Mam 20 lat. Na początku stycznia podjąłem spory wysiłek fizyczny - praca na drabinie przy mieszkaniu
2
odpowiedzi
Mam 20 lat. Na początku stycznia podjąłem spory wysiłek fizyczny - praca na drabinie przy mieszkaniu. Było zimno, ale nie czułem się źle - trochę zmęczony. Wieczorem gdy chciałem pobiegać poczułem ukucie w klatce piersiowej z lewej strony. Nie przejąłem się tym tak bardzo, minęło po jakiś czasie. Myślę że mógł to być mięsień. Następnego dnia dokończyłem pracę. Bylem bardzo zmęczony, przez jakiś czs też poczułem kucie. Dalej było dobrze, wieczorem chciałem pobiegać i znowu kucie. Sam nie wiem czy to mięsień czy coś poważniejszego - serce. Bardzo się tym przejąłem, dostałem czegoś w rodzaju ataku paniki. Przez kolejne dni czułem się źle, dużo czytałem w Internecie i to tyklo mnie pogrążało, zdarzały mi się zadyszki - coś w rodzaju ataków paniki.
Najbardziej przestrzaszyłem się kardiomiopatii przerostowej. Po forsownych wysiłkach zdarzały mi się kucia i mocne zadyszki, ale nie zawsze. Nie mam dobrej kondycji fizycznej, ale ostatnio dawałem radę przejśc powiedzmy kilometr. Lekarz rodzinny zrobił mi EKG - poza podwyższonym pulsem, powiedział, że jest w normie. Bylem u kardiologa, EKG porównywalne z poprzednim. Echo serca według niego nic złego nie wykazało, mięsień sercowy w normie. Prześwietlenie klatki piersiowej w normie, badania krwi OK.
Lekarz dal mi "na uspokojenie" Katelin Mag B6 i Propralonol 2x10mg
Zdaję sobie sprawę z tego, że mogę mieć nerwicę, ale mimo dobrego EKG i USG erca niepokoi mnie dalej czy może jednak mam kardiomiopatię. Czy mimo dobrych wyników EKG, USG, zdjęcia i morfologii mam się czego obawiać. Boję się wysiłku fizycznego. Naczytałem się to tych chorobach - może niepotrzebnie .
Dodam, że u mnie w rodzinie nikt raczej tej choroby nie miał. Proszę o pomoc moje wątpliwości trwają już kilka tygodni miewałem też inne bóle i duszności w tym czasie, szczególnie przed wizytą u kardiologa, która na chwilę mnie uspokoilł.
Najbardziej przestrzaszyłem się kardiomiopatii przerostowej. Po forsownych wysiłkach zdarzały mi się kucia i mocne zadyszki, ale nie zawsze. Nie mam dobrej kondycji fizycznej, ale ostatnio dawałem radę przejśc powiedzmy kilometr. Lekarz rodzinny zrobił mi EKG - poza podwyższonym pulsem, powiedział, że jest w normie. Bylem u kardiologa, EKG porównywalne z poprzednim. Echo serca według niego nic złego nie wykazało, mięsień sercowy w normie. Prześwietlenie klatki piersiowej w normie, badania krwi OK.
Lekarz dal mi "na uspokojenie" Katelin Mag B6 i Propralonol 2x10mg
Zdaję sobie sprawę z tego, że mogę mieć nerwicę, ale mimo dobrego EKG i USG erca niepokoi mnie dalej czy może jednak mam kardiomiopatię. Czy mimo dobrych wyników EKG, USG, zdjęcia i morfologii mam się czego obawiać. Boję się wysiłku fizycznego. Naczytałem się to tych chorobach - może niepotrzebnie .
Dodam, że u mnie w rodzinie nikt raczej tej choroby nie miał. Proszę o pomoc moje wątpliwości trwają już kilka tygodni miewałem też inne bóle i duszności w tym czasie, szczególnie przed wizytą u kardiologa, która na chwilę mnie uspokoilł.
Po dokładnym badaniu lekarza oraz na podstawie wyników EKG i ECHO powinien się Pan uspokoić i wykluczyć podejrzenie kardiomiopatii. Kłujące bóle w klatce piersiowej są zazwyczaj pochodzenia neuralgicznego- czyli pochodzą z mięśni międzyżebrowych. Pozdrawiam i życzę poprawy samopoczucia. Elżbieta Walkowiak
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Nie ma Pan kardiomiopatii.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.