Lęk przed szkołą.
4
odpowiedzi
Witam serdecznie. Mój syn w tym roku rozpoczął naukę w pierwszej klasie szkoły podstawowej. Bardzo cieszył się, że pójdzie do szkoły. Jednakże już od pierwszego dnia skarżył się na ból brzucha i pojawiły się wymioty. Sytuacja powtarza się codzienne, syn nic rano nie je, płacze. Po powrocie ze szkoły opowiada jednak, że w szkole było ekstra, a brzuszek przestał go boleć już w połowie lekcji. Podobna sytuacja ma miejsce przed zajęciami w szkole językowej, do której uczęszcza już rok.
Gdy syn był w przedszkolu otrzymałam opinię od wychowawcy, że jest dzieckiem bardzo wrażliwym i zawsze będzie tak emocjonalnie reagował na nowe sytuacje. Nie bardzo chcę się z tym zgodzić, bo widząc jak cierpi chcę mu pomóc. Boje się, że te lęki utrudnią mu normalne funkcjonowanie.
Z góry bardzo dziękuję za poradę.
Gdy syn był w przedszkolu otrzymałam opinię od wychowawcy, że jest dzieckiem bardzo wrażliwym i zawsze będzie tak emocjonalnie reagował na nowe sytuacje. Nie bardzo chcę się z tym zgodzić, bo widząc jak cierpi chcę mu pomóc. Boje się, że te lęki utrudnią mu normalne funkcjonowanie.
Z góry bardzo dziękuję za poradę.
Witam serdecznie. Zacznę od tego, że faktycznie istnieje grupa dzieci bardziej wrażliwych od innych, która w sposób mocno emocjonalny reagują na zmiany i nowe doświadczenia w życiu.
Być może Pani syn należy do tej grupy dzieci, natomiast to nie znaczy, że nic z tym nie można zrobić. Zastanawiający jest fakt, na ile Pani syn ma lęk przed szkołą, a na ile jest to lęk związany z separacją od osób znaczących. Warto skonsultować niepokojące zachowanie syna z psychologiem dziecięcym.
Pozdrawiam serdecznie.
Być może Pani syn należy do tej grupy dzieci, natomiast to nie znaczy, że nic z tym nie można zrobić. Zastanawiający jest fakt, na ile Pani syn ma lęk przed szkołą, a na ile jest to lęk związany z separacją od osób znaczących. Warto skonsultować niepokojące zachowanie syna z psychologiem dziecięcym.
Pozdrawiam serdecznie.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Proszę Pani,
Dziękuje za pytanie. Bardzo dobrze, że synek mimo niepokoju bierze udział w zajęciach i wyraża z nich zadowolenie. Proszę w domu przy synku opowiadać jak to dobrze chodzić na zajęcia, uczyć się poznawać nowych kolegów i koleżanki. Proszę mówić, że świat jest bardzo przyjazny, że należy oczekiwać dużo radości i szczęścia z kontaktów z innymi ludźmi .
Serdeczne pozdrowienia
Tomasz Furgalski
Dziękuje za pytanie. Bardzo dobrze, że synek mimo niepokoju bierze udział w zajęciach i wyraża z nich zadowolenie. Proszę w domu przy synku opowiadać jak to dobrze chodzić na zajęcia, uczyć się poznawać nowych kolegów i koleżanki. Proszę mówić, że świat jest bardzo przyjazny, że należy oczekiwać dużo radości i szczęścia z kontaktów z innymi ludźmi .
Serdeczne pozdrowienia
Tomasz Furgalski
witam serdecznie! na wstępie bardzo przepraszam za tak długi czas czekania na odpowiedź, proszę o wyrozumiałość. Postaram się pomóc jeśli tylko będę wstanie. Zakładam , że informacja o szczególnej wrażliwości syna jest prawdziwa i to jest powód jego silnych reakcji adaptacyjnych do szkoły. Jako matka cierpi pani patrząc jak dziecko ma trudności to zrozumiałe. To jak może Pani pomóc synkowi to zapewniać go, że to minie, że czasem tak ludzie mają w nowych sytuacjach, ważna jest edukacja i spokojne nazywanie dziecku tego co się dzieje., że to reakcja na stres, bo teraz dzieje się dużo nowego, że kiedy się oswoi i przyzwyczai do szkoły i nauczycieli to jego brzuszek też się uspokoi. Ważne aby zachowywała Pani spokój w rozmowie z dzieckiem, kiedy syn poczuje , że Pani jest jest zestresowana tym co się dzieje będzie miał w Pani duże oparcie.
Warto również zastanowić się czy są inne stresujące czynniki np w rodzinie.
Oczywiście sytuacja warta jest dokładniejszej analizy ale tak na wstępie mam nadzieję, że moje wskazówki będą pomocne.
Gdyby miała Pani jeszcze pytania to proszę pisać, a ja obiecuję że odpowiem szybciej niż za pierwszym razem.
serdecznie pozdrawiam!
Warto również zastanowić się czy są inne stresujące czynniki np w rodzinie.
Oczywiście sytuacja warta jest dokładniejszej analizy ale tak na wstępie mam nadzieję, że moje wskazówki będą pomocne.
Gdyby miała Pani jeszcze pytania to proszę pisać, a ja obiecuję że odpowiem szybciej niż za pierwszym razem.
serdecznie pozdrawiam!
Witam,
ma Pani całkowitą rację, wymienione objawy zdecydowanie utrudniają chłopcu codzienne funkcjonowanie. Opisane lęki świadczą o tym, że jest Mu bardzo trudno. W sytuacji nadmiernego napięcia Syn potrzebuje Waszej obecności i poczucia bezpieczeństwa. Można próbować rozmawiać z dzieckiem o tym co przeżywa, nazywać Mu Jego uczucia, np. "Wiem, że się boisz.", tak by On wiedział, że to jest naturalne i, że to minie. Natomiast by móc lepiej zrozumieć wewnętrzny świat przeżyć Syna można zaproponować Mu wspólne przedstawienie jakiejś bajki, każdy wybiera własną rolę i ją odgrywa, ważny jest dobór rekwizytów, scena - czy to jest środek podłogi, czy zabarykadowany kąt w pokoju, mowa ciała, gesty, ton głosu, czy to jest człowiek czy np. zwierzę i jakie oraz wiele innych szczegółów, na które warto zwracać uwagę, bo mają one swoją symbolikę. W ten bezpieczny sposób Syn zacznie odgrywać dręczące Go sytuacje. Później można omówić z Synem przedstawioną bajkę, zapytać dlaczego wybrał taką rolę i jak ten bohater mógł się czuć itd... Można także skorzystać z bajek psychoterapeutycznych. Świat fantazji jest bardzo korekcyjny. Ponadto, pomocny będzie kontakt z psychologiem dziecięcym i psychoterapeutą, podpowie znacznie więcej. Polecam - Katarzyna Kaniuk, znajdziecie Ją państwo w internecie. Pozdrawiam serdecznie,
KJ
ma Pani całkowitą rację, wymienione objawy zdecydowanie utrudniają chłopcu codzienne funkcjonowanie. Opisane lęki świadczą o tym, że jest Mu bardzo trudno. W sytuacji nadmiernego napięcia Syn potrzebuje Waszej obecności i poczucia bezpieczeństwa. Można próbować rozmawiać z dzieckiem o tym co przeżywa, nazywać Mu Jego uczucia, np. "Wiem, że się boisz.", tak by On wiedział, że to jest naturalne i, że to minie. Natomiast by móc lepiej zrozumieć wewnętrzny świat przeżyć Syna można zaproponować Mu wspólne przedstawienie jakiejś bajki, każdy wybiera własną rolę i ją odgrywa, ważny jest dobór rekwizytów, scena - czy to jest środek podłogi, czy zabarykadowany kąt w pokoju, mowa ciała, gesty, ton głosu, czy to jest człowiek czy np. zwierzę i jakie oraz wiele innych szczegółów, na które warto zwracać uwagę, bo mają one swoją symbolikę. W ten bezpieczny sposób Syn zacznie odgrywać dręczące Go sytuacje. Później można omówić z Synem przedstawioną bajkę, zapytać dlaczego wybrał taką rolę i jak ten bohater mógł się czuć itd... Można także skorzystać z bajek psychoterapeutycznych. Świat fantazji jest bardzo korekcyjny. Ponadto, pomocny będzie kontakt z psychologiem dziecięcym i psychoterapeutą, podpowie znacznie więcej. Polecam - Katarzyna Kaniuk, znajdziecie Ją państwo w internecie. Pozdrawiam serdecznie,
KJ
Podobne pytania
- Witam , próbowałem już chyba wszystkich leków, czy hipnoza to dobra opcja ile sesji, jaki koszt, ciekawi mnie to rozwiązanie
- Witam. Czuję się bardzo samotna. Mimo, że staram się być sobą i zawsze jestem w towarzystwie wesołą osobą, doskwiera mi to, że ludzie nie darzą mnie raczej sympatią. Nie mam w sobie charyzmy, tego "czegoś" co by sprawiało, że nowo poznana osoba chciałaby mnie bliżej poznać. Jestem raczej spokojna, mam…
- Witam, Strasznie boję się burzy i nie potrafię przełamać tego strachu. Codziennie oglądam prognozy pogody doszukując się jej możliwego przyjścia. Nie potrafię skupić się na niczym innym przez co straciłam chęć do życia. Boję się o moje mieszkanie, które kupiłam w kredycie. W tym roku przeżyłam z…
- Witam Panią Nasz 3 letni Szymcio nie chce chodzić do przedszkola. Pierwsze 2 dni było dobrze bo to było coś nowego, ale teraz to koszmar. Żona odbiera go przed spaniem bo inaczej nie zostanie. Nie trzyma się rękami i nogami ale bardzo płacze całą drogę nawet jak ja go zaprowadziłem nic to nie zmieniło.…
- dzień dobry Pani Doktor , mam 17 miesięczna córeczkę, która nie przesypia nocy co noc budzi się ok 2.oo bez znaczenia o której ja położymy wieczorem spać , bez znaczenia czy śpi w dzień czy nie śpi porostu budzi się ok 2 i chce sie bawić , jeśli nie spełnimy jej zachcianki to płacze i bierze nasz na…
- dzień dobry Pani Doktor , mam 17 miesięczna córeczkę, która nie przesypia nocy co noc budzi się ok 2.oo bez znaczenia o której ja położymy wieczorem spać , bez znaczenia czy śpi w dzień czy nie śpi porostu budzi się ok 2 i chce sie bawić , jeśli nie spełnimy jej zachcianki to płacze i bierze nasz na…
- Witam! Mam problem z moim dzieckiem ma 8lat i jest to chłopiec. Jest strasznie nerwowy nie da sobie nic wytłumaczyć wybucha złością i agresją. Jak się zdenerwuje chciałby czymś rzucić albo kogoś uderzyć! I w dodatku jest strasznie złośliwy i robi wszystko na przekór aby człowieka zdenerwować bez względu…
- Jestem w związku od 7 lat, od 5 mieszkamy razem. Od dłuższego czasu czuję, że mój partner już mnie nie kocha i nie zależy mu na mnie. Nie wspiera mnie, nawet gdy mówię mu o tym wprost, nie reaguje,gdy jestem smutna, płaczę nocami, jest totalnie znieczulony, mam wrażenie, że jest ze mną tylko z przyzwyczajenia,…
- W pracy odczuwam silny stres, który przekłada się również na moje życie osobiste. W nocy nie mogę spać i czuję ucisk w klatce piersiowej. Jak sobie z tym poradzić?
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.