Jestem grubasem ,- a juz nie chce być
1
odpowiedzi
Mam 51 lat 184cm i waże ..... 145kg . Juz mi sie niczego nie chce, proste czynności sprawiaja problem . Butow juz wogole nie sznuruje tylko tak sobie wsowam jak klapki . Aktywnośc fiznyczna zerowa , woze "tylek" samochodem nawet 300 m . Dzis nastapił przelom poszedlem na spacer ( a biegniu nie ma mowy , nie dam rady przebiec 10m ) przeszedłem ok 1,5 km srednim krokiem nie za szybko . do domu wrocilem mokry i sapiący jak maratonczyk na mecie .w ciągu dnia jem mało . pierwszy posilek 11-12 ..pozniej 16-17 .... a pozniej zaczyna sie koncert.... 20 godzina Konkretne jedzenie ( najlepiej tłuste i duzo mieska ) .. pozniej o 23 godz. powtorka . Nastepnie jem około 1 w nocy , pozniej 3-4 nad ranem . dzisiejszej nocy zawzielem sie .... zjadłem tylko kaweleczek mieska ( wielkości pudelka od zapałek ) i zyje o dziwo . Szwankuja mi kolana zwłaszcze jedno . boli gdy wiecej postoje ( dlatego gdzie tylko moge to siadam ..jak nie moge to tez siadam)..ale gdzie pytanie ??/ juz je stawiam . Czy powinienem skorzystac z pomocy lekarza czy wyeliminowanie "nocnego" obrzarstwa i stopniowe zwiekszanie dustancu moich spacerkow pomoże mi ????
Witam, myślę, że bez pomocy dietetyka i ułożonej prawidłowo indywidualnej diety Pan sobie nie poradzi, zachęcam do kontaktu po zrobieniu badań, morfologii, profilu lipidowego, tsh, badania ogólnego moczu, pozdrawiam
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.