Mam 19 lat. 2,5 miesiąca temu miałam wypadek samochodowy w którym dosyć bardzo ucierpiałam. Dodam że

Zapraszam najpierw na bezpłatną konsultację, później ewentualnie na terapię. Proszę znaleźć mnie lub mój Ośrodek w Internecie.

Dzień dobry
Rozumiem , że życie Pani uległo dużej zmianie i jest coraz trudniej...Sugerowałabym wizytę u psychoterapeuty i podjęcie psychoterapii aby poradzić sobie nie tylko z emocjami dotyczącymi wypadku, ale także z tym wszystkim , co było trudne dla Pani jeszcze przed nim .
Pozdrawiam serdecznie
Anita Lenartowska Hałoń

Dzień dobry,

z treści Pani listu wynika, że wypadek samochodowy jedynie nasilił symptomy, których doświadczała Pani już wcześniej ("dodam, że już przed wypadkiem wszystkim się bardzo przejmowałam"). W tej chwili objawy stały się na tyle uciążliwe, że utrudniają Pani codzienne funkcjonowanie - odczuwa Pani lęk przed jazdą samochodem, ale też trudności w relacjach społecznych (niechęć do wyjścia z domu, przeświadczenie, że inni są do Pani wrogo nastawieni i in.).

Biorąc to wszystko pod uwagę, zachęcam Panią do rozpoczęcia psychoterapii. Proszę znaleźć w swojej okolicy doświadczonego psychoterapeutę, który pomoże Pani uporać się z opisanymi problemami. To jest możliwe.

Powodzenia, pozdrawiam serdecznie,
Aleksandra Hulewska

Z Pani opisu wynika, że wypadek nasilił trudności, które już wcześniej Pani odczuwała. W tej chwili wydaje się, że te problemy w znacznym stopniu utrudniają Pani funkcjonowanie. Opis tych trudności wskazuje, że może to być zespół stresu pourazowego czyli problem, z którym samodzielnie, bez pomocy specjalisty nie sposób sobie poradzić. Najważniejsze w takiej sytuacji jest pozwolić sobie pomóc osobom, które mają ku temu umiejętności. Proszę więc poszukać psychoterapeuty, który stanie sie dla Pani wsparciem w tym trudnym okresie. Pozdrawiam serdecznie Agnieszka Schab

Szanowna Pani,
rozumiem, że jest Pani bardzo trudno w obecnej sytuacji, zachęcam jednak do podjęcia próby i odwiedzenia gabinetu psychoterapeutycznego. Jestem przekonana, że otrzyma tam Pani pomoc, której Pani potrzebuje.
Praca nad sobą i dla siebie jest jedną z najtrudniejszych, wymaga cierpliwości oraz zaangażowania. Jest Pani młodą kobietą, przed którą jeszcze wiele wspaniałych momentów - proszę spróbować!
Bardzo mocno trzymam kciuki i przesyłam mnóstwo dobrej energii.
Pozdrawiam serdecznie,
Aleksandra Bienert

Witam. Pani objawy lękowe zostały niestety wzmocnione przez nieszczęśliwy wypadek. Bardzo współczuję. Obawiam się, że w Pani sytuacji wizyta u psychoterapeuty i rozpoczęcie terapii to nie tylko potrzeba, ale i pewien przymus. Bez profesjonalnej pomocy może być Pani trudno pozbyć się poczucia zagrożenia, chęci ucieczki czy potrzeby zamykania się przed ludźmi. Proszę o siebie zadbać. Trzymam kciuki i pozdrawiam

Witam,
Z podanego przez Panią opisu wynika, że pewne trudności związane z poczuciem własnej wartości i widzeniem siebie oraz przeżywaniem innych obserwowała Pani przed wypadkiem. Być może w tamtym czasie nie było to aż tak dokuczliwe jak obecnie? Wypadek samochodowy, któremu Pani uległa być może wprowadził w Pani życiu pewne ograniczenia, np. fizyczne (wspomina Pani, że dość mocno Pani w nim ucierpiała), co mogło przełożyć się na to w jaki sposób obecnie Pani przeżywa siebie i nasilić wcześniej obserwowane tendencje. Zdarza się, że wypadki, które wprowadzają zmiany i ograniczenia w życiu wymagają przepracowania– stanowią bowiem realną stratę (np. w swobodnym funkcjonowaniu), co niewątpliwie jest źródłem dyskomfortu nie tylko fizycznego, ale także psychicznego. Ze swojej strony sugeruję konsultację psychologiczną lub psychoterapeutyczną, co umożliwi Pani lepsze rozeznanie opisanej trudności.

Tego typu zdarzenia, jak wypadek samochodowy, jest silnym przeżyciem samym w sobie i może przynosić różnego rodzaju reakcję lękowe, Z opisu jaki Pani przedstawiła wynika jednak, że wypadek jedynie wyostrzył pewne symptomy, które występowały już wcześniej. W tego typu sytuacjach najlepiej umówić się na spotkanie z psychoterapeutą aby zaplanować odpowiednie wsparcie.
Pozdrawiam i zapraszam, Bożena Ciechanowska

Wypadek samochodowy to sytuacja, która może powodować narastanie lęku. Zespół stresu pourazowego- PTSD może towarzyszyć złemu samopoczuciu. Proszę skontaktować się z terapeutą, który prowadzi terapię traum. Pozdrawiam.

Witam,
współczuję wypadku, takie doświadczenie nie pozostaje bez wpływu na psychikę. Czasem powoduje zespół stresu pourazowego. Jego objawami może być nasilenie lęku i tendencje do unikania. Można z powodzeniem pracować nad dojściem do rownowagi na psychoterapii. Pani wspomina o dłuższej niż moment wypadku historii problemów. Prawdopodobnie uraz nasilił obecne już wcześniej problemy. Zachęcam do skorzystania z pomocy psychologa psychoterapeuty. Pozdrawiam.

Dzień dobry! Od wypadku minął krótki czas, mogę się tylko domyślać jakie jeszcze cierpienie fizyczne oraz psychiczne Pani towarzyszy. Zarówno ciało, jak i umysł, potrzebują czasu na wygojenie ran, powrót do formy. Często nie dzieje się to samoistnie, wymaga pomocy specjalistów, rehabilitacji, czy psychologicznego wsparcia. Pani słowa o przejmowaniu się, pozwalają mi myśleć, że jest Pani bardzo wrażliwą osobą. Każdy z nas analizuje słowa i zachowania swoje oraz innych. To na ile te analizy będą nas powstrzymywały od życia na miarę naszych możliwości, zależy np. od naszej samooceny. Zanim zaczniemy rozglądać się za sympatią innych, powinniśmy polubić samych siebie. W Pani życiu jest teraz wiele lęku. Proszę pamiętać, że ma Pani na to wpływ. Wato skorzystać z pomocy w zastąpieniu strachu odwagą na życie. Może pomocne byłyby spotkania z osobami, które przeżyły to co Pani, podobnie doświadczają świata. Życzę powodzenia w odzyskiwaniu sił i komfortu życia.

Proszę zapisać się na konsultację psychologiczną, bądź psychiatryczną. Być może te nieprzyjemne objawy się zabliźnią, ale taka rozmowa ze specjalistą powinna pomóc i ukierunkować. Traumę wypadkową diagnozuje się z reguły po 3 mcach od zdarzenia, ale jeśli złe samopoczucie psychiczne nie minie to wg mnie krótkoterminowa interwencja kryzysowa będzie mogła Panią wzmocnić. Jakby co, zapraszam, jestem interwentem kryzysowym.

Dzień dobry,

Wypadek, który Panią spotkał, na pewno wywarł duży wpływ na Pani stan emocjonalny. Sugeruję wizytę u psychoterapeuty, aby porozmawiać o tym trudnym wydarzeniu, z pewnością Pani tego potrzebuje.
Pozdrawiam
Justyna Wojciechowska

Witaj,
To naturalne i zrozumiałe, że wypadek tak dotknął Cię fizycznie i psychicznie.
Najprawdopodobniej wyparłaś swoje uczucia po wypadku. Swoje przerażenie, lęk i obawę o życie. Być może otarłaś się o śmierć. I to Cię przerasta. Czujesz zagrożenie w sytuacjach, które w jakikolwiek sposób przypominają Ci o wypadku. To moja hipoteza. Być może jest coś więcej.
Moje zalecenie jest takie: udaj się na psychoterapię i pomóż sobie.
Jesteś młoda kobietą, ograniczasz swoje kontakty z rówieśnikami, izolujesz się w domu.
Być może na ten moment w ten sposób radzisz sobie z trudnymi uczuciami.
Pomyśl jak to wpłynie na Twoje dalsze życie.
Pozdrawiam Cię serdecznie,
Iwona

Dzień dobry Pani,
poczucie zagrożenia, o którym Pani pisze potrafi bardzo męczyć i wiele odbierać z codziennej radości życia. Może też utrudniać budowanie relacji. Wypadek samochodowy to sytuacja traumatyczna, w której zagrożone jest zdrowie bądź nawet życie. Potrzeba czasu, żeby poczuć się znów bezpiecznie w świecie i wśród ludzi. Czasem warto się w takiej sytuacji wspomóc psychoterapią, aby poradzić sobie z trudnym doświadczeniem i dostać wsparcie. Pisze Pani także o odbiorze ludzi jako niesprzyjających Pani, nie darzących sympatią. Ważne by było, aby ozgraniczyć, czy są to pani wyobrażenia (które mogą być potęgowane przez sytuację wypadku), czy rzeczywiście ludzie mają takie do Pani nastawienie. Polecam w takich sytuacjach konsultację psychoterapeutyczną, aby szerzej przyjrzeć się doświadczanym przez Panią trudnościom i dobrać najlepszą formę pomocy.
Pozdrawiam
Barbara Matla

Wygląda na to, że wypadek zachwiał Pani poczuciem bezpieczeństwa i nasilił niepokój, z którym i tak się Pani wcześniej zmagała. Moim zdanie warto by było skontaktować się ze specjalistą, żeby bliżej przyjrzeć się naturze Pani lęku nie tylko na świadomym ale i na nieświadomym poziomie. Wtedy łatwiej będzie Pani sobie z nim poradzić. Pozdrawiam i życzę rozwiązania Pani trudności.

Sytuacje, w których dochodzi do bezpośredniego zagrożenia życia mogą skutkowac PTSD, czyli zespołem stresu pourazowego, ktory daje m.in objawy napięcia lękowego, uczucie wyczerpania, poczucie bezradności, podobne do tych, ktore Pani opisuje. Najrozsądniej byłoby w tej sytuacji udać się do specjalisty, psychologa lub psychiatry, który postawi diagnozę i udzieli wskazówek dotyczących dalszego leczenia, co w tym wypadku wydaje się wskazane, tym bardziej, że zmaga się Pani również z trudnościami osobowościowymi.