Leczenie nerwicy
2
odpowiedzi
Witam.
Po wielu latach "zamiatania problemu pod dywan" zdecydowałem się pójść do psychiatry, który zdiagnozował u mnie nerwicę (sztywność ciała, ciągłe napięcie mięśni (od końca szkoły podstawowej), od ostatnich 3 lat okresowa derealizacja, zawroty głowy, mroczki przed oczami). Właśnie rozpocząłem leczenie farmakologiczne. Chciałbym rozwiązać ten problem raz na zawsze, dlatego chciałbym skorzystać również z pomocy psychologa/psychoterapeuty. Stąd moje pytanie:
- spotkania z psychologiem/psychoterapeutą powinny się rozpocząć od początku leczenia czy dopiero kiedy działanie leku zacznie być odczuwalne?
- wiadomo, ze każdy przypadek jest indywidualny, ale jak mniej więcej wygląda leczenie nerwicy? jakie są metody, jak często odbywają się spotkania, ile miesięcy/lat może trwać takie leczenie?
- nerwica prawdopodobnie wynika u mnie z braku umiejętności radzenia sobie ze stresem, z wrodzonej "wrażliwości": czy można nad tym popracować, wzmocnić?
- najważniejsze: czy nerwica jest uleczalna? (dodam, że mam 28 lat, jestem bardzo zdeterminowany, aby się wyleczyć)
Z góry dziękuję za odpowiedź, pozdrawiam
Po wielu latach "zamiatania problemu pod dywan" zdecydowałem się pójść do psychiatry, który zdiagnozował u mnie nerwicę (sztywność ciała, ciągłe napięcie mięśni (od końca szkoły podstawowej), od ostatnich 3 lat okresowa derealizacja, zawroty głowy, mroczki przed oczami). Właśnie rozpocząłem leczenie farmakologiczne. Chciałbym rozwiązać ten problem raz na zawsze, dlatego chciałbym skorzystać również z pomocy psychologa/psychoterapeuty. Stąd moje pytanie:
- spotkania z psychologiem/psychoterapeutą powinny się rozpocząć od początku leczenia czy dopiero kiedy działanie leku zacznie być odczuwalne?
- wiadomo, ze każdy przypadek jest indywidualny, ale jak mniej więcej wygląda leczenie nerwicy? jakie są metody, jak często odbywają się spotkania, ile miesięcy/lat może trwać takie leczenie?
- nerwica prawdopodobnie wynika u mnie z braku umiejętności radzenia sobie ze stresem, z wrodzonej "wrażliwości": czy można nad tym popracować, wzmocnić?
- najważniejsze: czy nerwica jest uleczalna? (dodam, że mam 28 lat, jestem bardzo zdeterminowany, aby się wyleczyć)
Z góry dziękuję za odpowiedź, pozdrawiam
Połączenie farmakoterapii zpsychoterapia przynosi najlepsze efekty. Zwykle po jakimś czasie odstawia się leki nadal kontynuując terapię. Wiek 28 lat to dobry czarna psychoterapii. Jak długo potrwa zależy od głębokości zaburzeń i wspólnie ustalonego celu. To wymaga konsultacji z psychoterapeuta. Dla trwałych efektów polecam psychoterapie psychodynamiczna. Pozdrawiam. Lidia Tkaczyk
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry Pani,
odpowiem na początek na ostatnie pytanie: Tak. Zaburzenia nerwicowe są uleczalne.
Każdy przypadek jest indywidualny, jednak podobny do innych w klasyfikacji jednostek chorobowych (ICD-10). Sposób leczenia uzależniony jest od nurtu psychoterapii, na który się Pani zdecyduje lub wybierając psychoterapeutę, w jaki sposób on pracuje.
Setting terapeutyczny (leczenie) wymaga min jednego spotkania tygodniowo i przewidywany czas psychoterapii to od 1-2 lat. Jest uzależniony od motywacji klienta (pisze Pani o ogromnej determinacji), relacji terapeutycznej, itp.
W mojej ocenie, proszę rozpocząć psychoterapię najszybciej jak to możliwe, ponieważ i tak pierwsze spotkania opierają się na wywiadzie i ustalaniu celów terapii.
Co do przyczyn, w których upatruje Pani rozwój nerwicy - nieporadność w radzeniu sobie ze stresem - jest umiejętnością, więc jak najbardziej jest do wyćwiczenia poprzez techniki terapeutyczne. Po nabyciu odpowiednich nawyków stanie się Pani prawdopodobnie bardziej pewna siebie i z realnym poczuciem wartości, co wpłynie na wrażliwość, a raczej na nadwrażliwość.
Życzę motywacji w drodze do jak najszybszego rozpoczęcia procesu uleczania siebie :D
odpowiem na początek na ostatnie pytanie: Tak. Zaburzenia nerwicowe są uleczalne.
Każdy przypadek jest indywidualny, jednak podobny do innych w klasyfikacji jednostek chorobowych (ICD-10). Sposób leczenia uzależniony jest od nurtu psychoterapii, na który się Pani zdecyduje lub wybierając psychoterapeutę, w jaki sposób on pracuje.
Setting terapeutyczny (leczenie) wymaga min jednego spotkania tygodniowo i przewidywany czas psychoterapii to od 1-2 lat. Jest uzależniony od motywacji klienta (pisze Pani o ogromnej determinacji), relacji terapeutycznej, itp.
W mojej ocenie, proszę rozpocząć psychoterapię najszybciej jak to możliwe, ponieważ i tak pierwsze spotkania opierają się na wywiadzie i ustalaniu celów terapii.
Co do przyczyn, w których upatruje Pani rozwój nerwicy - nieporadność w radzeniu sobie ze stresem - jest umiejętnością, więc jak najbardziej jest do wyćwiczenia poprzez techniki terapeutyczne. Po nabyciu odpowiednich nawyków stanie się Pani prawdopodobnie bardziej pewna siebie i z realnym poczuciem wartości, co wpłynie na wrażliwość, a raczej na nadwrażliwość.
Życzę motywacji w drodze do jak najszybszego rozpoczęcia procesu uleczania siebie :D
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.