Jestem 40-letnią szczupła kobietą ( 58kg). Operowana byłam cztery razy na przepukline k42.9, k43.9.

Jestem 40-letnią szczupła kobietą ( 58kg).
Operowana byłam cztery razy na przepukline k42.9, k43.9. W tym mam wszczepione dwie siatki 6*11 cm w środkowej części brzucha i druga mniejsza w nadbrzuszu. Po czwartej operacji z wszczepem siatki w nadbrzuszu pojawiła się przepuklina pooperacyjna.
Jestem zrezygnowano na pozytywne rokowania co do mego stanu zdrowia.
W ciągu częstych operacji chirurgicznych przebywałam cały czas na zwolnieniu i nie podejmowałam żadnej pracy ze względu na mój zły stan zdrowia.
Na dzień dzisiejszy przepuklina rozrasta mi się ( nie pracuje) jaka kolwiek czynność powodująca pracę mięśni powoduje silne bóle w miejscu przepukliny.
Nie będę już opisywać jakie mam dolegliwości bo czy coś to zmieni ale ból porównać mogę do wypychania czegoś dużego przez małą dziurkę. W przeszłości aktywnie spedzalam czas, trenował również gimnastykę sportowa jak i lekkoatletyka, wiec mięśnie brzucha miałam wycwiczone i silne.
Nadmienię, że dwa razy rodziłam (naturalnie) oraz miałam usuwany pęcherzyka żółciowy metodą laparaskopową jak i usuwaną ciąże pozamaciczną. W miejscach nacięcia tą metodą przy pepku jak i pod żołądkiem powstały właśnie te przepukliny.
Dlaczego nawraca mi się ten " chwast"?!! Ja chcę wrócić do pracy i normalnego życia !!
Co mam robić do pracy wiem, że nie mogę narazie wrócić bo gdy wróciłam na tydzień czasu to spowodowało iż bokiem siatki ( w nadbrzuszu) pojawił mi się guz towarzyszył mi przy tym miejscowy ostry rozrywający od środka ból brzucha a gdy guz dotykalam to odczuwałam kłujacy ból.
Proszę, błagam o pomoc.
Z poważaniem zrezygnowana.