Kryzys w związku
1
odpowiedzi
Cześć. Mam poważny kryzys z moją dziewczyną po 4 latach związku. Sprawa zaczęła się psuć od 2 lat wstecz kiedy to zaczęły się problemy których ja nie dostrzegałem mianowicie z nadużywaniem alkoholu. Problem też tkwi w tym że moja dziewczyna studiuje w Lublinie ja natomiast w Rzeszowie.Może i to jest kwestia tego że jesteśmy daleko od siebie... ciężko powiedzieć. Problem polega na tym że spotykając się prawie codziennie z moimi znajomymi tutaj na miejscu zawsze kończy się to nie tyle piciem co nadużywaniem alkoholu co w konsekwencji daję konflikt pomiędzy mną a dziewczyną. W chwili obecnej znalazłem się w takim miejscu że jest to 'kolejna szansa' od mojej dziewczyny ale nie chcę tego ciągnąć dalej bo już wystarczająco dużo krzywdy jej wyrządziłem a z drugiej strony nie chcę jej stracić przez picie ! wszystko może się zdarzyć ale nigdy przez alkohol. Kolejnym problemem jest to że nie chcę tego 'odstawiać na później' gdyż tak było za każdym razem. Problem w tym że teraz jestem zagranicą do połowy września i póki co jest między nami ok. Boję się że chwila nieuwagi i wszystko legnie w gruzach. W chwili obecnej nie jest to problemem żeby teraz nie pić bo nie mam tutaj znajomych do picia i potrafię się powstrzymać, ale problem tkwi w tym jeżeli wrócę do Polski znowu może się to zacząć... Widzisz problem w tym że też w jakikolwiek sposób jestem też związany ze sportem bo robię różne rzeczy w tym kierunku bo studiuję wf, nie wiem może nie mam wystarczająco siły by stawić temu czoła czy o co chodzi. Jakiekolwiek spotkanie ze znajomymi - pice, następne jeszcze gorzej, gadałem z kumplami że zaczyna mi się to wymykać spod kontroli to kończy się na śmiechu i uciekaniem od problemu. To naprawdę przestaje mnie bawić...
Witam, z twojego opisu wynika że masz jeden duży obszar problemowy który "promieniuje" na wszystkie inne aspekty twojego życia, masz również dwa ważne obszary zasobów, obszary które są źródłem wielu pozytywnych rzeczy w twoim życiu. Co więcej doskonale potrafisz rozpoznać i nazwać te 3 obszary. Źródło problemów to u Ciebie przede wszystkim problem z alkoholem zaś źródło pozytywnej energii (zasobów) to sport i twój związek z dziewczyną. Problem w tym że aby przejść od "wiedzenia" gdzie jest problem, do działania w kierunku jego rozwiązania jest jeszcze troszkę pracy przed Tobą w mojej ocenie nie obejdzie się bez interwencji psychoterapeutycznej dlatego też zaraz po przyjeździe do Polski zapraszam na spotkanie.
Pozdrawiam :)
Radek
Pozdrawiam :)
Radek
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?Podobne pytania
- Witam, mam 26 lat, jeszcze nigdy nie byłem u seksuologa ani u psychologa, ale tym razem czuję, że muszę o coś spytać. Zacznę od tego, że jestem dość nieśmiały i nigdy jeszcze nie miałem dziewczyny ani nie współżyłem. Podejrzewam, że to chyba przez tą moją nieśmiałość i przez to, że jestem trochę nie…
- Witam, mam 26 lat, jeszcze nigdy nie byłem u psychologa ale tym razem czuję, że muszę o coś spytać. Zacznę od tego, że jestem dość nieśmiały i nigdy jeszcze nie miałem dziewczyny. Podejrzewam, że to chyba przez tą moją nieśmiałość i przez to, że jestem trochę nie do końca sprawny fizycznie - ale chodzę…
- Witam Panią Czy zajmuje się pani również problemami związanymi z kryzysem małżeńskim. Jesteśmy małżeństwem od 13 lat i od dłuższego czasu nie możemy się porozumieć .
- Pracuje w instytucji pomocowej ponad 25 lat ,ostatnio wydarzyło się dla mnie bardzo stresujące zdarzenie. Wydarzyło się to w czasie wykonywania obowiązków służbowych, dotkliwie uderzył mnie klient. Mój v - ce szef zareagował natomiast, wezwał karetkę itd. Podczas mojego zwolnienia interesował się moim…
- Dzień dobry. Od pewnego czasu, pol roku mniej więcej, niepokoi mnie to co robię. Do tej pory byłam osobą aktywną, pomysłową, pracowita. Teraz wszelka aktywność wydaje mi się bez sensu. Robię tylko to co muszę. Dochodzi do tego, że w wolne dni nie ubieram się, nie myje, bo i tak trzeba się potem znowu…
- W 2005 roku uczestniczyłem w wypadku samochodowym, po prześwietleniu okazało się że samochód zmiażdżył mi kość sześcienną śródstopia w lewej nodze oraz skręcił kostkę. Przeszedłem krótką rehabilitację. Kilka lat później w wyniku innego wypadku pękł mi piszczel (pionowo) także w lewej nodze. Od dłuższego…
- Witam Pani Magdaleno. W związku jesteśmy od 6 lat. Od dłuższego czasu pojawił się u nas problem seksualny. Chcielibyśmy to naprawić, bo planujemy spędzić ze sobą życie. Bardzo zależy nam na Pani pomocy. Czy zaleca Pani umówić się najpierw osobno, a później wspólnie? Czy jest możliwość umówienia się na…
- Witam, problem polega na tym , iż moja 22 letnia córka kłamie i to we wszystkim. Kłamstwa dotyczą nawet najdrobniejszych rzeczy, skończywszy na bardzo poważnych sprawach (zawalone studia, długi, itp.) co powoduje mnóstwo kłopotów. dłużej jako rodzic nie jestem tego w stanie znieść. niestety nie wiem…
- Czy są jakieś książki które Pani poleca osobom uczęszczącym na psychoterapie? Chodzi np o opis własnych doświadczeń, trudności z chorobą lub psychoterapią . Oraz moment stopniowej poprawy. Miewam stany depersyjne, a główny problem to wejście w dorosość i wzięcie odpowiedzialnośc za własne życie. Najchętniej…
- Mam 30 lat i głęboką depresję. Od wielu lat cyklicznie wpadam w takie wielkie "doły", z których zawsze jakoś udawało mi się samej wyjść. Do czasu oczywiście. Naprawdę nie wiem,jak to możliwe ani skąd brałam na to siły, po prostu nie wiem. Chyba jakaś wyższa siła. Czuję, że przegrałam życie. Ludzie w…
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.