Jestem w kryzysie emocjonalnym po rozstaniu, jak sobie z tym poradzić?

8 odpowiedzi
Dzień dobry, nie mogę sobie poradzić z rozstaniem (związek 10-letni), w którym dochodziło do bicia, wyzwisk, ciągłego oskarżania mnie o filtrowanie itd. Chyba mam również depresję z powodu tego związku. Mimo że go kocham to zdaję sobie sprawę, że to nie tak ma wyglądać związek. Nie mogę sobie poradzić z tą sytuacją.
Bardzo możliwe, że po tylu latach bardzo trudnego związku cierpi Pani na zespół stresu pourazowego. Zalecam wizytę u specjalisty (psycholog, psychiatra).

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry, Ma pani świadomość, że nie tak ma wyglądać związek, nie chce pani aby tak wyglądał! Będąc w związku gdzie dochodzi do przemocy fizycznej i psychicznej , pomieszanej z błaganiem o wybaczenie i miłymi chwilami zapewne doświadczała pani skrajnych uczuć, jak poniżenie, złość, strach, nadzieja... Bycie w związku przemocowym i narażanie na ubliżanie prowadzi do obniżania poczucia własnej wartości, co z kolei powoduje inne niekorzystne dla siebie zachowania. Uważam, że bardzo istotne jest zastanowienie się nad powodami trwania w związku. Myślę, że warto skorzystać z pomocy aby poradzić sobie z obecnymi emocjami, a także dlatego aby odbudować swoje myślenie i funkcjonowanie.
Pozdrawiam serdecznie
Alicja Maliszewska
Sugeruję wizytę: - 100 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Moja droga
Wyobrażam sobie jak sue czujesz. Podobnie jak ty mam za sobą buzliwy zwiazek. Tak wiec widzis tez jestem kobietą.
Uczucia jakim dążą się dwoje ludzi są piękne ale bywają po drodze pułapki w które wpadamy. Ty z rachi uczucia przegapilas sygnaly wiodące do przemocy fizycznej i psychicznej. Jak kochamy to w pelni i latwiej nas zranić. Pani ze sklepu jest obca ale co innego partner. Zadaj tez sobie pytanie: czy ja w trakcie związku ułożyłam sobie obraz mojego dalszego zycia z nim? Co będziemy robic. Moze dzieci. Wspolne czasy. A teraz to runelo i gdzie ten obraz? Nie zgadzam sie aby go zastąpic! - zastanów sie czy u ciebie tak nie ma. Bo ten obraz moze powodować w tobie destrukcje. Czy istnieje?
Z pewnością odchorowac masz co ale nalezy zadbac aby podczas trwania żywiołu nie zniszczyc sasiednich miast.
Jesli masz problem z nerwami i nie możesz przez to spac - zalecam konsultacje z psychiatrą. To lekarz a leki pomogą.
Naucz sie odróżniać sytuacje kiedy chcesz wyjść do ludzi (przyjaciół) a kiedy zostać zupełnie sama. Rozgranicz, nie przesadzaj z samotnoscią.
Hobby? Rob tego jeszcze wiecej. Jak pracoholik.
Dużo wody, spacerow i snu.
To my tworzymy przyzwyczajenia a potem one nas.
Pozdrawiam Cię ciepło
Witam. Długoletni związek, w którym dochodziło do przemocy z pewnością miał (i nadal ma) wpływ na to, jak się Pani czuje, co o sobie myśli, jakie ma przekonania nt. własnych możliwości radzenia sobie. Warto zatem, zamiast samotnego mierzenia się z tymi wszystkimi trudnymi myślami i emocjami, skontaktować się ze specjalistą (psychologiem lub psychoterapeutą) i wspólnie wypracować plan działania w celu poradzenia sobie z tą trudną sytuacją. Z poważaniem Justyna Krupa-Burkiewicz
Dzień dobry,

każde rozstanie boli, ale wydaje mi się, że relację w którejj dochodziło do przemocy fizycznej i psychicznej ciężko nazwać związkiem. To, że była Pani tyle czasu w "związku" przemocowym może wskazywać na to, że ma Pani nieświadomy wzorzec wyboru tego typu mężczyzn, a to wymagałoby psychoterapii. Także zaleciłbym wizytę u psychoterapeuty i rozmowę o tym oraz ewentualne podjęcie terapii.

Pozdrawiam.
Adam Zajaczkowski
Dzień dobry,

kryzys emocjonalny to dobry moment by rozpocząć leczenie. Objawy, które Pani wymienia są do konsultacji u psychoterapeuty i psychiatry, należy Panią zdiagnozować, depresji nie można przeoczyć! Jeżeli psychiatra stwierdzi chorobę, leki wzmocnią Panią w codziennym funkcjonowaniu, natomiast psychoterapeuta pomoże Pani "przepracować" to wszystko o czym Pani pisze, emocjonalność. Cenne dla Pani byłoby poddanie autorefleksji dlaczego tkwiła Pani 10 lat w związku z agresywnym partnerem. Jeżeli Pani tego nie zrobi, to jest duże prawdopodobieństwo, że uwikła się Pani w kolejną przemocową relację. Wgląd w nieświadome źródła swoich motywacji pozwoli Pani w przyszłości stworzyć inną, bezpieczną i dojrzałą relację. To możliwe i tego Pani życzę! Tego Pani życzę. Pozdrawiam,

KJ
Witam. 10 lat razem to długi czas. To zrozumiałe, że po takim czasie może Pani tęsknić za osobą, z którą Pani była. Natomiast niepokojący jest fakt, że trudno jest Pani rozstać się z człowiekiem, który przekraczał wielokrotnie Pani granice, traktował Panią bez szacunku. Myślę, że dobrze byłoby rozważyć spotkania z psychologiem. Z jednej strony uzyskałaby Pani wsparcie w tej trudnej sytuacji a także pomogłyby one Pani odpowiedzieć sobie na pytanie dlaczego weszła Pani w taki związek, dlaczego tęskni Pani za człowiekiem, który traktował Panią źle. Odpowiedzi na te pytania i psychoterapia pomogą Pani w przyszłości zbudować zdrowy związek oparty na miłości i szacunku. Pozdrawiam serdecznie Anna Szabłowska
annaszablowska-psychoterapia.pl
Dzień dobry,
czytając Pani pytanie przypomniałam sobie artykuł o toksycznych związkach, być może w jakiś sposób Pani pomoże, można go znaleźć na stronie www czasopisma Charaktery, ma tytuł "Dlaczego tak trudno zakończyć toksyczny związek"
Często potrafimy sobie lepiej poradzić z trudnościami, kiedy zrozumiemy przyczyny naszego zachowania. Przy takich doświadczeniach jak to, o którym Pani pisze, najlepszym lekarstwem jest czas, jednak czasami to nie wystarcza. W takim wypadku dobrze jest zgłosić się na psychoterapię, aby sprawdzić, co takiego sprawiło, że taki związek tyle trwał, zapobiec ponownemu wejściu w tego typu relację i poradzić sobie z tym, co się dzieje z Panią teraz.
Mam nadzieję, że uda się Pani rozwiązać tę sytuację w dobry dla siebie sposób.
Pozdrawiam serdecznie,
Martyna Cygoń

Eksperci

Arkadiusz Siekierzycki

Arkadiusz Siekierzycki

Psycholog, Psychoterapeuta

Szczecin

Marcin Okoński

Marcin Okoński

Psycholog, Psychoterapeuta

Warszawa

Zuzanna Bończyk

Zuzanna Bończyk

Psycholog, Psychoterapeuta

Łódź

Maria Snarska

Maria Snarska

Psycholog, Psychoterapeuta

Warszawa

Barbara Niżankowska-Półtorak

Barbara Niżankowska-Półtorak

Psycholog

Rzeszów

Joanna Żurada-Wyrwińska

Joanna Żurada-Wyrwińska

Psychiatra

Sopot

Podobne pytania

Masz pytania?

Nasi lekarze i specjaliści odpowiedzieli na 330 pytań dotyczących usługi: depresja
  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.