Już w trakcie ciąży leciały mi włosy, miałam też problemy z dziąsłami (zaczerwienione, krwawiły). Za
2
odpowiedzi
Już w trakcie ciąży leciały mi włosy, miałam też problemy z dziąsłami (zaczerwienione, krwawiły). Za chwilę miną trzy miesiące od porodu. Biorę tabletki z witaminami, stosuję też specjalne pasty do zębów, jednak włosy nadal wręcz garściami mi wypadają, dziąsła dalej czerwone i leci z nich krew. Mam epizody strasznego zmęczenia, braku chęci do czegokolwiek. Myślę, że mogę mieć anemię. Od jakiegoś czasu czuję się też przytłoczona swoimi obowiązkami w domu, to była pierwsza ciąża i teraz mieszkamy razem z narzeczonym. Czuję takie przytłoczenie, że nie mam ochoty jakoś szczególnie o siebie dbać, nawet co do jedzenia i witamin. Jestem jakby uwięziona pomiędzy dbaniem o dom a zajmowaniem się dzieckiem, ciężko to wyjaśnić ale jakby jestem w takiej pętli że rzadko kiedy mogę coś zrobić tak sama dla siebie czy to chodzi o formę, zdrowie, czas wolny.Teraz dotarło do mnie ze rzeczy, które kiedyś mnie tak cieszyły albo sprawiały radość juz mnie tak nie cieszą. Jak mówiłam o tym koleżance zmartwiła się, że mogę mieć stany depresyjne bądź załamanie nerwowe. Czasem też tracę chęć do czegokolwiek i nawet nie mam siły tego tłumaczyć ani rodzicom ani narzeczonemu. Po porodzie miałam tzw. Baby Blues, ale nie jestem pewna czy nie był to epizod depresji poporodowej. Proszę o informację, czy to może być coś poważnego.
Dzień dobre, problemów, o których Pani pisze doświadcza wiele młodych matek. Nie znaczy to jednak, że nie potrzebuje Pani pomocy. Pierwsza ważna sprawa, to Pani stan somatyczny. Konieczna wydaje się wizyta u internisty, który zleci Pani badania , żeby ustalić co jest przyczyną opisanych przez Panią objawów . Na tej podstawie zalecić może leczenie, dobrać rodzaj suplementacji, dać zalecenia odnośnie diety. Druga sprawa to kwestie psychiczne i psychospołeczne. Znaleźli się Państwo w nowej sytuacji. Jakby nie była ona radosna, wiąże się z nowymi wyzwaniami i może być źródłem kryzysu. Warto, żeby Państwo ze sobą ustalili czego od siebie obecnie potrzebujecie, jaki powinien być podział obowiązków, jak się zorganizować, żeby miała Pani czas na odpoczynek i regenerację. Nie wiem jak radzą sobie z macierzyństwem kobiety w Pani otoczeniu? W Pani rodzinie? Może warto je oto zapytać? A może trzeba wypracować zupełnie nowe rozwiązania. Nie od rzeczy byłaby więc konsultacja psychologiczna Państwa jako młodych rodziców. Niekoniecznie po to, żeby się leczyć. Raczej by znaleźć siły i zasoby, które pozwolą Wam cieszyć się rodzicielstwem. I w ogóle cieszyć się życiem.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry, konsultacja lekarska (może być u lekarza rodzinnego) jest u Pani na pewno wskazana, aby wykonać podstawowe badania. Podane objawy mogą mieć związek z anemią bądź inną chorobą somatyczną. Zachęcam Panią do takiej wizyty np. przy okazji szczepienia dziecka. Opisane przez Panią objawy, zwłaszcza w połączeniu z tzw. baby blues wskazują na możliwość depresji poporodowej. Niezależnie od wyników badań lekarskich proponuję kontakt z psychologiem lub psychiatrą.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.