Jestem z partnerem 2 lata.znam go 4.Na początku przez 3 miesiące ciągle pytał mnie co zrobię jeśli m

3 odpowiedzi
Jestem z partnerem 2 lata.znam go 4.Na początku przez 3 miesiące ciągle pytał mnie co zrobię jeśli mi się oświadczy. Mówiłam zawsze sroboj przekonasz się.. Ale nie zrobił tego. Minęło 2 lata szukamy domu dla siebie bo oboje mieszkamy na wynajmie na pokojach narazie osobno. Dzień sylwestra a on się mnie pyta kiedy ja mu się oświadcze bo on czekał czekał a tu nic.. I czekać już nie chce. Przyznam że często o tym mówi że marzy mu się żeby się oświadczyła. Ja czekalam na niego on na mnie i nikt nic nie wiedział. Jestem trochę zdziwiona bo wielu facetów nie chce żeby tą rolę przejęła kobieta. A on mówi ze mamy równouprawnienie i fajnie by tak było... Zastanawiam sie czy to nie dziwne.. Zrobić taki Ruch...? sama Czekałam bo na początku to on chciał się oświadczac.
Droga Pani, pisze Pani tylko o swoim partnerze ale ani słowem nie wspomina Pani o tym, czego Pani chce. Czy chce się Pani zaręczyć? Czy nie miałaby Pani nic przeciwko zmianie ról (może to tylko stereotypy?)? Jeśli samej trudno Pani ułożyć te kwestie, poukładać priorytety, może proszę spróbować z kimś o tym porozmawiać. Pozdrawiam, Radosław Krąpiec, psycholog

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Pani sytuacja i to, do czego partner Panią zaprasza odbiega od tego, co w naszej kulturze przyjęte zostało za tradycyjne. Wiele zaręczyn bywa aranżowanych przez kobiety do tego stopnia, że nawet wybierają sobie pierścionek zawczasu i "zlecają" jego kupno partnerowi. Wydaje mi się jednak, że ważniejsze od tego, czy ktoś uzna "taki Ruch" za dziwny czy nie, jest to - czy Pani chce wyjść za mąż za Tego mężczyznę?
Powodów nie oświadczania się przez partnera może być wiele, a pierwszy, który mi przychodzi do głowy to duże poczucie lęku - czy zostanie przyjęty, a jeżeli tego się nie obawia, to czy oświadczyny będą dość dobre, spełniające Pani oczekiwania itd.
Być może otwarta i szczera rozmowa na ten temat pozwoli Państwu obniżyć napięcie i poznać prawdziwe przyczyny, dla których obojgu Państwu "marzy się", żeby ta druga strona zrobiła pierwszy krok?
Dobrze, że pani napisała tę wiadomość. Zauważyła pani, iz cos "nienormalnego" czyli niezgodnego z normami ogólnie przyjętymi proponuje Pani partner czyli oświadczyny przez kobietę. Byc może obawia się odrzucenia i łatwiej zwalić wszystko na równouprawnienie. Wszak wszystko jedno kto to zrobi, a może wcale nie dla Was drodzy panstwo jest "oświadczanie się" , może warto zapewnić sie o wzajemnych uczuciach i potrzebach nieco inaczej? Rada dla Was: razem dorośli ludzie przyjdżcie do psychologa o tym porozmawiać, żeby mieć równe prawa do wypowiedzi i zaufanego mediatora pośrodku.RAZEM a nie ty lub ty.To piękne świadectwo miłości.
atruszkowska1000/at/gmail.com

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.