Jestem z Warszawy, mam 22 lata i ważę 90 kilo przy wzroście 149. Boli mnie,czasami, kręgosłup jak ch

2 odpowiedzi
Jestem z Warszawy, mam 22 lata i ważę 90 kilo przy wzroście 149. Boli mnie,czasami, kręgosłup jak chodzę, szybko się też pocę i często mam zgagi oraz gazy. Z badań krwi wychodzi, że wszystko jest w normie (tarczyca przykładowo). Z leków biorę Trialorid mite i Concor Cor na nadciśnienie.
Nie umiem gotować. Wcale. Nie umiem robić ani zup ani drugich dań. Doprawiać przypraw też nie umiem (sosy, przyprawy). Moje umiejętności kulinarne ograniczają się do robienia zupek błyskawicznych ze sklepu, smażonych kiełbasek na patelni, odgrzewania parówek, ziemniaków i robienia kanapek.
Jem nieregularnie w zależności od tego czy jestem głodna czy nie. Jak dłużej siedzę na komputerze (w wolnym od nauki czasie np: od 22:00 do 3 w nocy) to czując głód jem to co ten głód uciszy czyli np: orzeszki ziemne, owoce (jabłka, banany, brzoskwinie), sushi ze sklepu, czekolady, jogurty owocowe, lody owocowe, zupę, błyskawiczne zupki ze sklepu, budyń, kisiel, kanapki itp. Nie wiem czym innym mogłabym uciszyć głód.
Tak jak mówiłam: jem nieregularnie. Przykładowy opis dnia (który się powtarza od lat):
06:50 kilka kawałków czekolady mlecznej
08:00 dwie kanapki z masłem i jedna z masłem i dżemem
11:00 kilka kawałków czekolady mlecznej o smaku wiśniowym
15:00 kilka ziemniaków z koperkiem + woda mineralna gazowana lub pepsi
18:05 kilka ziemniaków z obiadu
18:50 kilka kawałków czekolady
19:13 jagodzianka z kawą (z 3 lub 4 łyżkami cukru)
19:27 1/2 kanapki z czterema plastrami szynki i 1 plastrem sera żółtego.
19:39 puszka pepsi
19:46 kilka truskawek/ bananów/ jabłek lub brzoskwiń
21:02 dojadłam drugą połówkę kanapki z czterema plastrami szynki i 1 plastrem sera żółtego
21:08 kilka truskawek/ banan/ jabłko lub brzoskwinie
21:36 kanapka z szynką i miseczka pokrojonych, naturalnych pomidorków
22:00 błyskawiczna zupka chińska ze sklepu o smaku pieczonego kurczaka
23:57 dwie kanapki z masłem
00:08 kilka kawałków czekolady mlecznej
04:00 zjedzenie całej czekolady
Tak jak napisałam: jem nieregularnie a ponadto lubię delektować się jedzeniem dlatego jem długo. Nie ćwiczę bo nie wiem co ćwiczyć aby się nie zniechęcić od razu. Byłam na siłowni ale straciłam zapał po kilku wizytach. W dodatku mam chore prawe kolano (jest powypadkowe). Jeden ortopeda twierdzi, że mam zwyrodnienie prawego kolana, drugi, że rzepkę dwudzielną. Nieprawidłowości w kolanie objawiają się tym, że kość w prawym kolanie ''staje'' lub ''przeskakuje'' a Ja, na prostej drodze, upadam.
Mój jadłospis jest niezmienny. W takich nieregularnych porach jem posiłki, różnica polega w produktach jakie jem konkretnego dnia (Np: w ciągu miesiąca wypada kilka dni w których jem kebab czy pizzę obok posiłków ''rutynowych'' czyli kanapek, błyskawicznych zupek ze sklepu, orzeszków ziemnych, świeżych owoców, budyni, kiśli, czekolad, zup [ogórkowa, krupnik, rosół], ziemniaki z kotletem schabowym/mielonym + picie coli na przemian z wodą gazowaną)
Byłam u dietetyka ale to nie pomogło. Przyszłam, dostałam kolejne kartki do zapisania harmonogramu 14 dni i tyle. I przepisy na 2 tyg. których nie umiałam sporządzić. Bardzo cieszyłabym się z książki która motywowałaby mnie do trzymania diety, która zawierałaby wskazówki pomagające zmienić tryb żywienia na zdrowszy oraz książki z mnóstwem przykładów dietetycznych dań.
Dzień Dobry, bardzo szczegółowo przedstawiłaś swoje trudności. Rozumiem, że jesteś gotowa aby zmodyfikować swój sposób odżywiania się jednak brakuje Ci wsparcia aby konsekwentnie wprowadzać zmiany. Prowadzę Pacjentów w tym zakresie: pomagam ustalić dopasowany indywidualnie, optymalny jadłospis oraz wspieram ich we wprowadzaniu zmian. Konsultacje mogą odbywać się przez Skype

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Witam. Pani opis sposobu odżywiania rzeczywiście jest bardzo szczegółowy, cieszę się, ze w taki sposób go Pani opisała, bo dzięki temu łatwiej mi zrozumieć problem. Nie każdy lubi i potrafi gotować, ale też zapewniam Panią, że samo gotowanie nie musi być skomplikowane i czasochłonne. Jest wiele sposobów żeby się tego nauczyć - wizyta u dietetyka, blogi kulinarne i dietetyczne, warsztaty kulinarne itp. Klucz leży w Pani motywacji i w tym, czy jest Pani gotowa do zmiany i zadbania o własne zdrowie. Niestety, sama wizyta u dietetyka nie pomoże jeśli nie zaangażuje się Pani w ten proces. Radziłabym także konsultację ze specjalistą zajmującym się zaburzeniami jedzenia, uważam bowiem, że lepiej sprawdzić, czy styl Pani odżywiania, brak motywacji do zmiany, szybko przychodzące zniechęcenie nie oznaczają głębszego problemu niż wyłącznie to ile Pani waży oraz co i jak Pani je. Pozdrawiam i życzę Pani powodzenia.

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.