Jestem gejem. Historia dotyczy mojej relacji z przyjacielem, która zaczęła się od tego że poznaliśmy

3 odpowiedzi
Jestem gejem. Historia dotyczy mojej relacji z przyjacielem, która zaczęła się od tego że poznaliśmy się przez internet, przyjaciela ówczesny chłopak go nie doceniał i oddalali się od siebie. Sporo ze sobą pisaliśmy na początku, dzielił się ze mną wszystkimi swoimi smutkami i radościami. Wspierałem go jak mogłem w tym związku, próbowałem robić wszystko aby dalej byli razem i żeby się dogadtwali. Dzieliło nas sporo kilometrów bo mieszkaliśmy w różnych miastach ale na każde moje zaproszenie przyjeżdżał do mnie i spędzaliśmy razem czas. 9 miesięcy temu rozstali się i obaj przeprowadzili do tego samego miasta co ja gdzie nadal mieszkają razem. Przyjaciel już wie że nic z relacji ze swoim ex nie będzie, ale wciąż mieszkają razem. Od 9 miesięcy, odkąd jesteśmy bliżej siebie widujemy się prawie codziennie, dogadujemy się świetnie choć dzieli nas sporo lat. Wiele razy mu mówiłem że jest w moim typie ale odpowiedź jego była taka że nic nas nigdy nie będzie łączyło. Pytając dlaczego odparł że nie wie. Pierwszy raz spotkałem taką osobę, która o mnie dba, martwi się, potrafi zaskoczyć na każdym kroku, rozśmieszy czy totalnie bez okazji podaruje jakiś prezent... wiem że jestem dla niego ważny, i on wie że on jest dla mnie ważny, oprócz mnie nie ma tak bliskiej osoby, ma wielu znajomych ale gdy zapytałem czemu nie spędza z nimi czasu to jak sam mi mówił woli spędzać czas ze mną. Tu nie przesadzam - od 9 miesięcy widujemy się praktycznie codziennie i w większości z jego inicjatywy, ja zawsze starałem się mu nie narzucać i pytałem czy czasem nie chce ode mnie odpocząć - zawsze była odpowiedź że nie. Kiedy jest smutny zawsze pisze do mnie żebyśmy się spotkali bo wystarczy 10 minut ze mną i od razu poprawia mu się humor - jego słowa. Kilka dni temu w czasie rozmowy zaczął mi mówić że w sumie byłem dla niego na początku naszej znajomości atrakcyjny dopóki nie zobaczył mnie na żywo ale to się da zmienić jak się wezmę za siebie. Kolejnego dnia odparł że nic między nami na pewno nie będzie i chciał abym nie robił sobie nadziei. Następnego dnia doszło do zbliżenia, które on zainicjował... podczas którego mówił że chce to robić częściej. Jak skończyliśmy - że żałuje że to się wydarzyło, że to nie to samo co z jego ex i boi się że właśnie stracił przyjaciela bo między nami nic nigdy nie będzie. Zapewniłem go że ja tak samo nie chce go stracić i nazwijmy to jednym epizodem gdzie potrzebowaliśmy tej bliskości. Po tym wszystkim myślałem że będzie źle, że będzie chciał zerwać kontakt ale okazuje się że nadal ze sobą normalnie rozmawiamy, mało tego powiedział że znowu coś chce mi dać w prezencie i jest (tak mi się wydaje) normalnie. Nie wiem dlaczego doszło do tego zbliżenia - ale to on to zainicjował, a ja go nie powstrzymałem... Nie wiem co o tym myśleć mam w głowie mętlik, obecnie chyba mam wrażenie że się w nim zakochałem, bo nie mogę normalnie funkcjonować. Jedni znajomi mówią, zwiększ dystans, z tego nic będzie, inni - poczekaj, jak się sytuacja rozwinie bo wysyła sprzeczne sygnały. Nie mogę mu powiedzieć że go kocham bo boję się jego reakcji. Totalnie nie wiem co robić, co myśleć... Potrzebuję pomocy.
Szanowny Panie, po przeczytaniu Pana listu, chciałabym zaprosić Pana na pierwszą sesję. Pozdrawiam,
Agata Pacura

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Rozumiem, że to dla Ciebie trudna i skomplikowana sytuacja. Przede wszystkim ważne jest, abyś wiedział, że nie jesteś sam w swoich uczuciach. Wiele osób doświadcza podobnych sytuacji, gdzie ich uczucia do przyjaciela stają się silniejsze niż tylko przyjaźń.

Jeśli chcesz zacząć działać w tej sytuacji, zalecam Ci rozważenie kilku kwestii. Po pierwsze, zastanów się, jakie są Twoje cele i nadzieje dotyczące tej relacji. Czy chcesz, aby relacja była tylko przyjaźnią, czy może chcesz spróbować czegoś więcej?

Jeśli chcesz spróbować czegoś więcej, to ważne jest, aby być ostrożnym i zacząć rozmawiać o swoich uczuciach z przyjacielem. Jednak przed tym konieczne jest, abyś wiedział, jakie są jego uczucia wobec Ciebie. Czy zainteresowanie, które wykazał, było jednorazowe, czy może czuje coś więcej?

Ważne jest również, aby pamiętać, że nie można zmusić nikogo do miłości. Jeśli Twoje uczucia nie są odwzajemnione, musisz zaakceptować, że Twoja relacja pozostanie tylko przyjaźnią. Nie powinieneś czuć się winny ani odrzucony, ponieważ zdarza się, że ludzie odczuwają różne uczucia wobec siebie.

Jeśli natomiast chcesz zachować tylko przyjaźń z przyjacielem, to ważne jest, abyś ustanowił granice w swoich relacjach. Warto zacząć od ograniczenia liczby spotkań, zwłaszcza jeśli Twoje uczucia do niego przeszkadzają Ci w normalnym funkcjonowaniu.

W każdym przypadku ważne jest, abyś zaczął rozmawiać z przyjacielem o swoich uczuciach i postawił swoje cele i granice w tej relacji. Trzymam kciuki za Ciebie i życzę powodzenia w tej sytuacji.
Dzień dobry,

Chciałabym odnieść się na początku do pierwszego zdania. Ma Pan prawo do swojej orientacji seksualnej i nie musi Pan się tłumaczyć z niej. Ma Pan prawo być w relacji czy mieć aktywności seksualne z osobami z którymi Pan chce mieć kontakt i są one w obrębie Pana zainteresowań seksualnych. Nie wiem dlaczego ale poczułam czytając to zdanie jako "wstydliwe wyznanie" jakieś takie wrzucenie siebie samego do szufladki z etykietą "jestem gejem". Nie wiem, może mam mylne spostrzeżenia. Dzielę się głośno tym co do mnie przyszło. Co do relacji to widzę, że jest ona niestabilna, chwiejna i nie do końca Pan rozumie, co się w tej relacji dzieje z powodu dynamiki, ale też zmienności zdania tej osoby. Myślę, że warto byłoby porozmawiać o tym na sesji terapeutycznej. Nie da się jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie czy pomóc Panu poprzez pisanie.
Sugeruję wizytę: Konsultacja psychologiczna/psychoterapeutyczna (kolejna wizyta) - 200 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.