Jestem żonaty 5 lat od 3 lat mamy z żoną śliczna córeczkę wszystko było by ok gdyby nie jedna sprawa

4 odpowiedzi
Jestem żonaty 5 lat od 3 lat mamy z żoną śliczna córeczkę wszystko było by ok gdyby nie jedna sprawa która wysysa ze mnie cała chęc z życia.Po krótce pisząc moja teściowa jest bardzo toksyczna matka która za wszelką cenę chce rządzić i podejmować za nas wszystkie decyzje moja żona broni ja przy tym oklamujac mnie że to np.jej pomysły ale że ona też tak chce.Druga strona medalu to skludzaja się specjalnie i mnie też próbują skludzic z moja rodzina nie jedno krotnie im się to udało ponieważ teściowa twierdzi że muszę wybrać tylko jedna rodzinę A o drugiej zapomnieć A jeśli ich nie wybiorę to nie chca mnie znać i skludzaja moja żonę buntuja ja przeciwko mnie A ona im wierzy nie jedno krotnie A więc już od 3 lat bardzo się kludzimy mnie ze stresu bardzo boli w okolicach serca klatka piersiowa mam początki nerwicy jak sądzę.Pytanie moje brzmi jak się to dla mnie zakończy jeśli będzie tak samo jak do tej pory czy nie lepiej się rozwiesc? Szkoda dziecka ale ja się już bardzo zmieniłem moja żona nie toleruje nikogo oprócz swojej rodziny i potrafi być dla nich bardzo podła nawet przy mnie A jak jej zwracam uwagę to wymyśla jakieś powody że ja nie kocham itp.np udawała ze zemglala udała że ja bije to było bardzo dziwne mojej córce mówiła że ich nie kocham i nie chce aż dziecko się zanioslo.nie mam już siły do tego wszystkiego.prosze o pomoc.
Dzień dobry. Z Pańskiego opisu wnioskuję, że sytuacja rzeczywiście jest bardzo napięta i trudna. Jeśli widzi Pan u siebie początki nerwicy to znak, że potrzeba coś zmienić w tej sytuacji. Jeśli Panu zależy na rodzinie, można próbować poważnie porozmawiać z żoną - powiedzieć, że ta sytuacja jest dla Pana nie do zniesienia, że oczekuje Pan by żona przestała ulegać wpływowi teściowej. To dla żony może być też bardzo trudne i może potrzebować pomocy w uwolnieniu się od wpływu matki. Dlatego dobrze by było jakby Państwo udali się na wspólną terapię dla par gdyż terapeuta mógłby Państwu pomóc w tej sytuacji. Jeśli jednak okaże się, że żona nie chce pracować nad Państwa relacją, może Pan jeszcze szukać wsparcia na terapii indywidualnej, aby popracować nad możliwościami radzenia sobie w relacjach z żoną i teściową. Może jednak okazać się, że rozwód będzie najlepszym rozwiązaniem w tej sytuacji. W każdym razie, zachęcam do skorzystania z pomocy terapeuty, który pomoże Panu znaleźć odpowiednie rozwiązanie.
Pozdrawiam
Justyna Wojciechowska
Sugeruję wizytę: Konsultacja psychologiczna - 100 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry. Opisuje Pan sytuację trójkąta: Pan - żona - matka żony (teściowa). Pana najbliższa rodzina to: Pan, żona i dziecko. Wszystko teraz zależy od tego, jaka jest Pana relacja (więź, zaufanie, przymierze, uczucia) z żoną. To Pan z żoną stanowicie parę, która decyduje o Waszej rodzinie. Problem dotyczy Was jako pary i tylko jako para, możecie go rozwiązać. Jeśli związek jest dobry, niewiele jest w stanie mu zagrozić. Proszę porozmawiać z żoną o Waszej przyszłości. Jeśli nie znajdziecie rozwiązania, zwróćcie się jako para po pomoc do psychoterapeuty. Pozdrawiam. Alina Krzekotowska
Dzień dobry. Myślę, że najlepszym rozwiązaniem byłaby terapia pary w nurcie systemowym. Co wcale nie daje gwarancji, że Państwo się dogadacie. Terapia to ciężka praca obu stron i chęć wprowadzenia zmian. Jeśli żona nie wyrazi zgody na podjecie terapii to dobrze by było żeby Pan podjął terapię indywidualną. Zgłasza Pan objawy psychosomatyczne i koniecznie powinien się Pan nimi zająć, to jest efekt życia w ciągłym napięciu. Koniecznie trzeba się zgłosić do lekarza pierwszego kontaktu w celu diagnostyki w/w objawów. Pozdrawiam, Violetta Patryn
Dzień dobry,
Sytuacja, którą Pan opisuje, jest naprawdę trudna i wymaga przemyślenia oraz podjęcia konkretnych kroków. Konflikty rodzinne, zwłaszcza te dotyczące teściowej i wpływu, jaki ma na Państwa relację, mogą prowadzić do dużego stresu i wpływać na zdrowie psychiczne oraz fizyczne. Wydaje się, że kluczowe dla rozwiązania tej sytuacji jest to, jak Pan i Pana żona postrzegacie swoje małżeństwo i gotowość do wspólnej pracy nad rozwiązaniem problemów.

Warto, aby Pana żona również zobaczyła, jak duży wpływ na Pana ma jej relacja z matką i jak to wpływa na Wasze małżeństwo. Terapia par może pomóc w zrozumieniu dynamiki tej relacji i w znalezieniu sposobów na budowanie lepszego porozumienia oraz granic z teściową.

Jeśli jednak żona nie będzie otwarta na terapię par, warto rozważyć, czy terapia indywidualna dla Pana mogłaby pomóc w radzeniu sobie z objawami stresu i napięcia. Może również pomóc w zrozumieniu, jakie zmiany są możliwe w Państwa sytuacji.

Życzę Panu siły i odwagi w podjęciu dalszych kroków.

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.