Kocham swojego narzeczonego. Jesteśmy razem prawie 6 lat i za pół roku mamy brać ślub, o którym marz
2
odpowiedzi
Kocham swojego narzeczonego. Jesteśmy razem prawie 6 lat i za pół roku mamy brać ślub, o którym marzyłam, a od jakiegoś czasu jest ze mną coraz gorzej. Boję się, mam myśli czy to na pewno to. Prawda jest taka, że rok temu między nami coś się popsuło, ale nie chcieliśmy się rozstawać, bo wiedzieliśmy, że to przezwyciężymy. Ja wtedy popełniłam duży błąd - poszłam do wróżki, która powiedziała, że między nami się wypaliło i nic z tego nie będzie. To już prawie rok, my nadal jesteśmy razem, ciągle się przytulamy, jest między nami namiętność. Gdy poszliśmy zarezerwować datę ślubu w kościele coś we mnie uderzyło, jestem często przygnębiona, myślę, analizuję, zamartwiam się. Zastanawiam się czy go kocham, myślę o rozstaniu chociaż wcale tego nie chce. Jak się nie widzimy cały dzień to jestem bardzo zmartwiona i dużo płaczę, a jak tylko on wraca z pracy do domu to mój lęk znika, uspokajam się. Nie rozumiem sama siebie. Są lepsze momenty, kiedy się cieszę, planuje ślub, kupuje suknie, szukam różnych inspiracji itd.. a są dni kiedy nie mogę się powstrzymać od płaczu. Nie wyobrażam sobie życia bez niego, ale nie mogę opanować swoich chorych myśli. Chodzę na terapię, Pani psycholog mi pomaga, ale to cały czas do mnie wraca. Są 3 tygodnie lepsze, ale potem cały tydzień praktycznie wyjęty z życiorysu. Bardzo chcę odzyskać dawny spokój ducha i szczęście z życia.
Dzień dobry,
Decyzja o śłubie jest jedną z najważniejszych decyzji w życiu, często więc przeżywamy przedtem różne wahania, jest to zupełnie zrozumiałe. Widać, że u Pani ten konflikt wewnętrzny jest bardzo silny. Ważne jest, by zrozumieć, skąd się biora wątpliwości, a także jakie sa Pani motywacje do zawarcia ślubu. Dobrze, że chodzi Pani na terapię. Jeśli Pani czuje, że ta terapia Pani pomaga, najlepiej jest zaufać procesowi terapeutycznemu. To często nie jest krótki proces. Chyba, że Pani czuje, że terapia za mało pomaga, wytedy warto poszukać innego terapeuty, może w innym nurcie.
Pozdrawiam i życzę powodzenia,
Justyna Wojciechowska
Decyzja o śłubie jest jedną z najważniejszych decyzji w życiu, często więc przeżywamy przedtem różne wahania, jest to zupełnie zrozumiałe. Widać, że u Pani ten konflikt wewnętrzny jest bardzo silny. Ważne jest, by zrozumieć, skąd się biora wątpliwości, a także jakie sa Pani motywacje do zawarcia ślubu. Dobrze, że chodzi Pani na terapię. Jeśli Pani czuje, że ta terapia Pani pomaga, najlepiej jest zaufać procesowi terapeutycznemu. To często nie jest krótki proces. Chyba, że Pani czuje, że terapia za mało pomaga, wytedy warto poszukać innego terapeuty, może w innym nurcie.
Pozdrawiam i życzę powodzenia,
Justyna Wojciechowska
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry, a może warto udać się na konsultacje do lekarza psychiatry?
Pozdrawiam,
Agnieszka Balicka
Pozdrawiam,
Agnieszka Balicka
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.