Jestem zmęczona życiem. Jak sobie z tym poradzić?
5
odpowiedzi
Od pewnego czasu z niczym sobie nie daje rady. Jestem bardzo zmęczona życiem i chyba nic mnie już przy nim nie trzyma. Nie mam ani męża, ani dzieci. Mam etat i pracuje jako księgowa, ale z każdym dniem zdaje sobie sprawę, że to nie dla mnie. Jestem zmęczona robieniem tego, czego nie lubię. Czuje się z tym okropnie i pragnę moje życie zmienić. Jak sobie z tym poradzić?
Stan psychiczny, w którym Pani się znajduje wymaga konsultacji ze specjalistami - psychiatrą i psychoterapeutą. Z pewnością kwalifikuje się Pani do psychoterapii.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Witam,
Opisane przez Panią objawy wskazują na możliwość zaburzenia depresyjnego. Nie oznacza to, że ma Pani depresję, może to być czasowy spadek nastroju związany z tkwieniem w miejscu w którym Pani nie chce być. Jednak może Pani również dotyczyć depresja. Radzę udać się do psychoterapeuty aby bliżej się przyjrzeć temu, co się z Panią dzieje. Psychoterapeuta będzie Panią wspierał w znalezieniu wyjścia z tej sytuacji i jeśli to okaże się potrzebne, skieruje do psychiatry. Najważniejsze to zrobić ruch który pomoże Pani ruszyć z tego miejsca i zmienić samopoczucie, wizję siebie i świata. Pozdrawiam i zapraszam na konsultację.
Opisane przez Panią objawy wskazują na możliwość zaburzenia depresyjnego. Nie oznacza to, że ma Pani depresję, może to być czasowy spadek nastroju związany z tkwieniem w miejscu w którym Pani nie chce być. Jednak może Pani również dotyczyć depresja. Radzę udać się do psychoterapeuty aby bliżej się przyjrzeć temu, co się z Panią dzieje. Psychoterapeuta będzie Panią wspierał w znalezieniu wyjścia z tej sytuacji i jeśli to okaże się potrzebne, skieruje do psychiatry. Najważniejsze to zrobić ruch który pomoże Pani ruszyć z tego miejsca i zmienić samopoczucie, wizję siebie i świata. Pozdrawiam i zapraszam na konsultację.
Dzień dobry,
przez internet trudno to jednoznacznie ocenić, ale mogą być to początki epizodu depresyjnego. W moim rozumieniu najlepszym rozwiązaniem byłaby wizyta u psychiatry lub u psychoterapeuty, który mógłby postawić trafną diagnozę i zaproponować pomoc. Na odległość niewiele mogę pomóc, szczególnie mając o Pani tylko kilka informacji.
Pozdrawiam.
Adam Zajączkowski
przez internet trudno to jednoznacznie ocenić, ale mogą być to początki epizodu depresyjnego. W moim rozumieniu najlepszym rozwiązaniem byłaby wizyta u psychiatry lub u psychoterapeuty, który mógłby postawić trafną diagnozę i zaproponować pomoc. Na odległość niewiele mogę pomóc, szczególnie mając o Pani tylko kilka informacji.
Pozdrawiam.
Adam Zajączkowski
Dzień dobry. Skoro zaczęła Pani mówić o potrzebie zmiany, to warto wykorzystać gotowość, która się w Pani narodziła i skorzystać z pomocy specjalisty. A na początek warto sobie zadać pytanie: Czego ja właściwie chcę?Do czego dążę? Jak bym chciała aby wyglądało moje życie za rok, dwa, dziesięć lat? Chęć zmiany bez jasno określonego celu, to ja ustawienie nawigacji na "Polskę" i zdziwienie że nie dotarło się na konkretną ulicę Szczecina. Jednak i w tym pomoże konsultacja psychologiczna. Proszę pamiętać, że to właśnie Pani i nikt inny, jest architektem Pani własnego życia. I w tym szkicowaniu życzę wytrwałości i powodzenia! Pozdrawiam serdecznie.
Dzień dobry,
W tym, co Pani pisze, czytam sporo cierpienia. Trudno powiedzieć, z czego ono wynika, ponieważ to bardzo ogólne stwierdzenia. Dlatego warto, by udała się Pani do profesjonalisty celem odnalezienia źródeł obecnego stanu i sposobów poradzenia sobie z nim.
Pozdrawiam
W tym, co Pani pisze, czytam sporo cierpienia. Trudno powiedzieć, z czego ono wynika, ponieważ to bardzo ogólne stwierdzenia. Dlatego warto, by udała się Pani do profesjonalisty celem odnalezienia źródeł obecnego stanu i sposobów poradzenia sobie z nim.
Pozdrawiam
Podobne pytania
- Jestem mama 7- latka. Uważam się za dobrą matkę, ale przyjaciółki mi mówią, że jestem zbyt nadopiekuńcza. Gdy syn się uderzy, to już panikuje i jadę z nim do szpitala na prześwietlenia lub kontrole. W rzeczywistości nic dziecku się nie dzieje a ja robie z siebie panikarę. Przez to mój syn jest nieporadny…
- Witam,mam 12letniego syna z ZA. Do tej pory nie było z nim większych problemów, prócz emocjonalnych (jest bardzo wrażliwy, często płacze i ogólnie jest smutnym dzieckiem), w szkole radzi sobie dobrze ale ostatnio zaczęły narastać problemy z rówieśnikami. Jego, jak dotąd najlepszy kolega, dołączył do…
- witam właśnie wczoraj mój syn przyznał się do palenia marihuany i sama nie wiem co dalej czy zgłosic go do poradni uzależnień czy próbować w inny sposób radzić sobie z nim zostawił go dziewczyna i sam nie widzi sensu życia
- Witam Panie Doktorze. Nie jestem podatna na tzw. trans hipnoterapeutczny, kiedy pacjent jest świadomy tego co się dzieje. Czy przeprowadza Pan takie głębokie hipnozy?
- Mam zespół jelita drażliwego jestem bardzo zestresowany mam leki moje leki zaczęły się od tego jak zachorowała na anemię porostu bałam się ze stracę przytomność jak będę się poruszać poza domem chodzę do psychologa dostałam perazin 25 mg .lekarz rodziny powiedział mi ze ten lekarz powoduje Parkinsona…
- witam, czy jest możliwość spotkań poprzez skype? chodzi mi o terapię psychodietetyczną, zmagam się z problemem kompulsywnego jedzenia albo tak mi się przynamniej wydaje. Niemniej jednak chciałabym to skonsultować i móc porozmawiać na ten temat. dziękuję i pozdrawiam,
- Od lat cierpię na zaburzenia odżywiania niespecyficzne-są okresy kiedy mają one bardziej charakter anorektyczy, innym razem bulimiczny. Czy zajmuje się Pani leczeniem takich osób? Z góry dziękuję za odpowiedź.
- Dzień Dobry, mam pytanie: czy jest możliwość umówić się na wizytę psychodietetyczną poprzez skype? Dziękuję i pozdrawiam
- Byłam już kiedyś u psychologa, jednak efekt był słaby.Zawsze byłam nerwowa i wszystkim się stresowałam, ale ostatnio wszystko wróciło. Lęki, depresja, płacz,samookalecznie się. Miałam dużo przykrych rzeczy w dzieciństwie plus niska samoocena, utrata bliskich, ciągłe obwinianie się za wszystko, aspołeczność.…
- Kiedyś już korzystałam z psychologa, było trochę lepiej. Teraz stany lękowe znów wróciły, depresja i myśli o samookaleczaniu się. Czy jest sens iść do psychologa, czy może już do psychiatry? Mam 20 lat,ciężko emocjonalnie przeszłam dzieciństwo, ciągle rozpamiętuje przeszłość cokolwiek nie zrobię.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.