Mam 20 lat, jestem studentką. Mam chłopaka od 5 lat. 5 miesięcy temu na domówce bardzo się upiłam.

2 odpowiedzi
Mam 20 lat, jestem studentką. Mam chłopaka od 5 lat.
5 miesięcy temu na domówce bardzo się upiłam. Wtedy brat mojej koleżanki chciał mnie wykorzystać. Na początku flirtowałam z nim (bardzo lubię podobać się mężczyzna, dlatego podobało mi się to, że mnie adoruje). Kiedy moja koleżanka zasnęła, nie wiem jak, ale znalazłam się u niego w pokoju, cały czas namawiał mnie do seksu i całował, jeżeli chodzi o pocałunki to chyba nie protestowałam, ale nie dałam sobie ściągnąć ubrań. Chyba kilka razy uciekłam, on wszedł mi nawet rozebrany do łazienki, ale go nie dotknęłam. Cały czas do mnie przychodził, brał mnie do swojego pokoju. Nie było seksu, ale jak pijana zmieniałam koszulkę on dotykał i lizał moje piersi. Szybko ubrałam koszulkę i kazałam mu skończyć. Nie miałam sił, ale wiem, że w koncu skończył mnie namawiać do seksu jak zasnęłam na jego łóżku. Martwi mnie to, że zdradziłam mojego chłopaka. Lubię się podobać innym, ale nie rozumiem, dlaczego dałam się całować i podobało mi się to, że jemu się podobam. Nie potrafię normalnie żyć, mam stwierdzoną depresję, biorę leki, ale nie mogę o tym zapomnieć. Jestem zła tylko na siebie, bo gdybym była dobrą, kochającą dziewczyną nigdy nie zdradziłabym swojego chłopaka. Proszę o pomoc. Żyje z tym od 5 miesięcy i nie potrafię sobie wybaczyć, czuje się podle, okropnie, nie mogę patrzeć na swoje ciało. Uważam, że jako kobieta nie szanuje siebie.
Weszła Pani w relację ze swoim chłopakiem jako nastolatka, teraz jest Pani osobą dorosłą i w związku z tym potrzeby mogą być inne niż 5 lat temu, odkrywa Pani swoją kobiecość, seksualność a to nie zawsze musi się zgadzać z wizerunkiem" dobrej , kochającej dziewczyny".Jeśli podjęła Pani decyzję o przyjmowaniu antydepresantów w tej sytuacji zalecałbym połączenie leczenia farmakologicznego z psychoterapią.

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry,

Pisze Pani o tym, że "chyba" Pani nie protestowała. Opisane zachowania noszą miano przemocy seksualnej. Nikt nie ma prawa naruszać naszych granic fizycznych, nagabywać do kontaktów intymnych bez naszej WYRAŹNEJ zgody. Jest to karalne. Jeżeli, tak jak pisze Pani dalej, podobało się Pani całowanie i ten element odbył się za Pani zgodą pojawiające się poczucie winy warto spróbować zrozumieć jako drogowskaz wobec tego, co jest a co nie jest dla nas ok, czego nie chcemy zrobić, czego możemy też potrzebować, bo taka jest rola poczucia winy. Jego nadmiar przytrzymuje nas w miejscu i nie pozwala nam żyć dalej, włączając to doświadczenie do historii naszego życia. Zachęcałabym do konsultacji z psychoteapeutą zwłaszcza, że ma Pani stwierdzoną depresję, która również może nasilać negatywny obraz siebie.

Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego!

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.