Jestem w związku prawie 10 lat. Oboje jesteśmy tuż po 30stce. Nie wiem już, co mam o tym myśleć, ale
4
odpowiedzi
Jestem w związku prawie 10 lat. Oboje jesteśmy tuż po 30stce. Nie wiem już, co mam o tym myśleć, ale obawiam się, że mój chłopak ma jakiś problem ze sobą, ponieważ ciągle kręci i kłamie – czasami w drobnostkach, które nie miałyby żadnego znaczenia, a czasami w poważniejszych sprawach. Rozmawialiśmy na ten temat setki razy, tłumaczyłam mu wiele rzeczy, również to, że mam bardzo złe doświadczenia z poprzednich związków, bo często byłam oszukiwana i zawsze to będzie mój czuły punkt i bardzo się boję, że znowu mogę być okłamywana, a to oznacza dla mnie totalny brak szacunku. Mogę rozmawiać i tłumaczyć tą samą rzecz po kilkanaście razy, on się ze mną zgadza, obiecuje, przyrzeka, a za jakiś czas znów wychodzi jakieś mniejsze lub większe kłamstewko. Nie wiem, czy ja przesadzam, ale absolutnie nie toleruję mówienia nieprawdy i sama nigdy nie kłamię bliskim osobom. Co powinnam/powinniśmy zrobić w tej sytuacji? Zależy mi na partnerze, ale nie wyobrażam sobie przyszłości z osobą, która mimo moich próśb regularnie wprowadza mnie w błąd/coś maskuje/coś ukrywa. A może to ja powinnam "wyluzować" i pogodzić się z tym,że większość ludzi mniej lub bardziej tuszuje rzeczywistość i kłamie?
Dzień dobry, z Pani opisu wyłania się osoba, która może mieć problem zwany powszechnie mitomanią (kłamstwem patologicznym lub kompulsywnym). Zagadnienie to na początku XX wieku próbowali zbadać William i Mary Healy. Swoje spostrzeżenia opublikowali i na tej podstawie możemy stwierdzić, że „zjawisko patologicznego kłamstwa polega na fałszowaniu rzeczywistości w stopniu skrajnie nieadekwatnym do rezultatu, jaki przy pomocy tego kłamstwa chce się osiągnąć” (definicja za T. Witkowskim).
Dla każdego mitomana jest to związane z tworzeniem idealnego obrazu „Ja”, a cechą charakterystyczną takiej osoby głęboko zakorzeniony egocentryzm. Osoba taka jest zdrowa psychicznie, tylko ma skłonności do kłamania, przy czym jest w niej mało sympatii do innych osób i rzadko liczy się z ich opiniami. Źródeł należy szukać w jego środowisku rodzinnym, dzieciństwie czy okresie dojrzewania, ponieważ wiadomym jest, że taka tendencja kształtuje się we wczesnej młodości.
Jak inaczej można zrozumieć Pani partnera – po prostu jest on uzależniony od kłamania. Może to robić z różnych powodów i najczęściej nie jest w stanie przestać. Robi to nawet wtedy, gdy nie chce tego robić, mało tego – może nawet zdawać sobie sprawę, że problem ten niszczy jego życie. Najlepszym sposobem radzenia sobie z tym uzależnieniem jest psychoterapia, którą stosuje się po rozpoznaniu, jaki mechanizm uruchamia przymusowe kłamanie. Proponuję namówić partnera do spotkania z psychoterapeutą, a jeśli uważa, że to nie jest żaden problem proszę w delikatny sposób konfrontować go na bieżąco z kłamstwami, żeby uświadomić mu potrzebę podjęcia terapii. Jakie grożą mu konsekwencje, jeśli nie podejmie leczenia? Przede wszystkim ucierpią wszystkie relacje interpersonalne, co w efekcie końcowym może doprowadzić do niezdolności w stworzeniu trwałego i satysfakcjonującego związku. Może również być przyczyną trudności w pracy, w braku zawiązania i utrzymania znajomości i przyjaźni. Życzę powodzenia, pozdrawiam, Małgorzata Ostrowska
Dla każdego mitomana jest to związane z tworzeniem idealnego obrazu „Ja”, a cechą charakterystyczną takiej osoby głęboko zakorzeniony egocentryzm. Osoba taka jest zdrowa psychicznie, tylko ma skłonności do kłamania, przy czym jest w niej mało sympatii do innych osób i rzadko liczy się z ich opiniami. Źródeł należy szukać w jego środowisku rodzinnym, dzieciństwie czy okresie dojrzewania, ponieważ wiadomym jest, że taka tendencja kształtuje się we wczesnej młodości.
Jak inaczej można zrozumieć Pani partnera – po prostu jest on uzależniony od kłamania. Może to robić z różnych powodów i najczęściej nie jest w stanie przestać. Robi to nawet wtedy, gdy nie chce tego robić, mało tego – może nawet zdawać sobie sprawę, że problem ten niszczy jego życie. Najlepszym sposobem radzenia sobie z tym uzależnieniem jest psychoterapia, którą stosuje się po rozpoznaniu, jaki mechanizm uruchamia przymusowe kłamanie. Proponuję namówić partnera do spotkania z psychoterapeutą, a jeśli uważa, że to nie jest żaden problem proszę w delikatny sposób konfrontować go na bieżąco z kłamstwami, żeby uświadomić mu potrzebę podjęcia terapii. Jakie grożą mu konsekwencje, jeśli nie podejmie leczenia? Przede wszystkim ucierpią wszystkie relacje interpersonalne, co w efekcie końcowym może doprowadzić do niezdolności w stworzeniu trwałego i satysfakcjonującego związku. Może również być przyczyną trudności w pracy, w braku zawiązania i utrzymania znajomości i przyjaźni. Życzę powodzenia, pozdrawiam, Małgorzata Ostrowska
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Witam Panią,
Z pewnością kłamanie nie jest zachowaniem które powinniśmy akceptować. W tej sytuacji zalecam aby udała się pani wspólnie z partnerem na terapię dla par. Wskazaną terapię świadczą niektórzy psychoterapeuci. Na portalu znany lekarz można sprawdzić czy znajduje się powyższy specjalista w Państwa okolicy.
Pozdrawiam
Mikołaj Terczakowski
Z pewnością kłamanie nie jest zachowaniem które powinniśmy akceptować. W tej sytuacji zalecam aby udała się pani wspólnie z partnerem na terapię dla par. Wskazaną terapię świadczą niektórzy psychoterapeuci. Na portalu znany lekarz można sprawdzić czy znajduje się powyższy specjalista w Państwa okolicy.
Pozdrawiam
Mikołaj Terczakowski
Pani partner przysparza Pani zmartwień swoim zachowaniem, ale jesteście już 10 lat razem, i Pani tyle czasu to wytrzymuje ? A może warto byłoby, aby Pani poszukała psychoterapeuty, aby zrozumieć , dlaczego Pani toleruje takie traktowanie siebie przez tego mężczyznę ?
Pozdrawiam
Anna Majewska
Pozdrawiam
Anna Majewska
Dzień dobry, kłamstwo to wróg każdej relacji. W związku ważne jest poczucie bezpieczeństwa, które buduje się m.in. na zaufaniu. Tak więc Pani obawy są jak najbardziej zrozumiałe. Pytanie od kiedy partner nie mówi prawdy? Najlepszym rozwiązaniem byłoby kilka konsultacji/terapia par, aby ustalić swoje oczekiwania wobec drugiej osoby i zasady, jakie powinny być przestrzegane w związku, bo być może są one u Państwa inne. Psycholog/Psychoterapeuta to osoba, która w sposób obiektywny spojrzy na perspektywę jednej i drugiej osoby. Jeśli partner ma jakieś poważniejsze trudności, które wpływają na jego zachowanie (np. nieustanne kłamanie), to specjalista to wychwyci i pomoże w szukaniu rozwiązań. Zachęcam do wybrania takiego rozwiązania.
Pozdrawiam, Julianna Skawińska
Pozdrawiam, Julianna Skawińska
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.