Jestem notorycznym kłamcą. Nie mitomanem. Okłamuje moja żonę. Od kilku lat. Problem jest mocno powią

Dzień dobry,
myślę, że w tej sytuacji najbardziej pomocną formą byłaby dla Pana psychoterapia. Podczas pracy terapeutycznej mógłby Pan głębiej przyjrzeć się swojemu zachowaniu oraz potrzebom, które wiążą się z okłamywaniem żony. Psychoterapia pozwala przepracować wewnętrzne trudności, zrozumieć lepiej siebie i swoje mechanizmy zachowań oraz znaleźć sposoby na rozwiązanie problemu.
Pozdrawiam serdecznie!
Joanna Szlasa-Więczaszek

Dzień dobry. Usilną potrzeba szukania kontaktu (i jak sobie wyobrażam, uwagi) wśród innych kobiet może wynikać z wielu kwestii. Notoryczne kłamanie z kolei również wiąże się różnymi aspektami, którym warto byłoby się przyjrzeć. Myślę, że najbardziej odpowiednią formą pomocy byłaby dla pana psychoterapia, a w szczególności nurt poznawczo-behawioralny. Taka terapia składa się z minimum kilkunastu spotkań. Jest to proces, dzięki któremu będzie Pan w stanie zrozumieć siebie i pracować nad pewnymi schematami, które przynoszą Panu cierpienie. Przy wyborze psychoterapeuty proszę zwrócić uwagę na jego wykształcenie- jako psycholog polecam wybierać moim klientom wyłącznie psychoterapeutów, którzy jednocześnie są psychologami (a więc ukończyli 5letnie studia magisterskie na kierunku psychologia + dodatkowo szkołę psychoterapii). W moim odczuciu wyłącznie taka osoba posiada kompetencje i solidną wiedzę z zakresu zdrowia psychicznego- proszę zwrócić na to uwagę. Życzę powodzenia- to bardzo cenne, że szuka Pan pomocy.
Pozdrawiam, K.K.

Dzień dobry! Zdanie sobie sprawy z problemu i uczciwe spojrzenie na samego siebie to pierwszy krok do zmiany. Ma pan motywację do pracy nad sobą. Ważne jest zrozumienie źródeł problemów na terapii (często są one zakorzenione w przeszłości) i wypracowanie mechanizmów radzenia sobie z destrukcyjnymi impulsami. Nad wskazanymi przez Pana problemami można jak najbardziej pracować. Człowiek ma ogromne możliwości zmiany. Warto wybrać terapeutę certyfikowanego, który wzbudzi poczucie zaufania. Dobra relacja terapeutyczna jest bazą, na której buduje się proces leczenia. Pozdrawiam serdecznie.