Jestem w związku od 7 lat z cudowna kobieta. Od 1,5 roku jest tez z nami nasz syn, którego kochamy n
4
odpowiedzi
Jestem w związku od 7 lat z cudowna kobieta. Od 1,5 roku jest tez z nami nasz syn, którego kochamy nad życie. W trakcie ciązy, zona nakryla mnie na zdradzie, nie jednej. Oszukiwalem zone i szukalem szybkich przyjemnosci co konczylo sie spotkaniami z prostytutkami. Przez ostatni czas staraliśmy sie naprawić nasz zwiazek. Nawet raz bylismy na terapii, ktora okazala sie niewypałem.
Ostatecznie zawiodlem kolejny raz i zona chce sie rozejsc. Czyje straszna zlosc i obrzydzenie do siebie, mam problemy z silna wola i nie radze sobie z rozstaniem, które nadchodzi. Nie wiem gdzie szukac pomocy
Ostatecznie zawiodlem kolejny raz i zona chce sie rozejsc. Czyje straszna zlosc i obrzydzenie do siebie, mam problemy z silna wola i nie radze sobie z rozstaniem, które nadchodzi. Nie wiem gdzie szukac pomocy
Rozumiem, że przechodzi Pan przez trudny okres. Podjęcie terapii psychodynamicznej może być kluczowym krokiem w zrozumieniu siebie i poprawie jakości życia.
Terapia psychodynamiczna jest szczególnie skuteczna w przypadku problemów takich jak Pańskie, ponieważ skupia się na odkrywaniu nieświadomych motywacji i konfliktów, które wpływają na nasze decyzje i zachowania. Dzięki temu można zrozumieć głębsze przyczyny swoich działań i pracować nad ich zmianą.
Ten nurt terapeutyczny pozwala na dogłębną analizę relacji, zarówno z samym sobą, jak i z najbliższymi. Terapia pomoże Panu poradzić sobie z poczuciem winy, złością i obrzydzeniem do siebie, co jest kluczowe dla procesu zdrowienia. Dzięki regularnym spotkaniom będziemy mogli odkryć, dlaczego doszło do tych trudnych sytuacji i jak można je rozwiązać.
Serdecznie zapraszam na pierwsze spotkanie, aby omówić Pańskie potrzeby i cele terapii.
Terapia psychodynamiczna jest szczególnie skuteczna w przypadku problemów takich jak Pańskie, ponieważ skupia się na odkrywaniu nieświadomych motywacji i konfliktów, które wpływają na nasze decyzje i zachowania. Dzięki temu można zrozumieć głębsze przyczyny swoich działań i pracować nad ich zmianą.
Ten nurt terapeutyczny pozwala na dogłębną analizę relacji, zarówno z samym sobą, jak i z najbliższymi. Terapia pomoże Panu poradzić sobie z poczuciem winy, złością i obrzydzeniem do siebie, co jest kluczowe dla procesu zdrowienia. Dzięki regularnym spotkaniom będziemy mogli odkryć, dlaczego doszło do tych trudnych sytuacji i jak można je rozwiązać.
Serdecznie zapraszam na pierwsze spotkanie, aby omówić Pańskie potrzeby i cele terapii.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Szanowny Panie,
z Pana wiadomości wynika, że zależy Panu na poradzeniu sobie z problemem i utrzymaniu relacji z żoną. Nie zgadzam się z przedmówczynią, że terapia psychodynamiczna jest najlepszym krokiem w osiągnięciu celu. Z mojego doświadczenia wynika, że podjęcie terapii w nurcie poznawczo-behawioralnym czy integracyjnym może być bardzo skuteczne. Ważne jest zaufanie pomiędzy Panem a terapeutą, z którym będzie Pan pracował. W moim odczuciu samo zrozumienie mechanizmów, które popychają Pana do podejmowania destrukcyjnych zachowań, może nie być wystarczające. Jeśli zrezygnuje Pan ze starych sposobów radzenia sobie, to co może Pan robić w zamian? W terapii powinien Pan nauczyć się stosowania sposobów, które pomogą poradzić sobie z napięciem i zastąpią dążenie do kontaktów seksualnych z innymi osobami. Czasem niezbędne okazuje się włączenie leków lub przeprowadzenie diagnozy psychologicznej, dzięki której diagnosta wskaże następne kroki i odpowiedni nurt terapeutyczny. Człowiek to nie zegarek, z całym szacunkiem dla zegarmistrzów. Nie ma dwóch identycznych osób. Dlatego nie można powiedzieć, że z całą pewnością podjęcie terapii w tym i tylko tym nurcie da najlepsze efekty. Zasobem terapii poznawczo-behawioralnej jest to, że oprócz zrozumienia źródeł problemu, daje też narzędzia, którymi można pracować nad obniżeniem napięcia/lęku i zastępować nimi dotychczas używane metody. Niezależnie od nurtu jednak, kontakt i zaufanie we współpracy z terapeutą, są bardzo ważne.
Pozdrawiam i życzę powodzenia,
Emilia Szymanowicz
z Pana wiadomości wynika, że zależy Panu na poradzeniu sobie z problemem i utrzymaniu relacji z żoną. Nie zgadzam się z przedmówczynią, że terapia psychodynamiczna jest najlepszym krokiem w osiągnięciu celu. Z mojego doświadczenia wynika, że podjęcie terapii w nurcie poznawczo-behawioralnym czy integracyjnym może być bardzo skuteczne. Ważne jest zaufanie pomiędzy Panem a terapeutą, z którym będzie Pan pracował. W moim odczuciu samo zrozumienie mechanizmów, które popychają Pana do podejmowania destrukcyjnych zachowań, może nie być wystarczające. Jeśli zrezygnuje Pan ze starych sposobów radzenia sobie, to co może Pan robić w zamian? W terapii powinien Pan nauczyć się stosowania sposobów, które pomogą poradzić sobie z napięciem i zastąpią dążenie do kontaktów seksualnych z innymi osobami. Czasem niezbędne okazuje się włączenie leków lub przeprowadzenie diagnozy psychologicznej, dzięki której diagnosta wskaże następne kroki i odpowiedni nurt terapeutyczny. Człowiek to nie zegarek, z całym szacunkiem dla zegarmistrzów. Nie ma dwóch identycznych osób. Dlatego nie można powiedzieć, że z całą pewnością podjęcie terapii w tym i tylko tym nurcie da najlepsze efekty. Zasobem terapii poznawczo-behawioralnej jest to, że oprócz zrozumienia źródeł problemu, daje też narzędzia, którymi można pracować nad obniżeniem napięcia/lęku i zastępować nimi dotychczas używane metody. Niezależnie od nurtu jednak, kontakt i zaufanie we współpracy z terapeutą, są bardzo ważne.
Pozdrawiam i życzę powodzenia,
Emilia Szymanowicz
Przykra sprawa, kiedy nie rozumiemy swoich działań i widzimy ich opłakane skutki, a jednak je podejmujemy... W takiej sytuacji rzeczywiście trzeba by powolutku, w bezpiecznej atmosferze "zajrzeć pod maskę" - co tam się poplątało, kiedy, dlaczego, może to się łączy jakoś z przeszłymi wydarzeniami z życia. Dobra wglądowa terapia powinna Panu pomóc zrozumieć siebie i odnaleźć swoją wewnętrzną prawdę i mądrość, którymi Pan wybierze się kierować. Pozdrawiam serdecznie
Zgadzam się z przedmówcami, że warto byłoby przyjrzeć się problemowi dokładniej w procesie psychoterapii. Ta złość, o której Pan pisze oraz obrzydzenie jest efektem czegoś - no właśnie, efektem czego? Odpowiedzi na to pytanie oraz wiele innych, równie nurtujących warto poszukać. A nuż, mogą stanowić klucz do lepszego, być może szczęśliwszego życia?
Eksperci
Podobne pytania
- Mam 30 lat. Jestem mamą i żoną. I jest ze mną coraz gorzej. Nie potrafię cieszy się życiem. Mam coraz częściej załamania nerwowe gdzie przechodzi mi przez z myśl odebranie sobie życia. Nie umiem się już przed tym bronić. Moja samoocena spadła na samo dno. Mój mąż to dobry facet ale nie mam w nim żadnego…
- Bylem zakochany ale zawiodłem staralem sie kilka miesięcy i nic z tego kiedy doroslem do calej sytuacji odpuściłem przestalem pisać dzwonin Ona tylko dzwoni jak cos potrzebuję wspomnienia wracają i boli
- Mam 33 lata a czasem zachowuje się jak dziecko, jestem nieodpowiedzialny, często okłamuję wszystkich w około, czekam aż problemy same się rozwiążą. Mam już dość takiego życia, czy jest ktoś w stanie mi pomóc?
- Mam 38 lat I zaczynam sadzic ze jestem niedojrzala emocjonalnie. Cale zycie szukam aprobaty w ludziach ktorzy beda mnie zapewniac ze jestem wartosciowa osoba. Nie wierze w siebie, uwazam ze jestem gorsza od innych I malo zdolna. Czesto czuje sie beznadziejnie I nie widze sensu w robieniu czegokolwiek.…
- Mam faceta który jest mamisynkiem.To wyszło z czasem. On nie może się od niej uwolnić ma 46 lał i jest w pierwszym związku. Matka robi wszystko żeby nas rozdzielic. On raz jest z nią raz ze mną. Mam straszny metalik w głowie nienawidzę jej. Mam straszne mysli
- Nie do konca wiem do kogo mam sie zwrocic, mam taki problem. czasem mysle,ze jestem znerwicowana, ale bardzo czesto wybucham krzykiem,zdaza sie ze dopuszczam sie rekoczynow. Traktuje takie sytuacje jako normalne i po chwili calkowicie o nich zapominam i udaje ze nic sie nie stalo niestety moi bliscy…
- Mam 33 lata kobietę o 10 lat starsza która jest o mnie strasznie zazdrosna i przez to się ciągle klucimy poznała moich znajomych i cały czas jej powtarzam że niema i nie bd innej kobiety nawet niemam z innymi kontaktu specjalnie dla niej ale nadal są klutnie moim zdaniem to chora zazdrosc i chcieli byśmy…
- Witam od ostatniego czasu borykam się z pewnym problemem sfery psychicznej, wydaje mi się że każda rozmowa, każdy szept jest rozmową o mnie w pewnych momentach nawet słyszę wyraźnie poszczególne słowa na mój temat, wiem że jest to nie prawdziwe lecz odczuwam straszny dyskomfort z tym związany Bardzo…
- Mam 30 lat nie dawno rozstałem się z kobietą mojego życia mija miesiąc od zerwania związku i od tej pory nie mogę spać dostałem jakieś dziwne lęki. Co to może oznaczać......
- Mam 30 lat nie dawno rozstałem się z kobietą mojego życia mija miesiąc od zerwania związku i od tej pory nie mogę spać dostałem jakieś dziwne lęki. Co to może oznaczać......
Masz pytania?
Nasi lekarze i specjaliści odpowiedzieli na 25 pytań dotyczących usługi: zaburzenia emocjonalne
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.