciwnosciami losu.Zapewne mieszka Pani w kraju gdzie dostepnosc do psychiatry czy psychologa jest jeszcze wieksza.Zalecamy konsultacje na zywo w warunkach mozliwosci przylgniecia do lekarza, a nie tylko kmunikowania sie z nim.Wszak u Pani wystepuja problemy ze strata i wykorzystaniem.Prosze zaufac lekarzom lub zadzwonic na linie telefonu zaufania to tez moze pomoc podjac decyzje co do dalszego leczenia.Pozdrawiam,Tamara Bogdanowicz ,psycholog, Krakow.
Dzień dobry
Już z tego krótkiego opisu wynika, że ma Pani w swoim doświadczeniu dużo strat - nie tylko stratę dziecka, rozstanie z mężczyzną, ale także utratę dotychczasowej rzeczywistości wynikającej z wyjazdu za granicę (w tym prawdopodobnie wsparcia rodziny i przyjaciół czy znanej i przewidywalnej kultury, może także pracy). Zapewne także nieprzypadkowo nawiązała Pani relację z człowiekiem, który nie był w pełni dla Pani dostępny.
Zachęcam do podjęcia kontaktu ze specjalistą (psychologiem lub terapeutą) na miejscu (czasem można znaleźć polskich specjalistów praktykujących za granicą, jeżeli język obcy stanowi dla Pani barierę) lub przez Skype. Jeżeli zaś nie mieszka Pani daleko od kraju i istnieje możliwość regularnych wizyt - proszę pomyśleć o bezpośrednim kontrakcie ze specjalistą z Polski.
Pozdrawiam serdecznie
Już z tego krótkiego opisu wynika, że ma Pani w swoim doświadczeniu dużo strat - nie tylko stratę dziecka, rozstanie z mężczyzną, ale także utratę dotychczasowej rzeczywistości wynikającej z wyjazdu za granicę (w tym prawdopodobnie wsparcia rodziny i przyjaciół czy znanej i przewidywalnej kultury, może także pracy). Zapewne także nieprzypadkowo nawiązała Pani relację z człowiekiem, który nie był w pełni dla Pani dostępny.
Zachęcam do podjęcia kontaktu ze specjalistą (psychologiem lub terapeutą) na miejscu (czasem można znaleźć polskich specjalistów praktykujących za granicą, jeżeli język obcy stanowi dla Pani barierę) lub przez Skype. Jeżeli zaś nie mieszka Pani daleko od kraju i istnieje możliwość regularnych wizyt - proszę pomyśleć o bezpośrednim kontrakcie ze specjalistą z Polski.
Pozdrawiam serdecznie
Witaj, w takiej sytuacji na pewno towarzyszy Ci poczucie samotności, dźwigasz ciężar tego co się stało i różnych decyzji. To zrozumiałe że Ci ciężko. Podejmujemy decyzje, które wydają nam się najlepsze jakie tylko są możliwe, czasami później ich żałujemy, ale w czasie gdy je podejmowalismy, wydawały się najsensowniejsze. Ważne by zatrzymać się nad tym czego doświadczyłas i czego doswiadczasz teraz. Przyjrzeć się temu poczuciu osamotnienia i tęsknocie o której piszesz. Samej trudno jest obserwować przykre emocje, i wyciągać wnioski, brakuje często dystansu i szerszej perspektywy. Dlatego dobrze jest zgłosić się do terapeuty. Wyciągnąć lekcje, które się kryją w doświadczeniu, zdjąć ten ciężar i ryszyć dalej. Przed Tobą jeszcze wiele wspaniałych chwil choć teraz jest ciężko. Warto aby ktoś towarzyszył Ci w tej przeprawie. Zapraszam do regularnego kontaktu przez Skype, łatwiej spojrzeć z dystansem na swoje doswiadczenia, gdy ktoś Cię prowadzi. Albo poszukaj terapeuty w swojej okolicy. Pozdrawiam, trzymaj się.
Witam serdecznie, odpowiadając na przesłanie zapytanie, ważne jest by przyjrzeć się temu smutkowi, który Pani towarzyszy. Najlepiej możliwie jak najszybciej, by pomóc sobie, by czas wspomagał proces "zdrowienia", a nie odwrotnie.
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam
Witam Panią, sytuacja utraty partnera i dziecka jest bardzo trudna i traumatyzująca. Pogłębia ją też brak obok Pani życzliwej i wpierającej osoby. Dlatego aby odzyskać spokój i radość życia zachęcam Panią do skorzystania z pomocy psychoterapeuty. Jest to możliwe przez Skypa. Serdecznie pozdrawiam i zapraszam. Alicja Giezek
Dzień dobry.
Z Pani wiadomości wynika iż podjęta wcześniej decyzja ma obecnie wpływ na pani życie. Opisuję Pani samotność i stratę jaką odczuwa w chwili obecnej. Ta sytuacja zatrzymała Panią w trudnych uczuciach i blokuje, jak rozumiem radość ,spokój i rozwój w życiu obecnym.Pisze też Pani o szukaniu pomocy, do czego zachęcam. Serdecznie pozdrawiam i życzę powodzenia.
Monika Antoniewska
Z Pani wiadomości wynika iż podjęta wcześniej decyzja ma obecnie wpływ na pani życie. Opisuję Pani samotność i stratę jaką odczuwa w chwili obecnej. Ta sytuacja zatrzymała Panią w trudnych uczuciach i blokuje, jak rozumiem radość ,spokój i rozwój w życiu obecnym.Pisze też Pani o szukaniu pomocy, do czego zachęcam. Serdecznie pozdrawiam i życzę powodzenia.
Monika Antoniewska
Dobrowolne usunięcie ciąży wiąże się ze zwiększonym ryzykiem pogorszenia zdrowia psychicznego (depresją, bezsennością, myślami samobójczymi i/lub uzależnieniami). Konsekwentnie, trudniej jest poradzić sobie z innymi trudnościami w życiu. W krajach, gdzie aborcja jest legalna, pomoc można otrzymać w klinikach aborcyjnych lub organizacjach wspierających kobiety (często za darmo). Dodatkowo warto poszukać psychoterapeuty w miejscu zamieszkania.
Witam, to co pani opisuje musiało być trudną decyzją, zdecydowała się pani na związek z mężczyzną, który już miał dziecko, zobowiązania, utrzymywał kontakt z byłą partnerką i pomieszkiwał z nią, w tym samym czasie tworzyliście związek, być może sam był zagubiony, być może nawet jesli było między wami uczucie a pani ciąża okazała się próbą dla związku. Być może nie chciała pani mieć dzieci, ale jednak nie zależnie od stopnia zabezpieczeń zaszła pani w ciążę, być może jakaś pani część chciała mieć dziecko z tym mężczyzną. Być może czuła pani ogromny lęk przed urodzeniem, wiele wątpliwości, musiała pani zdecydować pod presją czasu, co też jest trudne. Myślę, że na terapii mogłaby pani uporządkować te myśli i uczucia, które teraz pani przeżywa. Strata, która pani przeżywa jest tym większa, że została pani z tym sama, były partner wrcił do poprzedniej partnerki, co również jest bolesne. Terapia mogła by pani odkryć, jakie znaczenie miała dla pani relacja z byłym partnerem i decyzja jaka pani podjęła. Jesli mieszka pani i pracuje w innym kraju istnieją również terapie przes skyp-a.
Pozdrawiam Ewelina Włodarz - Zając
Pozdrawiam Ewelina Włodarz - Zając
Dzień Dobry. Poczucie osamotnienia, zły nastrój, tęsknota i inne trudne emocje, które teraz Pani towarzyszą, mogą być spowodowane podwójną de facto stratą: związku i macierzyństwa. To trudna sytuacja i ciężko sobie z nią poradzić samemu. Zachęcam do skorzystania z pomocy psychoterapeuty, który pomoże odzyskać równowagę psychiczną i lepszy nastrój. Pozdrawiam serdecznie - Monika Kołodziejczyk, psychoterapeuta i mediator rodzinny
Witam,
Z wypowiedzi wynika, że jest Pani bardzo ciężko. Zachęcam do skorzystania z pomocy psychologa lub psychoterapeuty,
z szacunkiem
Z wypowiedzi wynika, że jest Pani bardzo ciężko. Zachęcam do skorzystania z pomocy psychologa lub psychoterapeuty,
z szacunkiem
Dzień dobry! To bardzo trudna historia i jest Pani niezwykle odważną osobą, że zdecydowała się Pani nią podzielić. Oznacza to również, że rozważa Pani sięgnięcie po fachową pomoc w sytuacji, w której się Pani znalazła, że jest Pani gotowa zadbać o siebie. Warto sięgnąć po pomoc specjalisty, zarówno jeśli chodzi o przeżycie żałoby po utraconej ciąży, jak i po trudnym związku, a także budowanie miłości do siebie i odnalezienie dalszej drogi, radości z życia. Pisze Pani również, że potrzebuje Pani wsparcia, a właśnie to jest jedno z zadań specjalisty.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.