Kilka miesięcy temu po wieloletnim związku (pierwszym w naszym życiu) odeszła odemnie partnerka. W t
3
odpowiedzi
Kilka miesięcy temu po wieloletnim związku (pierwszym w naszym życiu) odeszła odemnie partnerka. W tym czasie zbiegły się wydarzenia dla mnie bardzo uderzające, rezygnacja ze studiów, problemy rodzinne. Poczułem się przez nią w tym wszystkim bardzo porzucony, gdy powinniśmy razem ciągnąć się w góre. Dookoła ciągle mam swoich znajomych którzy próbują mnie zaktywizować ale wgłębi czuje pustkę i samotność, którą próbuje zastąpić poszukiwaniami innej dziewczyny. Sam nie wiem co dla mnie teraz jest dobre, nie wiem w którą stronę w życiu pójść i jak zapomnieć o byłej dziewczynie, do której chciałbym ciągle wrócić ale niestety ona wyklucza nawet terapię dla par. Od czasu naszych kłótni i rozstania nie byłem tak szczerze szczęśliwy, nigdy nie sądziłem, że można w głowie mieć tyle chaosu.
Jak żyć?.. Jak zapomnieć?
Jak żyć?.. Jak zapomnieć?
Dzień dobry, myślę, że w tym przypadku "czas leczy rany", a Pan powinien dać sobie ten czas na powrót do normalnego, stabilnego funkcjonowania. Jeśli poczuje Pan, ze nie daje sobie rady sam, zawsze można skorzystać z pomocy specjalisty. Pozdrawiam, Agnieszka B.B.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Szanowny Panie,
wspomina Pan o wielu trudnych sytuacjach w Pana życiu, nagromadzeniu różnych emocji, poczuciu pustki i bycia nieszczęśliwym. Warto zatem skorzystać ze wsparcia psychologa, który wysłucha Pana, ustali poziom i zakres trudności, nauczy Pana radzić sobie z emocjami i myślami. Proszę jednak pamiętać, że taki stan smutku jest w pewnym stopniu naturalnym elementem związanym z problemami i wyzwaniami, jakie sie pojawiły. Sęk w tym, by pozwolić sobie to zrozumieć i przeżyć, lecz nie pozwolić, by rozwinął się w zachowania nieadaptacyjne.
Z uszanowaniem,
dr Monika Gmurek
wspomina Pan o wielu trudnych sytuacjach w Pana życiu, nagromadzeniu różnych emocji, poczuciu pustki i bycia nieszczęśliwym. Warto zatem skorzystać ze wsparcia psychologa, który wysłucha Pana, ustali poziom i zakres trudności, nauczy Pana radzić sobie z emocjami i myślami. Proszę jednak pamiętać, że taki stan smutku jest w pewnym stopniu naturalnym elementem związanym z problemami i wyzwaniami, jakie sie pojawiły. Sęk w tym, by pozwolić sobie to zrozumieć i przeżyć, lecz nie pozwolić, by rozwinął się w zachowania nieadaptacyjne.
Z uszanowaniem,
dr Monika Gmurek
Dzień dobry. Niestety zapomnieć się nie da:-(. Jeśli powstała sytuacja nie pozwala Panu funkcjonować w życiu codziennym proponuję udać sie po pomoc do psychoterapeuty. Pozdrawiam
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.