Leszek, lat 42 Dzień dobry. W roku 2007 miałem wszywkę. Do tej pory w miejscu włożenia tabletek
1
odpowiedzi
Leszek, lat 42
Dzień dobry.
W roku 2007 miałem wszywkę. Do tej pory w miejscu włożenia tabletek ma kilkucentymetrowe zgrubienie (tak jakby tabletki się tam znajdowały). Nie pamiętam nazwy tabletek. Nie był to raczej słynny niegdyś Esperal, a raczej Disufiram. Nie boli mnie to miejsce ...nie swędzi również...nie miałem powikłań. Niemniej jednak mam z tego powodu dyskomfort. Z drugiej strony zastanawiam się, czy poprzez zabieg wszycia nie wystąpiły powikłania w sferze mojej płodności, ponieważ od dłuższego czasu bezskutecznie staram się o potomstwo.
Dzień dobry.
W roku 2007 miałem wszywkę. Do tej pory w miejscu włożenia tabletek ma kilkucentymetrowe zgrubienie (tak jakby tabletki się tam znajdowały). Nie pamiętam nazwy tabletek. Nie był to raczej słynny niegdyś Esperal, a raczej Disufiram. Nie boli mnie to miejsce ...nie swędzi również...nie miałem powikłań. Niemniej jednak mam z tego powodu dyskomfort. Z drugiej strony zastanawiam się, czy poprzez zabieg wszycia nie wystąpiły powikłania w sferze mojej płodności, ponieważ od dłuższego czasu bezskutecznie staram się o potomstwo.
Tabletki wszywa się głęboko- chyba że zostały wszyte nieprawidłowo., wyjątkowo u bardzo szczupłych ludzi można by coś wyczuwać. Nie widzę związku miedzy disulfiramem i płodnością.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.